Będąc swego czasu dość fanatycznym wyznawcą twórczości Gary’ego Larsona, zwłaszcza jego słynnego cyklu „The Far Side”, uśmiechnąłem się, wertując nowy komiks wydawnictwa Marginesy, niepozorne rozmiarami dziełko Toma Gaulda „Instytut bombowych teorii”.