„Gigantyczna broda, która była złem” to komiks, który jest jedną wielką metaforą. Nie o krytykę (względnie promocję) lumberseksualności przecież tutaj chodzi, ani o brodę jako taką, ale o odwieczne napięcie pomiędzy tym, co znane, swojskie i bezpieczne a tym, co nieznane, obce i niebezpieczne. Broda symbolizuje tu wszystko to, co złe.