Nieraz można usłyszeć narzekanie, że dawna, dobra fantasy odeszła w zapomnienie na rzecz jej nowego modelu, w którym dominuje głównie seks, przemoc i wątpliwej jakości humor.
Dotychczasowe filmy o losach Johna Wicka, emerytowanego zabójcy zmuszonego do powrotu do swej profesji, stoją na samym szczycie łańcucha pokarmowego filmów akcji.
Nie ucichły jeszcze echa informacji o potencjalnym odtwórcy roli Batmana w filmie Matta Reevesa, a już pojawiają się głosy o przeciwnikach Mrocznego Rycerza.
Przyjacielski Spider-Man z sąsiedztwa pod okiem Dana Slotta przestał być postacią, która kurczowo trzyma się drapaczy chmur w Nowym Jorku i nie wyściubia nosa poza swój tradycyjny teren działania.
Pierwsza odsłona Iron Sky, choć okazała się czymś zupełnie innym, niż sobie wyobrażałem, była całkiem przyjemną rozrywką pełną niewyszukanego i momentami absurdalnego humoru.
Studio Disneya oficjalnie ogłosiło, że za kolejny film z uniwersum Gwiezdnych Wojen, którego premiera została zapowiedziana na 2022 rok, odpowiadają twórcy serialu Gra o tron.
Zastanówmy się nad pewną kwestią... George R.R. Martin skończył pisać ostatnie powieści osadzone w świecie "Gry o tron", jednak czeka z ich wydaniem na koniec serialu. Prawda czy fałsz?
Nie tak znowuż dawno obchodziliśmy siedemdziesiątą rocznicę publikacji pierwszego numeru tygodnika „Świat Młodych”, pisma, bez którego nie sposób wyobrazić sobie nowożytnej historii polskiego komiksu.