„AKT” #35 - recenzja

Autor: Jarosław Drożdżewski Redaktor: Motyl

Dodane: 11-08-2024 21:39 ()


Ledwie skończyłem czytać czerwcowy numer AKT-u, a tu już przecież wkrótce „emefka” i na horyzoncie jawi się kolejny już odcinek wywodzącego się z Torunia magazynu komiksowego. W międzyczasie też wpadł kwietniowy numer za totalne zero złotych, czyli darmowa odsłona magazynu przygotowana na festiwal w Poznaniu. Autorzy mają więc co robić, czytelnicy mają co czytać, a ja co recenzować. I właśnie w oczekiwaniu na numer wrześniowy piszę kilka słów na temat odcinka 35., nie zapominając jednak o wersji darmowej, której również poświęcę kilka słów. A więc do rzeczy.

Na pierwszy ogień niech pójdzie wersja darmowa, bo krótsza, a i specyficzna o tyle, że przecież nie można jej nabyć ot tak w sklepie wraz z zakupem „pełnej wersji”. Wersja skrócona rządzi się swoimi prawami, więc zamieszczone w niej komiksy, przyznać trzeba, znanych już nam doskonale autorów, tutaj są w wersji skondensowanej, tj. krótszej niż normalnie. Są to typowe komiksowe „szorty” jedno lub dwustronicowe. Co ciekawe, sprawdzają się naprawdę dobrze, bo humoru, zaskoczenia i przygód nie brakuje, począwszy od komiksu „Dobry dzień” Dawida Żurawskiego, który zaskakuje puentą, ale i wprawia w dobry nastrój zawartym humorem, a kończąc na komiksie Krzysztofa Otorowskiego „Statystyki dla opornych”, które…a zresztą sami zobaczycie po lekturze. Ta darmówka opiera się na krótkich formach i tak naprawdę jedynym wyjątkiem jest trzystronicowa historia Renaty Burzyńskiej – Ze świata sztuki sakralnej – opowieść, która mnie całkowicie zaskoczyła, gdyż nie spodziewałem się, że pójdzie akurat w tę stronę. Ciekawa historia. Całości dopełnia artykuł, który zapewne przyciągnie do tej odsłony wielu czytelników, bo Michał Siromski przybliża w nim uwielbianą w Polsce postać Jima Lee. Twórca ten ma za sobą rzesze fanów, którzy z chęcią poczytają o drodze, którą ten przebył więc spora zachęta, aby sięgnąć po darmowy numer Akt-u. Co ciekawe, choć to numer darmowy (przyznajmy, że powstały z dofinansowania rządowego), to jednak poziom jak zawsze wysoki, za co brawa dla całej Ekipy.

Jednak to, co najważniejsze (?) to numer 35., który ukazał się w czerwcu, a który zdobi bardzo charakterystyczna i rzucająca się w oczy okładka stylizowana niemalże na jakieś średniowieczne dzieło. Połączenie bieli ze złotem sprawdza się doskonale, a że gdzieś tam jeszcze latają odcięte głowy smoków, to sami widzicie, dzieje się dużo. I dobrze, bo po to jest okładka, aby zwracać naszą uwagę. Ale, że nie ocenia się książki po okładce, to sprawdźmy co w środku. A w środku bardzo ciekawy wywiad, który chciałbym wyróżnić tj. rozmowa z Danielem Chmielewskim. Rozmowa momentami mocno intymna, w której Chmielewski daje się poznać nie tylko jako autor komiksu, ale też człowiek ze swoimi problemami, z którymi stara się walczyć, jednocześnie będąc z czytelnikami bardzo szczerym. Czyta się to naprawdę dobrze i myślę, że to ważna rozmowa na wielu płaszczyznach. Polecam więc sięgnięcie po AKT choćby po to, aby dowiedzieć się, co ma do powiedzenia Chmielewski.

