Recenzja książki "2586 kroków" Andrzeja Pilipiuka

Autor: Andrzej Baribal Redaktor: Elanor

Dodane: 03-11-2007 21:07 ()


Andrzej Pilipiuk to pisarz znany najbardziej z opowiadań o Jakubie Wędrowyczu – egzorcyście amatorze. Ta niezwykle charakterystyczna postać przyniosła twórcy sławę i rzesze miłośników. Jednak autor nie ogranicza się jedynie do takiej literatury – tworzy teksty w różnych klimatach, skierowane do różnych czytelników. Jedną z najlepiej ocenianych pozycji książkowych w jego dorobku jest zbiór opowiadań „2586 kroków”. Antologia ta po premierze zebrała bardzo pochlebne recenzje, co z pewnością było powodem dla drugiego wydania. Pojawiło się ono w księgarniach we wrześniu 2007 roku.

Uwagę zwraca sposób wydania książki. Została ona przygotowana znakomicie – twarda oprawa, gruby papier i świetna okładka robią wrażenie. Tom jest stylizowany na książkę wydaną dawno temu – podczas II Rzeczypospolitej, albo nawet w Kraju Nadwiślańskim. Służy temu zabiegowi grafika, przedstawiająca okładkę jakby ponaddzieraną po brzegach, czy też w środku poplamione kartki, stylizowane na podniszczony staroć – celowo zabarwione przez wydawcę. Ten sposób przygotowania tomu powoduje, że gdy sięgamy po lekturę, od razu ogarnia nas nastrój opowiadań.

Teksty znajdujące się w tomie przenoszą nas do zupełnie innego świata. Nie ma tu globalizacji i konsumeryzmu, nowoczesnych technologii, pstrokatych i krzykliwych reklam i wszędobylskiego hałasu. Brak pośpiechu towarzyszącemu codziennemu życiu, pogoni za sukcesem. To zupełnie inna rzeczywistość.

Teksty pełne są wiedzy historycznej odnoszącą się do kultury ziem polskich XIX i początków XX wieku. Jednak tu nawet coś więcej. Bowiem z kart książki wyłania się obraz Pilipiuka jako osoby rozmiłowanej w kulturze kresów wschodnich, mającej dla niej ogromny szacunek i poważanie. To sprawia, że utwory są nasycone niesamowitym nastrojem. Dzięki temu czyta się je z wielką przyjemnością.

Pojawiają się też jednak opowiadania nie wpisujące się w powyższy schemat, jak na przykład „Rosyjska ruletka”, gdzie została przedstawiona historia alternatywna, w której Polska jako globalne mocarstwo gra pierwsze skrzypce w polityce międzynarodowej, a niski podatek liniowy otwiera perspektywy raju przed polskim społeczeństwem.

W zbiorze znaleźć można kilka lżejszych tekstów – „Parszywe czasy”, „W moim bloku straszy” i „Bardzo obcy kapitał”, przy których czytelnik powinien się wiele razy uśmiechnąć. Jednak większość to opowiadania poważniejsze, wśród których wybijają się „Wieczorne dzwony” i „2586 kroków”, oba bardzo przejmujące. Nierówna walka nielicznych medyków z wszechobecną zarazą, brak nadziei na zwycięstwo nad epidemią są bardzo przygnębiające. Szczególnie podoba mi się opowiadanie tytułowe. Autor, wybrawszy się na wakacje do Norwegii, spędził czas na studiach nad historią tego kraju, nad dramatycznymi wydarzeniami związanymi z zarazą w mieście Bergen. Widać to w tym tekście, co powoduje, że jest to z pewnością jeden z najlepszych utworów zbioru, jeśli nie najlepszy.

Bardzo podobały mi się również opowiadania „Griszka” oraz „Mars 1899”. Wykorzystano w nich znane motywy, w pierwszym utworze Rasputina, w drugim zaś lot na Czerwoną Planetę. Czerpiąc z mało znanych źródeł historycznych i dodając szczyptę fantazji, autor tworzy niezwykle interesujące fabuły, które powinny zadowolić nawet bardzo wybrednego czytelnika.

Cały zbiór opowiadań to ponad 500 stron bardzo dobrej prozy. To według mnie najwybitniejsza pozycja książkowa w dorobku Andrzeja Pilipiuka. W antologii autor zawarł kawał solidnej fantastyki, niezwykle nastrojowej i pełnej zręcznej aluzji politycznych. Opowiadania nasycone są także odpowiednią dawką humoru – inteligentnego i nie narzucającego się. Dodając do tego wszechobecny zachwyt autora kulturą ziem ruskich oraz znaczną wiedzą historyczną, otrzymujemy pozycję na wysokim poziomie. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak zdecydowanie polecić tę książkę. Nie tylko miłośnikowi fantastyki, ale każdemu humaniście.

 

 

Tytuł: „2586 kroków”

Autor: Andrzej Pilipiuk

Wydawca: Fabryka Słów

Data wydania: 2007

Liczba stron: 520

Oprawa: twarda

Wymiary: 125 x 195

Liczba stron: 520


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...