„Bękarty z południa”: tom 3 „Powrót do domu" - recenzja
Dodane: 28-05-2017 21:37 ()
Jason Aaron i Jason Latour nadal trzymają swoich czytelników w niepewności. Trzeci tom „Bękartów z południa” nie posuwa akcji ani odrobinę do przodu, daje za to wgląd w mroczne tajemnice kilku postaci, które – jak należy się domyślać – odegrają w tej opowieści kluczowe role. Po tragicznym dla Earla Tubba powrocie w rodzinne strony opisanym w pierwszym tomie i dramatycznej retrospekcji dotyczącej trenera Eulessa Bossa przedstawionej w drugiej odsłonie serii dostajemy psychologiczne studium niezwykle interesujących przypadków. Każdy z pięciu zeszytów zebranych w trzecim tomie serii opowiada bowiem o innej postaci.
Najpierw zawieramy bliższą znajomość z szeryfem, który w przeszłości – jakżeby inaczej –grał w drużynie Bossa. Teraz żyje wspomnieniami wspaniałych zwycięstw oraz młodzieńczej miłości, które pozwalają mu zagłuszyć nękające go wyrzuty sumienia i poczucie zmarnowanego życia. Następnie odbywamy krótką przejażdżkę po mieście w towarzystwie Esawa Goingsa, osobnika, którego znamy już nazbyt dobrze. Okazją do tej podróży jest desperacka próba nawrócenia tego dość porywczego młodego człowieka podjęta przez pewnego pastora. Powiedzmy krótko – to był błąd, pewnych ludzi po prostu nie warto na siłę uszczęśliwiać. Później opuszczamy na krótko miasto, by w leśnej głuszy przyjrzeć się działalności bezwzględnego łucznika, który w wolnych od zabijania chwilach jest gorliwym członkiem kościoła w Piney Wood. Sądząc po deklarowanych przez niego zamiarach, diakon Boone jeszcze da o sobie znać. Autorzy nie zapominają także o młodym chłopaku o imieniu Tad, który za swoją znajomość z Earlem Tubbem został ciężko pobity przez osiłków Bossa. Okazją do odwiedzin w szpitalu są wyrzuty sumienia dość niespodziewanie nawiedzające jednego z jego oprawców. Bohaterem kolejnego zeszytu jest sam trener Boss, który musi zmierzyć się z kilkoma istotnymi boiskowymi i pozaboiskowymi problemami. Na koniec dowiadujemy się kilku szczegółów o trudnym życiu córki Earla Tubba. Dziewczyna chyba w końcu zdecyduje się na mały rekonesans w miejscu, w którym zginął jej ojciec. Szkolenie, jakie odebrała w Korpusie Piechoty Morskiej USA, na pewno jej się przyda.
Okazją do stworzenia tych poruszających portretów psychologicznych jest tytułowy „Powrót do domu”, czyli impreza, którą żyje całe hrabstwo Craw. Chodzi o niezwykle prestiżowy mecz z drużyną hrabstwa Wetumpka. Mecz na własnym boisku to dla Eulessa Bossa kwestia życia i śmierci – i wiemy już, że to nie jest metafora. Przygotowania do tej konfrontacji stanowią tło dla niezwykle sugestywnych charakterystyk poszczególnych postaci. Jason Aaron tworzy dość przygnębiający obraz społeczności, dla której futbol jest nie tylko sposobem na spędzenie czasu wolnego, ale także – a może przede wszystkim – formą zagłuszania poczucia beznadziei i braku perspektyw.
Mocną stronę opowieści niezmiennie stanowią rysunki Jasona Latoura. Toporna, ostra, czasami wręcz celowo brzydka kreska pozwala oddać duszną atmosferę panującą w miasteczku. Twarze bohaterów – poorane bruzdami i wykrzywione w groteskowych grymasach – stają się niezbyt przyjemną dla oka wizytówką hrabstwa Craw. Obrazu całości dopełnia oddziałująca na wyobraźnię kolorystyka, w której nadal zdecydowanie dominuje czerwień. Warto odnotować, że jeden z pięciu zeszytów nie został narysowany przez Latoura. Autorem rysunków do dwunastego zeszytu jest Chris Brunner, który dość dobrze wczuł się w stylistykę tej serii. W trzecim tomie znajdziemy również galerię materiałów dodatkowych. Mamy tu zatem znów okładki kolejnych zeszytów serii oraz kilka dodatkowych szkiców (głównie przedstawiających Earla Tubba). Jest tu też tekst Jasona Latoura, w którym wyjaśnia on ideę, jaka stała u podstaw stworzenia jednej z okładek serii.
Choć osoby czekające na krwawą zemstę Roberty Tubb za śmierć swojego ojca mogą czuć się nieco rozczarowane, to trzeba jednak przyznać, że trzeci tom serii – podobnie zresztą, jak i drugi – stanowi niezwykle istotne ogniwo w narracji Jasona Aarona. Dzięki temu, że tak dobrze poznajemy poszczególnych bohaterów tego dramatu, na pewno wielki finał, który wcześniej czy później musi przecież mieć miejsce, będzie bardziej poruszający. Wiadomo już, że wezmą w nim udział osoby, które nie będą dla czytelnika anonimowe. Znane są ich losy, problemy oraz ambicje, co będzie miało istotny wpływ na interpretację kolejnych zdarzeń. Dzięki temu nieuchronnie zbliżająca się konfrontacja zapowiada się jeszcze ciekawiej.
Tytuł: „Bękarty z południa”: tom 3 „Powrót do domu"
- Tytuł oryginału: „Southern Bastards: Homecoming”
- Scenariusz: Jason Aaron
- Rysunki i kolory: Jason Latour
- Tłumaczenie: Robert Lipski
- Wydawca: Mucha Comics
- Data polskiego wydania: 31.05.2017 r.
- Wydawca oryginału: Image Comics
- Data wydania oryginału: 2016 r.
- Objętość: 160
- Format: 175x265 mm
- Oprawa: twarda
- Druk: kolorowy
- Cena: 65 zł
Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Galeria
comments powered by Disqus