Kiedy wirtualne ryzyko staje się realne: cyberataki, na które narażeni są gracze
Dodane: 08-10-2024 20:29 ()
Choć gry wideo cieszą się stale rosnącą popularnością, niezbadane wszechświaty i fantastyczne krainy przyciągają uwagę nie tylko pasjonatów gamingu, ale też najróżniejszego rodzaju hakerów i cyberprzestępców.
Gry wideo jako branża notują w dzisiejszych czasach rekordowe zyski. Miliony użytkowników z całego świata każdego dnia korzystają z tej angażującej i wciągającej rozrywki. Podobnie jednak jak każda inna branża, ta również narażona jest na działania ze strony oszustów i najróżniejszych przestępców. Aktualnie to właśnie gracze są jednym z częstszych celów ataków cybernetycznych.
Typy ataków cybernetycznych, na które najbardziej narażeni są gracze
Phishing
Phishing jest aktualnie jedną z najpopularniejszych form cyberprzestępczości. Szacuje się, że każdego dnia rozsyłane są ponad 3 miliardy wiadomości, których jedynym zadaniem jest wyłudzanie informacji wysoko wrażliwych. Dane te są następnie sprzedawane na dark webie, by później wykorzystać je do innego rodzaju działalności przestępczych, takich jak na przykład kradzieże tożsamości.
Przejmowanie kont
Innym, niemal równie częstym typem ataków, na które narażeni są gracze, są też przejęcia kont – zarówno stricte gamingowych, jak i tych na mediach społecznościowych. Choć je również można sprzedać na dark webie, niektóre gry znane są z umożliwiania graczom handlu zdobywanymi w czasie gry przedmiotami, skórkami itd. Kradnąc konto, na którym nie brakuje cyfrowych bogactw, hakerzy mogą zarobić niemałą fortunę. Nikogo nie powinien więc dziwić fakt, że ten typ ataków wciąż nie traci na swej popularności.
Rozproszona odmowa usługi
Potocznie częściej nazywana DDoS (ang. Distributed Denial of Service, rozproszona odmowa usługi), polega na nadmiernym obciążeniu systemów należących do jednego usługodawcy za pomocą różnego rodzaju aktywności i dodatkowych zapytań. Ze względu na zbyt dużą liczbę żądań, za którą stoją hakerzy, serwery nie są w stanie sprostać zapotrzebowaniu na dane, przez co zostają one przeciążone i odmawiają świadczenia usług. Stąd właśnie ich nazwa.
Choć jest to szkodliwe działanie, które bezpośrednio wymierzone jest we właścicieli serwerów, u których często powoduje ogromne straty finansowe, przede wszystkim jest złośliwym działaniem, przez które cierpią gracze. Ataki te najczęściej stosowane są jako narzędzie hejtu lub zastraszania. Choć w przeciwieństwie do phishingu rzadko przynoszą bezpośrednie zyski hakerom, od dawna pozostają jedną z popularniejszych form cyberataków.
Jak zadbać o swoje cyberbezpieczeństwo?
- Korzystaj z sieci VPN
Jeśli nie wiesz jeszcze, co to jest VPN, musisz to jak najszybciej zmienić. Jak powszechnie wiadomo, w Internecie nikt nie jest anonimowy. Stwarza to ogromne zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa. W związku z tym na rynku już od stosunkowo długiego czasu funkcjonuje instytucja wirtualnych sieci prywatnych (ang. virtual private network), które między innymi pozwalają na ukrywanie swojego adresu IP, uniemożliwiając uzyskanie go hakerom oraz zabezpieczają transfery danych, które wymieniane są między urządzeniem osobistym a serwerami usługodawcy.
- Używaj różnorodnych, silnych haseł
Choć większość użytkowników korzysta z jednego hasła, by uzyskiwać dostęp do większości swoich kont i usług ze względu na wygodę, stwarza to ogromne zagrożenie dla cybernetycznego bezpieczeństwa. By dbać o nie należycie i minimalizować szanse na zostanie ofiarą hakerów, powinno używać się wyłącznie niepowtarzalnych, a do tego silnych haseł. Jednak próby zapamiętania ich wszystkich szybko mogą okazać się karkołomne. W takiej sytuacji warto rozważyć korzystanie z dedykowanego programu do ich przechowywania, dzięki któremu wystarczy zapamiętać tylko jedno silne hasło, a nie wszystkie.
