Tytuł niniejszego tomu zbierającego kolejne przygody Wujka Sknerusa, Kaczora Donalda i siostrzeńców autorstwa Dona Rosy nawiązuje do animacji „Trzej Caballeros”, stworzonej w studiu Walta Disneya, która swoją premierę miała w roku 1944.
„Jeszcze ci się ta seria nie znudziła?” - jak nie tak dawno temu miał spytać piszącego te słowa inny pasjonat komiksu w kontekście jednej z poprzednich odsłon ,,Jeremiaha”.
Piąty tom „Cliftona” zabiera nas w przeszłość do lat 70. minionego wieku, co wcale nie oznacza, że emerytowany pułkownik MI5 podryguje na kartach komiksów w rytmie disco.
Chciałbym zobaczyć minę potencjalnego nabywcy „Pinokia”, który mając w pamięci dedykowany młodemu czytelnikowi „W tajemniczym ciemnym lesie”, z podobnych pobudek sięga po wznowienie obrazoburczego dziełka Winshlussa.
Chogrin, artysta odpowiedzialny za gadżety do Stranger Things, połączył siły z ilustratorem Pakoto, aby stworzyć 40-stronicową książkę dla dzieci Kid del Toro.
W zwyczajowo pojawiających się pod koniec roku podsumowaniach „Dom” Paco Roki wymieniany jest w gronie wydawnictw, które wzbudziły wyjątkową przychylność sporządzających tego typu zestawienia.
Bestseller „New York Timesa”! Mistrzowski zbiór nawiedzonych, magicznych opowieści pióra Kelly Barnhill, autorki Dziewczynki, która wypiła księżyc oraz Syna wiedźmy.
„Boska tragedia”, drugi tom „Lucyfera” z „Sandman Uniwersum” (nie mylić z „Lucyferem” Mike’a Careya) zmienia ton w stosunku do swego poprzednika i jest to zmiana zdecydowanie na plus.