Naomi Novik „Ostatni absolwent – Scholomance. Lekcja druga” - recenzja

Autor: Agnieszka Krzyżewska Redaktor: Motyl

Dodane: 02-05-2022 09:37 ()


Scholomance to szkoła dla wybrańców obdarzonych magicznymi zdolnościami, która daje nieco większe szanse przeżycia okresu dojrzewania niż pozostawanie na zewnątrz i narażanie się na ciągłe ataki złowrogów – wygłodniałych potworów z otchłani, żywiących się mocą czarodziejów. Na dodatek sama szkoła jest swoistą magiczną sztuczną inteligencją, obracającą się otchłani. Brzmi dziwacznie i karkołomnie? Wbrew pozorom, to wszystko ma całkiem spójną, acz pokręconą logikę.  

Po zakończeniu wydarzeń z pierwszego tomu główna bohaterka El, jest na ostatnim roku nauki. Niestety, z jakiegoś powodu szkoła postanawia się na nią uwziąć, przydzielając jej trudne zajęcia w niebezpiecznych klasach i laboratoriach, z dala od przyjaciół z jej sojuszu. Do tego dochodzi dość skomplikowana relacja z Orionem Lake – bohaterem nowojorskiej enklawy, oraz napięcia z samą enklawą. Wszyscy czwartoklasiści starają się jak najlepiej przygotować do egzaminu końcowego – wydostania się ze szkoły przez aulę pełną różnego rodzaju złowrogów, które głodują cały rok, aby pożywić się na absolwentach szkoły. Bez wsparcia sojuszników nie ma mowy o przeżyciu, dlatego tak ważne jest znalezienie się w grupie z osobami, które dysponują większą ilością mocy i lepszymi zaklęciami, wokół czego w dużej mierze koncentruje się akcja powieści.

W porównaniu z poprzednim tomem, ten wypada nieco słabiej. Pierwsza połowa semestru opisana jest w czterech początkowych rozdziałach, natomiast druga – wlecze się przez kolejnych dziesięć. I przez „wlecze się” mam na myśli to, że jest jakaś akcja, która zmusza główną bohaterkę do rzucenia zaklęcia, po czym, zanim do tego dojdzie, mamy kilkuakapitowe wyjaśnienie jak to konkretne zaklęcie znalazło się w posiadaniu El, i jak ono działa. Dużo miejsca poświęcone jest na wytłumaczenie działania samej szkoły – skąd w niej bierze się jedzenie, w jaki sposób sprawdzane są prace, dlaczego do szkoły przedostają się złowrogi, chociaż teoretycznie nie powinny, itp. Oczywiście jest też sporo akcji, walk, opracowywania najlepszej strategii przetrwania itp. Bardzo fajnie wplecione są wątki historii pozostałych enklaw na świecie – ich specyfiki i egzotyki.

Ważną część powieści stanowi opis relacji międzyludzkich, często bardzo wyrachowanych, w stylu „czy opłaca mi się zmarnować moc i uratować życie komuś słabszemu, samemu przy tym narażając się na atak”, „czy czyjaś śmierć przyniesie mi korzyść”, „co mogę zrobić, by dostać się do sojuszu/enklawy”. Wszystko to jest zrozumiałe w warunkach Scholomance, gdzie najmniejsza przysługa dużo kosztuje i czasem może zdecydować o życiu lub śmierci. Sama El, chociaż często ma dobre intencje i niesamowite zdolności, to zdecydowanie nie umie nawiązywać dobrych relacji z ludźmi, łatwo wybucha gniewem i nie potrafi jasno zakomunikować, o co jej chodzi. Jest to jak najbardziej uzasadnione burzliwymi hormonami w okresie dojrzewania, co nie zmienia faktu, że to bardzo irytujące.

Podobnie jak poprzedni tom, książka jest bardzo ładnie wydana przez Rebis (dużo ładniej niż wydanie oryginalne), i dobrze przetłumaczona, zwłaszcza nazwy poszczególnych złowrogów są nieźle dopasowane i świetnie wpisują się w klimat powieści. Wewnątrz rozkładanych skrzydełek, podobnie jak w pierwszej części, narysowany jest schemat szkoły. Mimo to cena okładkowa – 44,90 zł wydaje mi się nieco wygórowaną w porównaniu z niecałymi 40 zł za poprzedni tom. Ja rozumiem, że ceny rosną, ale takie kwoty widnieją na książkach w twardych, tłoczonych oprawach i grubszych o kilkaset stron.

Podsumowując, „Scholomance. Ostatni absolwent” mimo tego, że wypada słabiej od pierwszego tomu, nadal jest całkiem niezłą książką. Chociaż momentami nierówną – zapierające dech w piersiach akcje są przeplatane monotonnymi wywodami na inne tematy, to spektakularne zakończenie sprawia, że z niecierpliwością czekam na ostatni tom trylogii Scholomance. 

 

Tytuł: Ostatni absolwent – Scholomance. Lekcja  druga

  • Autor: Naomi Novik
  • Tłumacz: Zbigniew A. Królicki
  • Wydawnictwo: Rebis
  • Format: 132x202 mm
  • Liczba stron: 320
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN-13: 9788381884709
  • Data wydania: 12.04.2022 r.
  • Cena: 44,90 zł

Dziękujemy Wydawnictwu Rebis za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus