Michele Giuttari „Loża niewiniątek” - recenzja

Włoski kryminał „Loża niewiniątek” Michele Giuttariego to drugi tom cyklu opowiadającego losy szefa wydziału kryminalnego z Florencji, walczącego z przestępczym światem.

Philip K. Dick „Krótki szczęśliwy żywot brązowego oksforda” - recenzja

Od momentu swojego debiutu (tj. od lipca 1952 r.) przyszły twórca „Valis” i „Ubika” nie krył ambicji odnalezienia się w roli kreatora fabuł oscylujących w kierunku problematyki społecznej, przysłowiowego „tu i teraz”, z całym balastem przypisanych tej formule literackiej uwarunkowań.

„Galop '44” - recenzja

W ostatnich latach, wraz ze wzrostem popularności historii Powstania Warszawskiego, pamięć o nim dość mocno przeniknęła do popkultury.

Judith Claire Mitchell "Subtelny urok samobójstwa" - recenzja

Trzy siostry – Vee, Lady i Delph – są przekonane, że nad ich rodziną ciąży klątwa.

Michał Gołkowski "Komornik" - recenzja druga

Michał Gołkowski najlepiej czuje się w estetyce postapo. Nawet jego kreacja końca świata ma w sobie wiele z postapokaliptycznej inscenizacji.

Ian Tregillis "Wojny alchemiczne" tom 1: "Mechaniczny" - recenzja

Pytanie dotyczące świadomości, inteligencji czy też odczuwania potrafi rzucić zupełnie nową perspektywę na zagadnienie ludzkiego poznania.

Melissa de la Cruz „Powrót na Wyspę Potępionych” - recenzja

Przeczytawszy „Wyspę Potępionych” z chęcią sięgnęłam po następną część.

Melissa de la Cruz „Wyspa potępionych” - recenzja

Książki oparte na baśniowych motywach to nic nowego. Bajki to przecież istny ocean tematów na powieści, niełatwo byłoby go wyczerpać.

Rafał A. Ziemkiewicz "Pycha i upadek" - recenzja

Z Rafałem Ziemkiewiczem mam niemały problem.

Bronisław Wildstein „Cienie moich czasów” – recenzja

Na różnych etapach naszego życia zdarza nam się dokonywać pewnych podsumowań.

Marcin Gryglik „Chwile ostateczne” - recenzja

Horror to pozornie dość prosty gatunek. Cóż bowiem za problem opisać jakąś makabrę, od której chce się człowiekowi wymiotować?

Django Wexler "Cena męstwa" - recenzja

Wielu uważa, że największą bolączką współczesnej fantasy są cykle.

Tomasz Kołodziejczak „Wstań i idź" - recenzja

Tomasz Kołodziejczak to pisarz, promotor kultury i wydawca. W latach 90. ubiegłego wieku organizował konwenty, prowadził audycje i programy o popkulturze, a dziś jest na stałe związany z rynkiem wydawniczym.

Edgar Rice Burroughs „Tarzan wśród małp” - recenzja

Są takie utwory literackie, których fabularna siła oddziaływania wykracza poza czasy ich zaistnienia.

Christina Lauren "Piękny gracz" - recenzja

Piękny gracz autorstwa Christiny Lauren to kolejna odsłona serii o uwodzicielskich mężczyznach, niezależnych kobietach i niczym nieskrępowanej erotyce.

Krzysztof Haladyn „Na skraju Strefy” tom 1 - recenzja

„Na skraju Strefy” Krzysztofa Haladyna to kolejna, przeciętna powieść z serii Fabryczna Zona, jaką otrzymali czytelnicy.

Jacek Łukawski "Kraina Martwej Ziemi" tom 1: "Krew i stal" - recenzja druga

Od jakiegoś czasu tak zwana dobra (czytaj „poczytna”) fantasy musi wiązać się z wojną, morderstwami, torturami i rzekami krwi. Nie wiem, skąd wzięła się ta moda, ale wiem, że pisarz, który poza nią wykracza, raczej nie przekona do siebie wydawcy.

Jan Waletow „Ziemia niczyja" - recenzja

Kto pamięta głośny film Psy Władysława Pasikowskiego? A Demony wojny wg Goi tegoż reżysera?

Brandon Sanderson "Pożar" - recenzja

Czy jest ktoś z wytrawnych czytelników, który nie ma dość opowieści o superbohaterach, zmutowanych wskutek tego lub owego?

Andrzej Pilipiuk „Litr ciekłego ołowiu” - recenzja druga

„Litr ciekłego ołowiu” to kolejny zbiór opowiadań niewędrowyczowskich, który wyszedł spod ręki jednego z najpoczytniejszych twórców rodzimej fantastyki – Andrzeja Pilipiuka.

„Zdobyć Koronę. Opowieść o Jerzym Kukuczce” - recenzja

O Jerzym Kukuczce można napisać wiele i wiele zostało już zresztą napisane.

