„7 przeciw chaosowi” - recenzja

Autor: Jacek Szeląg Redaktor: Motyl

Dodane: 06-06-2024 22:56 ()


Harlan Ellison wielkim pisarzem był i kropka. Napisał lub zredagował siedemdziesiąt pięć książek, ponad tysiąc siedemset opowiadań, esejów, artykułów i felietonów, dwanaście scenariuszy filmowych oraz dwadzieścia cztery scenariusze telewizyjne, za które otrzymał czterokrotnie nagrodę Amerykańskiej Gildii Pisarzy za najwybitniejszy scenariusz. Dwukrotnie został wyróżniony Nagrodą im. Edgara Allana Poe, sześciokrotnie Nagrodą Brama Stokera, trzykrotnie Nebulą, ośmiokrotnie Hugo oraz otrzymał Srebrne Pióro za pracę dziennikarską. Można wymieniać jego osiągnięcia bez liku. A co powstanie, gdy taki twórca będzie odpowiedzialny za komiks?

Wydawnictwo Story House Egmont Polska zrobiło bardzo fajny prezent dla wszystkich wyrośniętych „dzieciaków”. Bo to ci starsi czytelnicy powinni znać wymienionego wyżej pisarza. W Polsce wydano dwa zbiory jego opowiadań, a wcześniej zbiór wszystkich opowiadań, za które dostał szereg nagród („Ptak Śmierci” wyd. Solaris 2002).

Komiks „7 przeciw chaosowi” to kwintesencja pisarstwa Ellisona. W dalekiej przyszłości ludzkość skolonizowała kolejne planety, została panem swojej przyszłości. Dzięki pracy potężnych robotów i niezwykłych „przeinaczonych” ludzi osiągnęła szczyt swoich możliwości. Jednak pycha kroczy przed upadkiem, a ludzkość ma nowego potężnego wroga, który nie cofnie się przed niczym, aby ją unicestwić. Naprzeciw niemu stanie siódemka wyrzutków. Zbuntowany robot Urr, amazonka Mourna, owadolud Tantalus, wenusjańska szlachcianka - Ayleen, włamywacz bez twarzy - Hoorn, wyklęty uczony, genialny paranoik - Kenrus, a także enigmatyczny generał Roark, bohater wojny Czterech Światów, dowódca Legionu Światła Nocy. Po wygranej wojnie stał się zbyt niebezpieczny dla ziemskich elit, przez co wrobiono go i oskarżono o zbrodnie i oszustwa finansowe. Został zesłany na dwunasty księżyc Jowisza, aby można było go wykorzystać w przyszłości, gdyby zaszła taka potrzeba.

Co „uderza” czytelnika na samym początku? Narrator. Jesteśmy od samego początku prowadzeni kadr po kadrze przez narratora. Co jest całkiem miłym posunięciem, które też zmienia odbiór historii. Czułem się, jakbym czytał książkę lub opowiadanie. Dodatkowo każda z postaci dostaje po kilka stron wprowadzenia i dzieje się to na początku komiksu. Pierwsza opowieść dotyczy amazonki Mourny, dziewczyny ze szczypcami zamiast dłoni i niebotycznej sile. To nie jest historia dla dzieci, już wprowadzenie pokazuje, że dziewczyna pracuje w kopalni, w której wydobywa się koloidalną substancję zamienioną później w najpotężniejszy narkotyczny afrodyzjak. 

Scenariusz jest misternie skonstruowany. Podczas zapoznawania się z tym tytułem miałem kilka „przebitek” popkulturowych. Po pierwsze to siedmiu wybrańców przypominało mi ekipę z „Ligi Niezwykłych Dżentelmenów” Alana Moore. Następnie cała ich droga i przemiana duchowa to „Czarnoksiężnik z Krainy Oz” Lymana Franka Bauma, no i wreszcie bohaterowie z jednego z najgłośniejszego opowiadania Ellisona, jakim jest „Nie mam ust, a muszę krzyczeć”, za które dostał Nagrodę Hugo w 1968 r. i Nagrodę Brama Stokera za wersję audio w 1999 roku.

Całość bardzo dobrze się czyta, jest to fantastyka, choć sam Ellison mówił, że jego twórczości bliżej do surrealistycznej fantasy lub realizmu magicznemu niż twardej SF, co po tym tytule widać. Kapitalne dialogi oraz humor, wszystko jest na swoim miejscu. Znać w tym finezję oraz poetyckość. Za rysunki odpowiada Paul Chadwick. Są one specyficzne, a swoją formą przypominają prace Jacka Kirby'ego (oczywiście to jest moje odczucie). Pełne ekspresji i oddające emocje kryjące się w kadrach. Rysunek i scenariusz znakomicie się uzupełniają, można dojść do wniosku, że kreska innego artysty nie pasowałaby do tej arcyciekawej i przejmującej opowieści.

Podsumowując, „7 przeciw chaosowi” to komiks, z którym każdy szanujący się komiksiarz powinien się zapoznać. Wtedy odkryje „perełkę” pośród natłoku tytułów ze stajni DC czy Marvela. To odskocznia i powrót do wspaniale napisanych scenariuszy, świetnych ilustracji i postaci, do których czytelnik może i na pewno się przywiąże. Polecam jak najbardziej, to inny rodzaj komiksowej opowieści, która na pewno zostanie z czytelnikiem na dłużej mimo skończenia lektury.

 

Tytuł: 7 przeciw chaosowi

  • Tytuł oryginału: „Harlan Ellison’s 7 Against Chaos”
  • Scenariusz: Harlan Ellison
  • Rysunki: Harlan Ellison, Paul Chadwick
  • Kolory: Ken Steacy
  • Ilustracja na okładce: Paul Chadwick
  • Tłumaczenie z języka angielskiego: Marek Starosta
  • Wydawca wersji oryginalnej: DC Comics
  • Wydawca wersji polskiej: Story House Egmont
  • Data publikacji wersji polskiej: 29 maja 2024 r.
  • Oprawa: twarda
  • Format: 170 x 260 mm
  • Druk: kolor
  • Papier: kredowy
  • Liczba stron: 208
  • Cena: 99,99 zł

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w amerykańskim albumie „Harlan Ellison’s 7 Against Chaos”.

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus