Zło jest wszędzie wokół nas. Nie tylko w informacjach medialnych o tym, co dzieje się u sąsiadów lub dalej, ale tak po prostu obok, być może na tej samej klatce lub w sąsiednim domu.
Ostatnio naszła mnie ochota na coś nowego spod znaku fantasy. Niestety, przeczytawszy setki książek tego gatunku, nie jest łatwo natrafić na coś dobrego i nieznanego.
Czwarty tom zbierający krótkie formy w wykonaniu Philipa K. Dicka raz jeszcze potwierdza biegłość rzeczonego autora w podjętej przezeń nieco wbrew sobie odmianie literackiej.
Myliłby się ten, kto by sądził, że „opowieści rycerskie” w Polsce umarły jako gatunek śmiercią naturalną albo że zamieniły się w historie spod znaku fantasy.
„Sierżant” Miroslava Žambocha jest powieścią bardzo intensywną. Książka liczy trochę ponad trzysta stron, więc nie należy do monumentalnych dzieł, jednak jej lektura jest przyjemnością.
Linda Nagata określana jest jako czołowa przedstawicielka nanopunku, gatunku łączącego nowinki związane z nanotechnologią oraz ingerencję w ludzki mózg.
Gamedec to uniwersum stworzone przez Marcina S. Przybyłka. Po raz pierwszy na rynku książka „Granica rzeczywistości” pojawiła się w 2004 r. Teraz nadszedł czas na wznowienie serii.
Hearne znów to zrobił. Bezkompromisowa, przepełniona humorem opowieść o wiekowym druidzie Atticusie i jego przyjaciołach z pewnością trzyma poziom poprzednich książek.
Zdawać by się mogło, że epoka wiktoriańska, której częściowy obraz znamy choćby za sprawą literatury steampunkowej, ale również XIX-wiecznej grozy, powoli nam... powszednieje.
Kiedy dostałem egzemplarz książki „Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu” niejakiej Anny Lange, miałem mieszane uczucia, ponieważ niekoniecznie przepadam za literaturą obcą.
„Wedle zasług” Sławomira Nieściura to pierwsza książka z serii Fabryczna Zona, która wpadła w moje ręce. Jest to również debiut autora, więc w zasadzie dobrze się złożyło
„Idź i czekaj mrozów” Marty Krajewskiej wpisuje się w popularny ostatnimi czasy nurt literackiej słowiańszczyzny, jednak nieliczni osiągają w tych nawiązaniach taki rozmach i precyzję odtwarzania słowiańskiego świata, jaki uczyniła to autorka niniejszej powieści.
„Angele Dei” Dariusza Domagalskiego to jedna z tegorocznych propozycji wydawniczych Rebisu. Autor wykorzystał wiele intrygujących motywów i w efekcie uzyskał znakomitą powieść pogranicza historii i fantastyki.