Recenzja książki "M jak magia" Neila Gaimana

Autor: Basia Księska Redaktor: Elanor

Dodane: 26-10-2007 10:27 ()


„M jak Magia” to nowy zbiór opowiadań Neila Gaimana. W twórczości tego znanego autora prozy i komiksu znajdziemy również m. in. „Amerykańskich bogów”, „Dym i Lustra”, „Cuda i Zamyślenia” oraz wiele innych, interesujących książek. Ta antologia składa się z dwunastu różnorodnych opowieści. Każda z nich zawiera w sobie pewne wartości i skłania do głębszej refleksji. Nawet najkrótsza: „Nie pytaj diabła”, potrafi uzmysłowić nam jak wiele tracimy zapominając o własnym dzieciństwie. Neil Gaiman pokazuje „to, co niewidoczne dla oczu” – podstawowe wartości, które umykają nam w codziennym pośpiechu. Poniżej przedstawiam sylwetki opowiadań, które, moim zdaniem, są najciekawsze i zarazem najbardziej wartościowe.

Detektyw Paluch dostaje od uroczej blondynki zlecenie swojego życia. W tajemniczy sposób giną ludzie, którzy mogą mu pomóc w śledztwie. Do tego wszystkiego zleceniodawca nie jest tym, za kogo się podaje. Czy opierając się na takich poszlakach jak... placek z dwudziestoma czterema tresowanymi kosami, martwy lekarz, tłuścioch i elemelek uda mu się odnaleźć prawdę i przy okazji nie stracić życia?

„Trollowy most” to opowieść o ciekawym świata siedmiolatku, który spotyka pod mostem trolla pragnącego pożreć jego dotychczasowe życie. By uchronić się przed utratą wspomnień i w konsekwencji świadomości własnego istnienia, młodzieniec składa obietnicę, że wróci do niego, gdy będzie starszy, a jego życie pełniejsze. Od tamtego czasu postanawia unikać mostu, jednak, parę lat później, gdy beztrosko przechadza się wraz ze swoją dziewczyną zapomina o swoim postanowieniu, a na jego drodze znów pojawia się troll. Czy i tym razem uda mu się wywinąć śmierci?

Czy wiecie „Jak sprzedać Most Pontyjski”? W mieście Karnadyny, w najstarszym i największym Klubie Złoczyńców, wysoki, nienagannie ubrany i zupełnie łysy dżentelmen o tajemniczej ksywce Gronostaj, opowiada o swoim oszustwie. Czy na pierwszy rzut oka pozbawiona stylu, nudna i niewarta zachodu sprzedaż Mostu Pontyjskiego jest rzeczywiście niegodna członka Klubu Złoczyńców? Tylko pozornie...

„Cena” ukazuje nam, że przygarnianie zwierząt jest nie tylko dobroduszne, ale niesie ze sobą także ich dozgonną wdzięczność, która jest okazywana w najróżniejszy sposób. Neil Gaiman udowadnia nam, że koty to nie tylko miłe, słodkie stworzonka – mogą być również niezrównanie opiekuńcze. Skąd biorą się u Czarnego Kota coraz to nowsze rany? Jaką cenę płaci za dobro bliskich mu ludzi? To opowiadanie z pewnością uzmysłowi nam, dlaczego kot był uważany przez ludy pierwotne za zwierze totemiczne.

„M jak Magia” napisana jest prostym, zrozumiałym językiem. Zauważyłam pewną prawidłowość, czyli fakt, że w niektórych opowiadaniach mamy do czynienia z narratorem w drugiej osobie, a nie jak to zazwyczaj w powieściach, pierwszej czy trzeciej. Tekst wzbogacają liczne epitety, przenośnie i porównania. Zawiera on także wiele ciekawych i szczegółowych opisów, których nie sposób pominąć. Każde z opowiadań ma ciekawą fabułę i jedyny w swoim rodzaju, tajemniczy klimat, który kojarzy mi się z XIX-wiecznym, zamglonym Londynem i filiżanką gorącej, angielskiej herbaty. Gdy czytamy tę antologię, mamy wrażenie, że otacza nas magia i świat przedstawiony w opowiadaniach. Niekiedy mamy ochotę wręcz wyjrzeć przez okno i przekonać się czy za rogiem nie czai się aby jakiś czarny kot lub zielony troll. Neil Gaiman jest prawdziwym mistrzem budowania nastroju.

Podsumowując, książkę polecam zarówno wszystkim tym, którzy dopiero wchodzą w świat fantastyki jak i „starym wyjadaczom”. Można ją szybko przeczytać, a poszczególne opowiadania skończyć, np. podczas przerwy na kawę. Jest to wspaniała propozycja dla tych, którzy chcą wprowadzić do swojego życia odrobinę magii. Gorąco polecam.

 

Podziękowania dla Stinga, za pomoc i rady w pisaniu recenzji, a także korektę.

 

 

Tytuł: „M jak magia”

Tytuł oryginału: „M is for Magic”

Autor: Neil Gaiman

Tłumaczenie: Paulina Braiter

Wydawnictwo: Mag

Rok wydania: 2007

Liczba stron: 240

Oprawa: miękka

Wymiary: 115 x 185 mm


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...