Czytając frankofońskie albumy pokroju „Ciemności” świętej pamięci Huberta i Mallié możemy w pełni przekonać się o przemianach społecznych i cywilizacyjnych, jakie dosięgnęły późną nowoczesność.
Ależ lubię takie otwarcia! Pierwszy kadr, pierwsza strona komiksu „Nadstaw ucha, śliczna Márcio” Marcello Quintanilha i już maszyna narracyjna pracuje na najwyższych obrotach.
Po trzytomowej serii tworzonej przez różnych autorów i albumie zawierającym run Jeffa Lemire’a dostajemy komiks z Moon Knightem wydany w serii „Czerń, biel i krew”.
Trudno zacząć inaczej recenzję „Bomby” tria Alcante/Bollée/Rodier niż od dość oczywistego stwierdzenia, że komiks ukazuje się w bardzo specyficznym czasie.
Trzy składy mutantów, trzy opowieści, trzy tragedie, jeden upadek. To samo wydarzenie, a raczej czas, w którym bohaterowie spod znaku X walczą o istnienie świata, inaczej wpływa na każdą z drużyn wyznającą ideę Charlesa Xaviera.
Nadszedł czas, w którym Człowiek Pająk musi nie tylko poradzić sobie z dręczącym go sumieniem, ale także ponownie stanąć oko w oko z Venomem i stoczyć z nim decydujący pojedynek.
Wydawnictwo Story House Egmont nie daje zapomnieć o złowrogiej kosmicznej rasie, czyli Skrullach, wydając ostatnio album „Tajna Inwazja”, a Marvel Studio wraz z Disneyem zaprezentowało serial będący luźną interpretacją tego eventu.
„Morderca znad Green River” to przykład ciekawie poprowadzonej, drobiazgowo przygotowanej, a jednocześnie posępno-poruszającego reportażu komiksowego w konwencji „true crime”.
Doprawdy niekiedy trudno nadziwić się wyczuciu co poniektórych twórców, którzy brawurowo odnajdują się w tytułach o dziedzictwie sięgającym przeszło sześciu dekad wstecz.
Polscy czytelnicy mieli już sposobność przekonać się, że bracia Scott i David Tiptonowie doskonale odnajdą się w realiach uniwersum „Gwiezdnej Włóczęgi”.
O niedojrzałości ojców niemogących poradzić sobie z własnym życiem i ponadprzeciętnej dojrzałości ich dzieci próbujących w tym życiu się odnaleźć, postanowił opowiedzieć Ethan Hawke.
Zastanawialiście się kiedyś, co by się narodziło ze zderzenia świata baśni totalnej beznadziei w uniwersum Mad Maxa albo postapokalipsie Cormaca McCarthy’ego?
W czasach, gdy bohaterami masowej wyobraźni są seryjni mordercy do znudzenia portretowani w kolejnych serialach, filmach i książkach, komiks o życiu i śmierci Elizabeth Short jawi się jako dzieło wyjątkowe.
Kluczem do „Celestii”, nowego komiksu Manuele Fiora, autora „Pięciu tysięcy kilometrów na sekundę”, wydaje się być hasło „nie budźcie mnie”, które wisi na autorskiej stronie internetowej artysty.
W nocy z 8 na 9 listopada 1923 roku w Monachium Adolf Hitler wraz z generałem Erichem Ludendorffem przeprowadzili nieudany zamach stanu w Republice Weimarskiej.