Ostatnich kilka lat z ogromną przyjemnością obserwowałem, jakie zmiany zachodziły na komiksowej scenie. Doczekałem wreszcie czasów, kiedy wyidealizowani bohaterowie w opinających ciało strojach, z drętwymi acz moralnie poprawnymi odzywkami, ustąpili miejsca postaciom bardziej dojrzałym, skomplikowanym, o barwniejszej historii.