Amerykanie kochają oszustów, krętaczy i wszelkiej maści manipulatorów. Mimo że sami padają ofiarami typków o znikomym kręgosłupie moralnym, to kibicują im z całego serca z jednego powodu. Stają się oni symbolem spełnienia marzeń, zwycięzcami, którzy stanęli na samym szczycie, a amerykański sen w pełni się ziścił.