„Batman. Detective Comics” tom 2: „Rycerz z Arkham” - recenzja

Autor: Paweł Ciołkiewicz Redaktor: Motyl

Dodane: 05-11-2020 22:31 ()


Po fatalnym tomie „Mitologia” dostajemy opowieść, którą da się czytać bez irytacji, złości i poczucia zażenowania. „Rycerz z Arkham” to przyzwoity album zawierający trzy składniki. Przede wszystkim jest to pięcioodcinkowa opowieść „Średniowiecze” z rysunkami Brada Walkera. Poprzedza ją epizod narysowany przez Douga Mahnke, który stanowi ciekawe wprowadzenie do tej historii. Ostatnim elementem jest niezwiązana z opowieścią o Rycerzu z Arkham, historia „Adam wychował Kaina” z rysunkami Travisa Moore’a oraz Maxa Raynora.

Już prolog zapowiada, że tym razem może być nieźle. Wczytujemy się bowiem w monolog tajemniczej postaci, która snuje swoją wersję opowieści o Batmanie. Opowieści, w której Mroczny Rycerz nie jest pozytywnym bohaterem. Jego walka ze złem jawi się tu wręcz jako wytwarzanie jeszcze większego zła. Świetne ilustracje Douga Mahnke dopełniają obrazu całości. Jego jednoplanszowe, epickie kompozycje doskonale współgrają ze słowami narratora i je uzupełniają. Później przechodzimy do dania głównego. W Gotham pojawia się nowa postać, najwyraźniej zafascynowana średniowieczem i opowieściami o rycerzach. Rycerz z Arkham wkracza na scenę z przytupem Tło jego pojawienia się stanowi … masowe wymieranie wszystkich nietoperzy w mieście. Batman już wie, że to zapowiada kłopoty (w końcu jest najlepszym detektywem na świecie). Pierwsze starcie z rycerzem i jego żołnierzami nie wróży nic dobrego. Przeciwnicy dobrze przygotowali się na walkę z Batmanem. Gdy Damian dostaje się do niewoli nowego arcywroga swojego ojca, sprawy zaczynają przybierać naprawdę zły obrót i wszystko zmierza do epickiego starcia Mrocznego Rycerza z Rycerzem z Arkham. Na deser dostajemy zaś krótką historię pierwotnie opublikowaną w „Batman: Detective Comics Annual #2”. Choć nie jest ona związana z wątkiem „średniowiecznym” to w niej również ważną rolę odgrywają relacje rodzinne.

„Średniowiecze” to niezła historia oparta na ciekawym pomyśle. Nowa postać i jej motywacja zostały tu przedstawione w przemyślany i sensowny sposób. Starcie z Batmanem prowadzi do ciekawych rozwiązań i rzuca nowe – nomen omen – światło na tę mroczną postać. Co więcej, album jest świetnie narysowany. Rysunki posługującego się czystą linią Brada Walkera naprawdę mogą się podobać. Kreskowanie ograniczone jest do minimum, natomiast gra światła i cienia jest rozpracowana za pomocą plam czerni. Zarówno wizerunki postaci, jak i kompozycje plansz prezentują się bardzo efektownie. Rysownik dużą wagę przywiązuje do choreograficznej strony starć, dzięki czemu prezentują się one spektakularnie. Również okładki poszczególnych zeszytów potwierdzają fakt, że jest to mocna strona artysty. Album uzupełnia galeria okładek alternatywnych i tu też jest na czym zawiesić oko.

Albumem „Rycerz z Arkham” Tomasi częściowo starł fatalne wrażenie, jakie zostawił po sobie tomem „Mitologia”. Tym razem opowieść jest spójna, przeciwnik Batmana prezentuje się interesująco, a jego punkt widzenia wydaje się całkiem rozsądny. Co więcej, geneza tej postaci sama w sobie mogłaby stanowić materiał na osobną opowieść. Jedno jest pewne, zgodnie ze standardami obowiązującymi w superbohaterskich seriach, Rycerza z Arkham pewnie jeszcze niejednokrotnie spotkamy na planszach komiksów wydawanych przez DC. I bardzo dobrze, bo jest to postać zasługująca na dalsze przygody. Co do serii pisanej przez Tomasiego też warto ją śledzić. Jeśli bowiem ten sam scenarzysta jest w stanie stworzyć takiego bubla, jak „Mitologie” i tak ciekawą historię, jak „Średniowiecze”, to bardzo ciekawe, co zrobi dalej.

 

Tytuł: „Batman. Detective Comics” tom 2: „Rycerz z Arkham”

  • Tytuł oryginalny: Batman: Detective Comics. Vol 2. Arkham Knight”
  • Scenariusz: Peter J. Tomasi
    Rysunki: Doug Mahnke, Brad Walker, Travis Moore
  • Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
  • Wydawca: Egmont
  • Data polskiego wydania: 14.10.2020 r.
  • Wydawca oryginału: DC Comics
  • Objętość: 176 strony
  • Format 165x255 mm
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolorowy
  • Cena: 49,99 zł.

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji


comments powered by Disqus