- Włącz uwierzytelnianie dwuskładnikowe (2FA)
Silne i niepowtarzalne hasła skutecznie odstraszają hakerów, niestety nie są jednak niezawodne. I choć stosowanie dwustopniowej weryfikacji może z początku wydawać się uciążliwe i karkołomne, aktualnie, w parze z silnymi hasłami właśnie, jest jedną z najlepszych dostępnych form zabezpieczeń.
W przypadku, w którym hakerowi uda się poznać Twoje hasło, uwierzytelnianie typu 2FA sprawi, że będzie on potrzebować jeszcze drugiego składnika, by zalogować się na twoje konto. Zazwyczaj będzie to kod wysyłany SMS-em lub generowany przez aplikację. W związku z tym cyberwłamywacz musi uzyskać dostęp nie do jednego, lecz do dwóch usług lub urządzeń jednocześnie, co jest już wyczynem znacznie trudniejszym, niż tylko złamanie pojedynczego, silnego hasła.
- Regularnie aktualizuj oprogramowanie i gry w celu łatania luk w zabezpieczeniach
Gry mobilne znane są z tego, że niezwykle łatwo się je tworzy, znacznie łatwiej niż gry komputerowe. I choć wyjaśnia to, dlaczego ich dostępność jest tak ogromna, nie tłumaczy to dlaczego nie są one odpowiednio zabezpieczane.
Incydenty związane z cyberbezpieczeństwem znacznie częściej występują w grach mobilnych niż tych dostępnych na komputerach osobistych i konsolach. Zawsze trzeba pamiętać, że choć gra może być dostępna w oficjalnym sklepie z aplikacjami, nie oznacza to od razu, że jest ona bezpieczna i godna zaufania.
Z tego względu regularne aktualizowanie oprogramowania, w tym gier, jest niezwykle ważne. Coraz to nowsze wersje aplikacji są publikowane głównie ze względu na znalezienie – i łatanie – luk w zabezpieczeniach. Jako że często luki te są powszechnie znane jeszcze na długo przed udostępnieniem odpowiednich aktualizacji, niezwykle ważne jest, by pobierać najnowsze łatki tak szybko, jak to tylko możliwe.
- Nie ufaj podejrzanym okazjom i różnego rodzaju oprogramowaniu wspomagającemu
Zdecydowana większość popularnych w dzisiejszych czasach gier kładzie ogromny nacisk na wzajemną rywalizację. Z tego powodu wielu użytkowników jest gotowych za wszelką cenę zwiększać swoje szanse na zwycięstwo, stosując zewnętrzne, nieautoryzowane programy, które pozwalają na łamanie zasad gry. Mowa oczywiście o takich cheatach jak wallhacki i aimboty.
Niestety chęć do nieuczciwych praktyk często jest wykorzystywana przez hakerów. To prawdziwa plaga przede wszystkim wśród fanów shooterów, takich jak Fortnite i Counter Strike. Oszustwa, w którym pomaga tego typu oprogramowanie to jednak dopiero wierzchołek góry lodowej. Choć jest reklamowane jako cudowny sposób na automatyczne trafienia lub dostrzeganie przeciwników nawet przez ściany, nierzadko będzie po prostu koniem trojańskim lub programem szpiegującym.
Choć sama przyczyna chęci korzystania z takiego oprogramowania może być dyskusyjna, nie zmienia to faktu, że w zdecydowanej większości przypadków pochodzi ono z wątpliwych – lub w ogóle nielegalnych – źródeł, które pod żadnym pozorem nie są godne zaufania i mogą być naszpikowane różnego rodzaju złośliwym oprogramowaniem.
Przy tej okazji warto też wspomnieć o ogromnym potencjale phishingowym, który stwarza ten typ programów. Generalnie praktycznie nigdy nie pochodzą one z żadnych oficjalnych źródeł, przez co zweryfikowanie tożsamości i intencji osoby pobierającej od nas jakiekolwiek informacje podczas korzystania z takiej aplikacji jest praktycznie niemożliwe, a co za tym idzie, nie można mieć pewności co do tego, jak wykorzystywane są informacje przetwarzane przez dane oprogramowanie.
comments powered by Disqus