Andrzej Pilipiuk „Litr ciekłego ołowiu” - recenzja

Powiem szczerze, gdybym znała prozę Andrzeja Pilipiuka wyłącznie z cyklu o Jakubie Wędrowyczu, nie miałabym o tym pisarzu dobrego zdania.

„Grimm City. Wilk” - recenzja

„Grimm City. Wilk” to bardzo klasyczna opowieść noir. Do bólu tendencyjna historia, oparta na typowym dla gatunku zestawie bohaterów.

Jacek Komuda „Hubal” - recenzja

O kim traktuje najnowsza powieść Jacka Komudy „Hubal” wyjaśniać chyba nie trzeba. Henryk Dobrzański, ostatni żołnierz kampanii wrześniowej to legenda.

Adam Przechrzta „Adept” - recenzja

„Adept” Adama Przechrzty to powieść otwierająca nowy cykl autora znanego z opowieści o Depozytariuszu Chorągwi Archanioła oraz serii książek o Aleksandrze Razumowskim.

"Lux Aeterna. Wieczne światło" - recenzja

W fantastyce od dawna trudno znaleźć coś całkiem nowego. Właściwie wszystkie tematy są dziś wtórne, zależy więc od talentu autora, jak sobie z tym wybranym poradzi.

Rafał Cuprjak "Po drugiej stronie" - recenzja

Czasem sama przed sobą staram się nie przyznawać do własnych myśli, bo choć niektóre bywają wesołe, inne absurdalne, kolejne sprośne, to są jeszcze takie, które trudno byłoby nazwać poprawnymi moralnie.

Christina Lauren „Piękny nieznajomy” - recenzja

Piękny nieznajomy to kontynuacja międzynarodowego bestsellera Piękny drań autorstwa Christiny Lauren.

Ken Liu "Pod sztandarem Dzikiego Kwiatu" tom 1: "Królowie Dary" - recenzja

„Królowie Dary” to pierwszy tom powieści amerykańskiego pisarza science-fiction i fantasy Kena Liu. Jest to jego debiut literacki jeśli chodzi o dłuższą prozę, gdyż wcześniej znany był z opowiadań, za które otrzymał nagrody Hugo, Nebula i World Fantasy Awards.

Jon Krakauer „Pod sztandarem Nieba. Wiara, która zabija” - recenzja

Mimo że w nie tak znowu odległym roku 2030 mormoni świętować będą dwóchsetlecie ustanowienia ich Kościoła, to jednak wciąż nie przestają zadziwiać wpisanymi w obyczajowość i doktrynę tej religii osobliwościami. W sposób szczególny owo zjawisko dotyczy wielożeństwa, praktykowanego niegdyś we wspólnocie powstałej za sprawą Josepha Smitha Młodszego.

Tomasz Kaczmarek „Poznasz mnie po głosie” - recenzja

Podobno każdy autor fantastyki powinien zaczynać od opowiadań. W ten sposób jakoby najłatwiej wyrobić sobie rękę, a publikując je, na przykład w „Science Fiction, Fantasy i Horror” – zyskać czytelników.

"Trylogia Śiwy" tom 1: "Nieśmiertelni z Meluhy" - recenzja

Nieśmiertelni z Meluhy to pierwszy tom Trylogii Śiwy, napisanej przez hinduskiego autora Amisha. Książka ponoć sprzedała się w Indiach w gigantycznej liczbie 1800000 egzemplarzy. Cóż, może nie dziwić ten fakt tylko wtedy, kiedy uświadomimy sobie, że ta powieść jest jak Bollywood. Albo ją kochasz, albo nienawidzisz.

„Ja, inkwizytor. Kościany galeon” – recenzja

Osobliwie pojmowana moralność, żelazne zasady kościelnej doktryny, niekwestionowane prawdy wiary i zemsta zamiast miłosierdzia – wszakże Jezus zstąpił z krzyża zaprowadzając przez to zupełnie nowy porządek. Jacek Piekara w swoim literackim cyklu poświęconym postaci inkwizytora Mordimera wykazał się oryginalną myślą i zadziwiająco sugestywną wizją.

Marcin Strzyżewski "Transmisja" - recenzja

Czy to się komu podoba, czy nie, kanon ”świętej postapokalipsy” ciągle się rozrasta. W tym temacie chyba najłatwiej dziś zadebiutować, przynajmniej w Polsce, sądząc po ilości pojawiających się książek z tego nurtu.

Angus Watson "Czas żelaza" - recenzja

Zazwyczaj dzielę książki na trzy kategorie. Pierwszą stanowią dzieła, które przywracają czytelnikom wiarę w istnienie dobrej literatury. W szeregi drugiej wchodzą, te które nigdy nie powinny powstać: literackie koszmarki, które marnują tylko czytelniczy czas. Do trzeciej kategorii zaliczam publikacje plasujące się gdzieś pomiędzy pierwszą a drugą kategorią.

"Żywe trupy" tom 4: "Zejście" - recenzja

Zejście Roberta Kirkmana i Jaya Bonansingi to kolejna część książkowej wersji kultowego uniwersum The Walking Dead.

"Miecz Prawdy": "Serce wojny" - recenzja

Twórczość Terry'ego Goodkinda uznawana jest za szczytowy przejaw finezji w literaturze fantasy. Czy rzeczywiście książki tego autora są więcej warte od innych? A może po prostu są znacznie lepiej rozreklamowane?

Philip K. Dick „Kopia ojca” - recenzja

Wśród wielbicieli i znawców twórczości Philipa K. Dicka wciąż nie milkną spory o to, czy był on mistrzem tworzenia pełnowymiarowych powieści, czy też raczej krótkich, umiejętnie spointowanych form. Nie da się ukryć, że obie strony dysponują solidnymi argumentami i przechylenie szali zwycięstwa na jedną z nich byłoby nad wyraz trudnym wyczynem.

„Wieża asów” – recenzja

Świat zmienił się bezpowrotnie. Na ulicach nowojorskiej metropolii spotykają się ludzie, ale także zmiennokształtne kreatury, telepaci czy osoby władające żywiołami. Część zmutowanych braci pozostaje jednak w ukryciu. Przynajmniej do momentu, gdy Ziemia stanie się miejscem ostatecznej walki z kosmicznym najeźdźcą.

"Miecz wikingów" - recenzja

Wyobraźmy sobie opowieść o wikingach, której jednym z głównych bohaterów jest przyszły król Norwegii Harald III Srogi. Szybki rzut oka chociażby na wpis w Wikipedii i już widzimy, z jak fantastycznym materiałem fabularnym mamy do czynienia. Legendarna bitwa pod Stiklestad, ucieczka na dwór Jarosława Mądrego, służba w gwardii wareskiej czy wreszcie inwazja na Anglię.

Michał Gołkowski "Komornik" - recenzja przedpremierowa

Apokalipsa to od czasów świętego Jana najpotężniejszy „straszak” dla ludzkości. Obiektywnie wiadomo, że kiedyś nastąpi, a ludzie z grozą i smakiem opowiadają sobie wizje tego, co wtedy będzie się działo.

Jacek Łukawski "Kraina Martwej Ziemi" tom 1: "Krew i stal" - recenzja

Wydawać by się mogło, że fantasy na świecie kończy się na Tolkienie, a wszyscy inni autorzy kopiują jego pomysły czy też w mniej lub bardziej zawoalowany sposób próbują korespondować z tolkienowska konwencją. W Polsce mamy jeszcze gorzej, bo u nas zakres standardu dobrej fantasy nakreślił definitywnie Sapkowski swoim Wiedźminem.

Małgorzata Saramonowicz „Trygław - Władca Losu" tom 1: "Xięgi Nefasa" - recenzja

Czy Polska średniowieczna historia może posłużyć do napisania naprawdę mrocznej powieści fantasy? Nawet nie wiecie jak bardzo!

Henryk Tur "Z krwi i ognia" tom 1: "Rozkład i rozkosz" - recenzja

Krwawa wojna w kraju, w którym magia jest czymś naturalnym. Gruzy i zgliszcza, z których powstaje obrońca, wybraniec Mocy, rycerz niezłomny. Trudno wyobrazić sobie bardziej oklepany temat, większą sztampę, tłuczoną przez setki, jeśli nie tysiące autorów.

James B. Donovan „Szpiedzy na moście” – recenzja

10 lutego 1962 roku, dokładnie o 8:20, na środku mostu Glienicke łączącego wówczas Berlin Zachodni i Niemiecką Republikę Demokratyczną, stanęły naprzeciw siebie dwie delegacje: amerykańska i sowiecka. Konstrukcja, która w czasach żelaznej kurtyny, na co dzień służyła jako przejście graniczne, tego ranka na pewien czas została wyłączona z ruchu i wykorzystana w zupełnie innym, specjalnym celu...

Øystein Stene "Wyspa zombie" - recenzja

Jedną z kultowych postaci literatury grozy jest zombie, umarły, w którym tli się żałosna resztka życia, choć ciało ulega powolnej degradacji. Jako bohater jest istotą raczej nieapetyczną, ostatnio stała się jednak bardziej popularna niż kiedykolwiek, głównie za sprawą serialu „The Walking Dead”.

"Miasteczko Palokaski" tom 3: "Venla" - recenzja

Tak czasami bywa, że czytając powieść wydawaną w tomach, z jednej strony pragniemy przedłużyć sobie przyjemność w maksymalny sposób, z drugiej zaś chcemy jak najszybciej poznać zakończenie fascynującej historii.

Rafał Dębski "Wilkozacy" tom 3: "Księżycowy sztylet" - recenzja

Rafał Dębski to autor, który nie boi się sięgać po różne gatunki. Pisze książki s-f, fantasy, sensacyjne. Co charakterystyczne dla jego prozy, to chętne wykorzystywanie historii i czynienie jej znaczącym elementem fabuły. A może raczej - wplatanie fabuły w historię - byłoby bardziej adekwatne?