Patricia Briggs „Klątwa burzy” - recenzja

Patricia Briggs zdecydowanie umie tworzyć świetne fabuły. Nie inaczej jest w przypadku „Klątwy burzy”. Mercedes Hauptman ma za sobą wiele trudnych przeżyć. Była porywana, walczyła z potworami i musiała mierzyć się z eks swojego męża. Swoją drogą jej mąż też nie jest taki zwykły, w końcu to alfa watahy wilkołaków. I naprawdę ktokolwiek z nas narzeka na skomplikowane życie? Może po szalonych przygodach będzie chwila wytchnienia, chociaż kiedy na horyzoncie pojawiają się kozy-zombie, o przepraszam, miniaturowe kózki zombie, to znak, że coś się będzie działo. Przecież jeśli do gry wkraczają wiedźmy to kłopot murowany.

Najnowszy tom przygód Mercy czytało się nieodmiennie dobrze. Szybka akcja, trochę humoru, trochę obaw o bohaterów, ale ostatecznie niemal każdy spada na cztery łapy. W sumie jest to już trochę nudne, ale spodziewam się, że niedługo autorka podejmie kilka drastycznych decyzji, bo seria zaczyna zmierzać ku rozwiązaniu. Jednak bez paniki, to naprawdę powolny zwrot.

Fabularnie moją uwagę tym razem przykuła historia Sherwooda, który jest niezwykle intrygującą postacią i nie mam żadnych wątpliwości, że odegra jeszcze wielką rolę w tej historii. Zee i Wujek Mike pokazują nieco swojej mocy, a także Mercy dowiaduje się więcej o swoich możliwościach. Słabo na tym tle wypadają wilkołaki na czele z Adamem, chociaż w tym przypadku żałuje, że dostaliśmy tak mało Bena, którego autentycznie polubiłem. W ogóle odniosłem wrażenie, że ten tom bardzo po macoszemu potraktował wiele postaci z watahy. Był za to Stefan, więc wybaczam niedociągnięcia.

Technicznie książka jest wydana jak zawsze świetnie. Natknąłem się w jednym miejscu na jakieś dziwaczne tłumaczenie, gdzie użyte zostało słowo „jego” zamiast zwykłego „go”, co sprawiło, że całe zdanie brzmiało średnio po polsku, ale to jeden incydent w kilkusetstronnej pozycji. Miła dla oka jest też okładka, która ewidentnie pokazuje, że Mercy ma w sobie moc.

Z reguły tradycją staje się podsumowanie recenzji książki pani Briggs słowami: polecam gorąco. To naprawdę znakomita rozrywka i odpowiednio dozując sobie lekturę, nie zauważycie, że jest tego już jedenaście tomów.

Tytuł: „Klątwa burzy”

• Autor: Patricia Briggs
• Wydawnictwo: Fabryka Słów
• data wydania: 02.11.2020 r.
• Tłumacz: Dominika Schimscheiner
• Gatunek: fantasy
• Okładka: miękka
• Ilość stron: 432
• Format: 125 x 195 mm
• Oprawa: miękka
• Cena: 44,90 zł