Cirque du Soleil - cyrk nie z tego świata

Autor: Maciej „Levir” Bandelak Redaktor: GONZO

Dodane: 19-08-2008 15:16 ()


 

Co jakiś czas do miast, w jakich mieszkamy sprowadza się jakaś grupa cyrkowa, która zapewnia nam, mieszkańcom, rozrywkę. Podziwiamy wytresowane zwierzęta, sprawności akrobatów czy żonglerów, śmiejemy się z klaunów. Wszystko to jednak blednie, okazuje się być niczym syrenka przy mercedesie, jeśli porównamy to do jedynego w swoim rodzaju cyrku, który od ponad 20 lat jeździ po świecie, wystawiając swoje przedstawienia, zbierając audytorium liczone w dziesiątkach tysięcy widzów. Ów cyrk nosi nazwę Cirque du Soleil (franc. Cyrk Słońca).

Cirque du Soleil zapoczątkowało swoją działalność w 1984 roku w kanadyjskim Montrealu. Założycielem cyrku był niejaki Guy Laliberte, który zebrał grupę artystów i postanowił stworzyć przedstawienie, będące czymś więcej niż tylko cyrkiem, jaki znamy. Udało mu się połączyć sztuki cyrkowe z fantastycznymi fabułami, elementami różnych kultur wraz z szerokim zestawem gatunków muzycznych (od muzyki poważnej po rocka). Do dnia dzisiejszego pod szyldem Cirque du Soleil wystawianych jest 15 oryginalnych przedstawień, każde przedstawiające inną historię. Znakiem rozpoznawczym cyrku są nie tylko niesamowite umiejętności występujących, ale również kolorowe, fantastyczne stroje i scenografia. Ze wszystkich przedstawień dane mi było widzieć jedynie kilka, z których poniżej przybliżę przedstawienie zatytułowane "Varekai", które jest najbliższe nam - miłośnikom fantastyki.

 

 

 

VAREKAI

 

Głęboko w lasach, u stóp wulkanu istnieje niesamowity świat – świat, w którym wszystko jest możliwe. Nazywany jest "Varekai". Jego historia rozpoczyna się w momencie, gdy do tego nadnaturalnego uniwersum spada młody, skrzydlaty mężczyzna. Rozpoczyna on przygodę wśród fantastycznych stworzeń i miejsc, która zaprowadzi nie tylko jego do odkrycia na nowo tajemnicy życia.

 

Nim jednak ów młodzieniec zleci z niebios, poznajemy jedną z czterech najważniejszych postaci w świecie Varekai. Mowa o Obserwatorze. Jest on szalonym, acz genialnym naukowcem, który kolekcjonuje wspomnienia świata oraz interpretuje wszelkie znaki. Żyje w swoim gnieździe-laboratorium, gdzie przekształca wyłapywane dźwięki wedle własnego widzimisię. I właśnie przy takiej pracy go poznajemy. Komiczna scena powoduje, że podłapujemy dobry humor, który nie zniknie nam do końca spektaklu.

 

Chwilę później pojawia się główny bohater historii - Icarus. Symbolizuje upadek legendarnego Ikara. Budzi się w nieznanym, dziwnym dla niego świecie. W akcie zatytułowanym "Lot Icarusa" młodzieniec wykonuje akrobatyczne popisy, będąc zaplątanym w sieć, która symbolizuje niejako więzienie, w jakim się znalazł, czyli w obcym mu miejscu. Icarus wreszcie odzyskuje przytomność i wśród istot go otaczających zauważa piękne stworzenie, w którym momentalnie się zakochuje. Narzeczona - tak jest nazwana, jest na równi zaskoczona, co zafascynowana przybyszem. Nie jest jednak dane im poznać się bliżej w tym momencie, gdyż pojawiają się złe stworzenia i rozganiają zgromadzone towarzystwo.

 

 

Następuje teraz akt zwany Grami Icaryjskimi. Nawiązuje on do starożytnej tradycji cyrkowej, jaka już się właściwie nie pojawia na arenach. Owe pokazy prezentowane były przez członków rodzin, które rywalizowały ze sobą. Akrobaci pokazują nam, jak można do perfekcji wykorzystać prawa fizyki oraz siłę i zręczność ludzkiego ciała w zapierającym dech w piersiach pokazie, kiedy to akrobaci, używając swojego ciała jako wyrzutni, żonglują ciałami innych ludzi.

 

Ponownie pojawia się Obserwator, który tym razem, poszukując kogoś, kto naprawi jego złamane urządzenie, wywołuje leśne duszki w osobach małoletnich dzieci, które dają kolejny pokaz nazwany Wodnymi Metorami. Młodzi akrobaci wykonują ewolucje przy pomocy dwóch obciążników zamocowanych na końcach liny.

 

Żaden cyrk nie może się obejść bez klaunów. Dla rozładowania atmosfery niesamowitości na scenie pojawia się para, która rozbawia swoimi popisami widzów do łez. W ich pierwszym wejściu widzimy tureckiego sztukmistrza, który przy pomocy swojej niezbyt urodziwej asystentki o figurze dalekiej od ideału, stara się czynić różne sztuczki, jakie, delikatnie mówiąc, niezbyt mu wychodzą, ale to o to przecież chodzi.

