Michał Antosiewiecz, pomysłodawca i redaktor naczelny „Krakersa”, najwyraźniej nie zamierza składać broni. A to dlatego, że wbrew zapowiedziom opublikowany przed dwoma laty numer wspomnianego magazynu (38) doczekał się kolejnych odsłon. I całe szczęście, bo dzięki temu udało się zaprezentować historyjki obrazkowe z tak egzotycznych miejsc na komiksowej mapie świata jak Kazachstan, Rumunia czy Nowa Zelandia.