John Flanagan "Drużyna. Pościg" - recenzja
Dodane: 25-04-2013 08:45 ()
Drużyna Czapli podąża za piratem, który skradł rodzinny skarb Skandian, Andomal. Pościg okazuje się być trudniejszy niż przypuszczali, a droga usiana pułapkami. Żeby dopaść Zavaca i odzyskać skarb oraz honor, Hal będzie musiał wykazać się umiejętnościami, które zdobył zarówno podczas treningu, jak i w czasie podróży. Jednak przyjdzie czas, kiedy skirl drużyny Czapli będzie musiał podjąć pojedynek jeden na jednego. Na śmierć i życie. A wtedy okaże się, co jest bardziej istotne: siła czy spryt.
Literatura młodzieżowa winna stanowić rozrywkę oraz edukować. Tak też i się to ma w przypadku trylogii Drużyna Johna Flanagana. Jest to opowieść zarówno pełna przygód młodych bohaterów, jak i wypełniona po brzegi wątkami edukacyjnymi i moralizatorskimi. Podczas czytania natkniemy się na pierwsze miłości, waśnie i spory, konflikt rodzice - dziecko, ale także zauważymy, jak istotną rolę odgrywa w życiu uczciwość, zaufanie, czy w końcu niezawodni przyjaciele. Cała przygoda wydaje się być oparta na znanym motywie „homo viator", człowieka podróżującego - główny bohater wypływa w niebezpieczną podróż, by w końcu powrócić do swojej ojczyzny. Przypomina to trochę słynną opowieść o Odyseuszu, tutaj jakby bardziej zaktualizowaną pod kątem współczesnych czytelników.
Pościg kończy przygody bohaterskiej załogi. Jednak podczas czytania ostatniej części ma się wrażenie niesmaku. Zakończenie może w pewien sposób rozczarować dorosłego czytelnika, natomiast młodzież w wieku około lat 13 na pewno ucieszy. Dlaczego? Bo otóż summa summarum, o ile w pierwszych dwóch tomach cyklu pozostawało jednak jakieś ryzyko niepowodzenia, czy też porażki spływały na bohaterów jak na każdego przeciętnego zjadacza chleba, o tyle w tomie ostatnim drużyna Czapli zdaje się mieć więcej szczęścia niż rozumu. Chociaż i ten ostatni jest nadzwyczaj rozwinięty u tak młodych ludzi. Niemalże z każdej opresji wychodzą cało, korzystając przy tym z niecodziennych zbiegów okoliczności i niemalże napoleońskich rozwiązań. O ile dorosły czytelnik jest w stanie uwierzyć w pojedynczą sytuację tego typu, o tyle szereg takowych pod rząd zaczyna budzić pewien niesmak. Banda młodych ludzi, ledwo doświadczona walką, posuwa się do rozwiązań taktycznych, których nie powstydzili by się generałowie najlepszych armii? Trąci myszką.
Powieść jako skierowana głównie do młodzieży, ma pewnie rację bytu i tym czytelnikom zdecydowanie takie rozwiązanie może odpowiadać. Jednak, jako lektura dla wymagającego czytelnika, trzeci tom przynosi zbyt wiele rozczarowań.
Styl autora przez wszystkie części jest niezmienny i dokładny. John Flanagan fachowo posługuje się morskim słownictwem, a opisywany przez niego świat jest spójny i łatwy do wyobrażenia. Być może dlatego, iż bazuje na skandynawskich wikingach, tak w nazewnictwie, jak i w zwyczajach panujących wśród ukazanych w cyklu społeczności. Językowa warstwa, mimo specjalistycznego słownictwa jest zrozumiała zarówno dla laika, jak i dla osób obeznanych z tematem. Wszelakie pojęcia, które mogłyby stanowić przeszkodę w zrozumieniu tekstu są wyjaśnione i używane tylko w momentach, które rzeczywiście wymagają posługiwania się takim językiem.
John Flanagan opisując jedną przygodę w trzech tomach mógł także skupić się na dokładnym przedstawieniu bohaterów drugo- i trzecioplanowych. Dzięki temu postaci pojawiające się na kartach powieści są o wiele bardziej realistyczne i przedstawiają szeroki wachlarz charakterów. Poczynając od drużyny Czapli, na antagonistach i postaciach epizodycznych kończąc.
Autor, znany nam już z publikowanych w Polsce Zwiadowców, po raz kolejny zaprezentował się w kolejnym cyklu młodzieżowym, tym razem o wiele krótszym. Dla młodzieżowej grupy odbiorców jest to lektura godna polecenia, gdyż wartości jakie w niej odnajdą, z pewnością mogą posłużyć za wzorzec do naśladowania, natomiast dla starszych Drużyna może pełnić funkcję czysto rozrywkową jako powieść przygodowa. Warto jednak przystanąć na chwilę przy tej pozycji i zwrócić uwagę, czy w naszym otoczeniu nie znajduje się ktoś, komu warto tę pozycję polecić, gdyż wśród literatury młodzieżowej jest multum dzieł zdecydowanie poniżej przeciętnej, a John Flaganan jest perełką przy takim doborze lektur.
Korekta: Byczek
Tytuł: Pościg
Tytuł oryginalny: Brotherband: The Hunters
Cykl: Drużyna
Tom: 3
Autor: John Flanagan
Przekład: Zuzanna Byczek
Wydawca: Jaguar
Data wydania: 23 lutego 2013
Oprawa: miękka, twarda
Stron: 408
Format: 135x200 mm
ISBN: 978-83-7686-177-7 (miękka), 978-83-7686-178-4 (twarda)
Cena: 37zł (miękka), 43,90zł (twarda)
Dziękujemy Wydawnictwu Jaguar za przesłanie egzemplarza do recenzji.
Powiązane artykuły:
John Flanagan "Drużyna. Wyrzutki" - recenzja
Zwiadowcy. Księga 1: Ruiny Gorlanu - recenzja
Zwiadowcy. Księga 2: Płonący most - recenzja
Zwiadowcy. Księga 3: Ziemia skuta lodem - recenzja
Zwiadowcy. Księga 4: Bitwa o Skandię - recenzja
Zwiadowcy. Księga 5: Czarnoksiężnik z Północy - recenzja
Zwiadowcy. Księga 6: Oblężenia Macindaw - recenzja
Zwiadowcy. Księga 7: Okup za Eraka - recenzja
Zwiadowcy. Księga 8: Królowie Clonmelu - recenzja
Zwiadowcy. Księga 9: Halt w niebezpieczeństwie - recenzja
Zwiadowcy. Księga 3: Ziemia skuta lodem - fragment powieści
John Flanagan "Zwiadowcy. Cesarz Nihon-Ja" - fragment
comments powered by Disqus