 

Po komicznych popisach wracamy do przerwanej historii. Icarus spotyka się z Narzeczoną w romantycznej scenerii przy blasku dziwnego księżyca (który okazuje się być wynalazkiem Obserwatora). Spotkaniu nie przeszkadzają drobne "kłopoty techniczne" owego satelity. Niemniej jednak, atmosfera zostaje przerwana ponownym pojawieniem się złych istot, które na dodatek porywają Narzeczoną, a Icarus obserwuje taniec, jaki wykonują na trapezie zawieszonym wysoko nad sceną.

 

 

Po tym następuje część bardziej artystyczna niż fabularna, która nie posuwa za bardzo historii do przodu. Najpierw pojawiają się trzej tancerze, którzy wykonują taniec wywodzący się z terenów dzisiejszej Gruzji. Potem mamy "imprezę" wśród stworzeń tego świata. Widzimy, jak bawią się w rytmach południowo-amerykańskich, oczywiście wykonując różne akrobatyczne figury. Ten fragment jest najbardziej "lajtowy", ewolucje nie wywołują już takiego entuzjazmu jak poprzednie, ale do czasu, gdy na scenie pojawi się żongler. Nim to się jednak stanie, to po raz drugi zaprezentuje się nam para komików (choć tym razem asystentka pojawia się tylko na końcu numeru). Ponownie widownia ma powody do śmiechu. Trzeba przyznać, że ten numer jest jeszcze lepszy od poprzedniego. Po nich wystąpi jeszcze duet akrobatyczny oraz ponownie pojawi się Icarus, który poszukując swojej ukochanej, napotyka po drodze różne stworzenia - występ akrobaty na kulach do podpierania się oraz dwójka akrobatów powietrznych.

 

 

Wreszcie na scenie ukazuje się rzeczony wyżej żongler. To kolejny niesamowity popis umiejętności. Żongler popisuje się umiejętnością żonglowania dużymi piłkami, małymi piłeczkami, maczugami i kapeluszami. Do tego używa nie tylko rąk, ale i nóg, głowy, a nawet ust. Ten pokaz ponownie powoduje, że nasze szczęki lądują gdzieś w okolicach stóp.

 

Wreszcie swoje pięć minut ma postać, o której jeszcze nie wspominałem, choć pojawia się ona od samego początku co jakiś czas. Mowa tu o Przewodniku. Choć postać ta sprawia wrażenie złej podług swojego zachowania w stosunku do Icarusa, to w rzeczywistości jest ona symbolem przemian. Pojawia się zawsze wtedy, gdy ma nastąpić jakaś zmiana w fabule. Tym razem twórcy postanowili użyć jej do kolejnej komicznej wstawki. Przewodnik, którego mądrość symbolizowana jest przez świecącą żarówkę, przychodzi po pomoc do Obserwatora, by ten ową żarówkę wymienił. Możemy więc pośmiać się z pomysłów, jakie ma szalony naukowiec, wymieniając żarówkę.

 

 

Wreszcie Icarus odnajduje więzioną Narzeczoną. Ta, widząc swego ukochanego, wyrywa się z niewoli poprzez pokaz swoich akrobatycznych umiejętności (ta kobieta stanowczo nie ma kości i ścięgien). Tym samym dochodzimy do finału. Narzeczona wraz z Icarusem wydają przyjęcie weselne, na którym swoje umiejętności prezentuje kolejna grupa akrobatów, która tym razem fruwa w powietrzu pomiędzy wielkimi huśtawkami. Finałowy pokaz faktycznie zapiera dech w piersiach, co zresztą zostało wychwycone przez kamery, które pokazują miny ludzi z widowni. Po pokazie Icarus z Narzeczoną odchodzą, lecz po chwili wracają, kiedy to lud krainy Varekai płacze za nimi.

 

Na tym kończy się ta historia opowiedziana cyrkowymi umiejętnościami występujących. Na koniec dodam, że całość jest prezentowana przy muzyce na żywo, wszystko jest perfekcyjnie dopracowane. Nie sposób nie nazwać Varekai "wielkim show" (zresztą, jak każde inne występy Cirque du Soleil), które pozostawia po sobie niezapomniane wrażenia. I to przy obejrzeniu zapisu na DVD. Na żywo musi jeszcze bardziej wbijać w fotel. Gorąco polecam obejrzeć Varekai, jeśli tylko ktoś będzie miał ku temu możliwość (inne występy również), tym bardziej, że można z przedstawienia czerpać wiele inspiracji na sesje RPG.

 

Przedstawienia Cirque du Soleil: (gwiazdką oznaczone zarejestrowane na żywo)

 

Le Grand Tour (1984)

La Magie Continue (1986)*

Le Cirque Réinventé (1987)*

Nouvelle Expérience (1990)

Fascination (1992)

Saltimbanco (1992)*

Alegría (1994)*

Quidam (1996)*

"O" (1998)

La Nouba (1998)*

Mystère (1999)

Dralion (1999)*

Varekai (2003)*

Midnight Sun (2004)*

Zumanity (2004)

Corteo (2005)*

Love (2006)

 

 

Pod szyldem cyrku wydano nakręcono również 3 filmy dokumentalne, dwie serie telewizyjne oraz 3 filmy pełnometrażowe.

 

Oficjalna strona: www.cirquedusoleil.com

 

korekta: Krzysztof „Krzyś-Miś” Księski


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...