Zresztą ten numer pisma, według mnie, wywiadami stoi, bo równie ciekawy jest i drugi, w ramach „Z archiwum TM-Semic”, czyli w zasadzie nie tyle wywiad, ile dyskusja Dawida Śmigielskiego i Łukasza Chmielewskiego o Franku Castle, znanym szerszej publiczności jako Punisher. W tym kilkustronicowym artykule ww. ciekawie dyskutują o tej postaci, o jej przeszłości, ale i przyszłości. A że w głębokim poważaniu mają obecną poprawność polityczną, to stawiają ciekawe tezy i intrygujące wnioski. Z zaciekawieniem się to czyta i sporo wnosi do wiedzy o tej postaci. Jak więc widać, wywiady w najnowszym numerze są naprawdę warte poznania tak jak i reszta publicystyki. Dlaczego? Ano dlatego, że obok recenzji najnowszego wydania komiksu „Marvels” w Polsce – komiksu, na który wielu czekało, znajdziecie też dość nietypowy, a przy tym i pomysłowy artykuł o… alkoholu w komiksach ze Świata Młodych. Przyznać się ilu z was przypuszczało, że taki tekst kiedyś powstanie? Ja nie, dlatego mocno i pozytywnie mnie zaskoczył.

Tyle w kwestii publicystyki, która stanowi o sile tego numeru, ale nie jest, jak wiadomo jedynym elementem AKT-u. Ten bowiem nie mógłby istnieć bez komiksów, a tutaj jest jak zawsze bardzo zróżnicowanie, przez co obok pięknie – niemalże - namalowanego „Robociarza” Marcina Miedzińskiego są też komiksy mocno minimalistyczne jak szorty Melona czy „Janeczki” Jana Wiejackiego. Czemu wspominam akurat o tym drugim? Ano temu, że jeśli wierzyć autorowi, to powstał on dosłownie na kolanie podczas jednej z komiksowych imprez. Z uwagi na ilość i różnorodność trudno jest wymienić wszystkie zawarte w Akcie historie obrazkowe, więc mocno subiektywnie wspomnę o kilku:

- Nie ufaj robotom Pawła Przygody to komiks, który łączy w sobie starą polską szkołę komiksu i historie rodem ze wspomnianego już wcześniej „Świata Młodych” z…Transformersami, a połączenie jest naprawdę udane.

- Samotna Dusza Jarosława JARO Wojtasińskiego – czyli znany już nam doskonale Wild Bill tym razem w mocno horrorowej oprawie. To więc trzeba zobaczyć, nie zdarza się bowiem często western w konwencji horroru.

Lekarka – Karola Webera i Artura Biernackiego – umieszczona tutaj po pierwsze z uwagi na efektowną oprawę graficzną nieco przypominającą styl Huberta Ronka, a z drugiej na ciekawą i dającą do myślenia fabułę tej historii, która może chwycić za serce.

Tak jak wspomniałem, to tylko trzy z wielu zamieszczonych w środku komiksów i jestem przekonany, że każdy z was wybrałby swoją trójkę wartą wyróżnienia. AKT bowiem to magazyn, w którym wielu znajdzie coś dla siebie, w którym komiksy są naprawdę na wysokim poziomie, a publicystyka coś wnosi dla czytającego. Tak było wcześniej, tak jest też i w numerze 35.

 

Tytuł: AKT #35

  • Redaktor: Krzysztof Churski
  • Scenariusz: melon, Jan Wiejacki, Jarosław Wojtasiński, Karol Jesiołkiewicz, Paweł Przygoda, Piotr Szulc, Marcin Bałczewski, Marcin Medziński, Piotr Wojciechowski, Karol Weber, Bartosz Minkiewicz, Krzysztof Otorowski, Bartek Sutor, Zvyrke, Dawid Żurawski, Wojtek Odroń, Krzysztof Churski
  • Rysunek: melon, Jan Wiejacki, Jarosław Wojtasiński, Karol Jesiołkiewicz, Paweł Przygoda, Zuzanna Lewandowska, Artur Biernacki, Marcin Medziński, Piotr Wojciechowski, Bartosz Minkiewicz, Krzysztof Otorowski, Bartek Sutor, Zvyrke, Dawid Żurawski, Wojtek Odroń, Krzysztof Churski
  • Publicystyka: Ewa Sokołowska, Marcin Andrys, Daniel Chmielewski, Marcin Osuch, Michał Siromski, Dawid Śmigielski, Łukasz Chmielewski
  • Ilustracja: Grzegorz Wawrzyńczak
  • Okładka: Bartosz Minkiewicz
  • Wydawnictwo: Asocjacja Komiksu w Toruniu
  • 06/2024
  • Liczba stron: 84
  • Format: A4
  • Oprawa: miękka
  • Druk: cz-b. + kolor

Dziękujemy Asocjacji Komiksu w Toruniu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus