Recenzja antologii "Epidemie i zarazy"
Dodane: 03-01-2009 15:08 ()
Zarazy to nieszczęście, które dręczy ludzkość od zarania dziejów. Co rusz w historii napotykamy na epidemie dziesiątkujące społeczeństwa i złorzeczących na nie ludzi, traktujących swój los jako gniew boży albo pech. Nic więc dziwnego, że w końcu ktoś wpadł na pomysł, by wykorzystać tę tematykę literacko. Uczyniła to Fabryka Słów, przygotowując kolejną antologię, tym razem poświęconą małym wrogom, którzy powodują wielkie spustoszenia. Zatytułowała ją „Epidemie i zarazy", co doskonale oddaje tematykę poszczególnych tekstów zbioru.
Antologia zawiera osiem tekstów w zdecydowanej większości uznanych autorów. Każdy z utworów podejmuje tytułową problematykę w odmienny sposób, umieszczając akcję w innym miejscu. Dzięki temu możemy mówić o pewnej różnorodności poszczególnych tekstów, albowiem mimo podobnej problematyki, każdy z nich umiejscowiony jest w różnych warunkach, co z pewnością należy uznać za trafny wybór.
Jak przystało na książki sygnowane przez Fabrykę Słów, te również czyta się bardzo dobrze. Opowiadania mają za zadanie przede wszystkim bawić czytelnika, sprawić, że na kilka wieczorów będzie w stanie zapomnieć o całym świecie, o swoich problemach i skupić się na tarapatach, w jakie wpadają bohaterowie poszczególnych tekstów. Utwory czyta się łatwo, szybko i przyjemnie; nie aspirują one raczej do bycia czymkolwiek innym, niż kawałkiem literatury rozrywkowej, podczas której człowiek może się odprężyć. Niektóre jednak z pewnością posiadają również inne walory poza ludycznymi.
Dla mnie najlepszym tekstem zbioru były „Światy Dantego" Anny Kańtoch. Opowiadanie napisane z pomysłem realizowanym konsekwentnie od początku do końca i z zaskakującym finałem. Do tego umiejscowione w interesującym uniwersum inspirowanym mitologią chrześcijańską. Choć może nie jest to tekst bardzo odbiegający od dotychczasowego dorobku autorki, to z pewnością sztafaż science fiction jest pewnym novum w jej twórczości.
Bardzo dobrze zapowiadało się dla mnie również opowiadanie Jakuba Ćwieka „Dom na wzgórzu". Wietrzyłem w nim coś bardzo intrygującego, oczekiwałem poważnego tekstu traktującego o fundamentach człowieczeństwa i innych problemach filozoficznych. Niestety, ze świetnego pomysłu uszło powietrze, zamieniając się w literaturę niezbyt głęboką. A takie były szanse...
Wyróżniłbym jeszcze teksty „Ognisko" Michała Cholewy oraz „Ketew Meriri" Rafała Dębskiego. Pierwszy z nich, choć przewidywalny, niesie ze sobą jakiś pozytywny wydźwięk, mnie osobiście podniósł na duchu. Drugi natomiast to utwór osadzony w tragicznej historii Drugiej Wojny Światowej, mocno zaangażowany. Cenię teksty, które starają się przekazać czytelnikowi coś więcej, a nie tylko dostarczyć dozy czystej rozrywki, a ten z pewnością taki jest.
Pozostałe utwory są raczej charakterystyczne dla twórczości ich autorów. Wszystkie prezentują niezły, wyrównany poziom. W żaden sposób nie zakwalifikowałbym ich jako dzieła wybitne, czy nawet bardzo dobre, jednak bez problemu bronią się jako teksty, które z przyjemnością moglibyśmy poczytać w wolnej chwili, jako odpoczynek od pracy. To kawał rzetelnie napisanej, rzemieślniczej literatury stojącej na przyzwoitym poziomie.
Ostatecznie wypada ocenić omawianą antologię jako zbiór dobrych tekstów, które każdy miłośnik fantastyki (choć nie tylko) powinien z przyjemnością przeczytać. Mimo dość nieprzyjemnej tematyki (wszak zarazy kojarzą się nam jak najgorzej), poszczególne teksty raczej nie starają się przybić czytelnika, ale proponują mu coś innego. Czasem zaintrygują, innym razem postraszą lub zadziwią, zaskoczą niekiedy ciekawym pomysłem lub niestandardowym rozwiązaniem. Jednak poza warstwą rozrywkową nie za wiele jest tu innych płaszczyzn, choć trochę można ich odnaleźć. Ostatecznie więc polecam tę książkę każdemu, kto szuka literatury zajmującej, ale raczej rozrywkowej. Z pewnością będzie się przy niej bardzo dobrze bawił. Kto natomiast poszukuje tekstów głębszych, wielopłaszczyznowych, powinien sięgnąć po coś innego.
Korekta: Elanor
Tytuł: Epidemie i zarazy
Autorzy: Michał Cholewa, Jakub Ćwiek, Rafał Dębski, Tomasz Duszyński, Anna Kańtoch, Jacek Komuda, Andrzej Pilipiuk, Paweł Siedlar
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Seria: Antologie
Data wydania: Lipiec 2008
ISBN: 978-83-7574-048-6
Liczba stron: 528
Wymiary: 125 x 195 mm
okładka: miękka
Dziękujemy Wydawnictwu Fabryka Słów za udostępnienie książki do recenzji.
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...