Subsydiacja wydawnicza – kto na niej skorzysta?

Autor: Krzysztof Malinowski Redaktor: Motyl

Dodane: 01-05-2023 23:22 ()


Subsydiacja wydawnicza to aktualnie jeden z najpopularniejszych sposobów na częściowo samodzielne wydawanie książek. Na czym ów model polega? I komu przede wszystkim poleca się zainteresowanie tą właśnie formą publishingową?

Samodzielne lub częściowo samodzielne wydanie książki to dla wielu twórców jedyna droga do publikacji dzieła i postawienia go na półkach księgarni czy sklepów. Przed autorami stoi kilka form wydawniczych utrzymanych w duchu samodzielnego publikowania. Jedną z nich jest subsydiacja wydawnicza, której ideą jest współpraca i wzajemne inwestycje czynione zarówno przez autora książki, jak i oficynę, która zdecyduje się ją wydać. Taka forma działania sprawia, że na kooperacji subsydialnej skorzystać mogą obie strony – zarówno autor, jak i wydawnictwo. W jaki sposób?

Subsydiacja wydawnicza dla autora debiutującego – co pozwala osiągnąć?

Nie da się ukryć, że największymi beneficjentami sukcesu ze współpracy subsydiowanej z wydawnictwem mogą być autorzy debiutujący, którzy nie znają jeszcze zbyt dobrze branży wydawniczej i dla których nie zysk ze sprzedaży książki będzie głównym celem i osiągnięciem, ale zdobyta podczas współpracy wiedza i doświadczenie.

Subsydiacja wydawnicza zakłada bowiem nie tylko obustronne inwestycje, ale również odpowiedzialność oficyny za przebieg procesu wydawniczego, na który składają się różne etapy wymagające znajomości branży, doświadczenia, a także czasu. Mowa tu o takich kwestiach jak składanie i nadzór nad drukiem książki, stworzenie projektu jej okładki, zorganizowanie sprawnej dystrybucji, pomyślna sprzedaż do księgarni oraz innych sklepów, a także działania marketingowe wokół premiery, które mogą wpłynąć na wzrost zainteresowania pozycją wśród czytelników.

W przypadku modelu subsydiowanego w publishingu twórcy debiutujący będą grupą, dla której taka forma wydania książki może okazać się bardzo owocna.

Subsydiacja wydawnicza dla autora doświadczonego – czy się sprawdza?

Choć wiele mówi się o subsydiowanym publikowaniu książek twórców nowych w branży, to na niemniejszą uwagę zasługują również współprace subsydiowane pomiędzy wydawnictwami a autorami znanymi i doświadczonymi, którzy chcą inwestować we własne publikacje. Liczne sukcesy, jakie odnoszą wydawane w ten sposób książki, zdają się potwierdzać, że ten model publishingowy służy również twórcom bestsellerowym.

Wydawać by się mogło, że twórcy o znanych nazwiskach mają otwarte drzwi do wydawnictw działających w tradycyjnej formule wydawniczej. I tak też jest. Jednak coraz więcej pisarzy decyduje się podejmować własne inwestycje finansowe – zwłaszcza w książki nowatorskie, nad których wydaniem chcieliby mieć większą kontrolę. Z drugiej strony wśród twórców posiadających już swoją społeczność czytelników zauważa się także tendencję do wydawania w 100% samodzielnego – za pomocą tak zwanego self-publishingu. Co prawda daje on autorowi pełną niezależność i decyzyjność w kontekście procesu wydawniczego i marketingu, ale wymaga całkowitej inwestycji finansowej i poniesienia dużego ryzyka, a także poświęcenia czasu i sił na dopilnowywanie terminów i pracę wydawniczą.

Mając na względzie powyższe, możemy zauważyć, że dla autorów doświadczonym subsydiacja wydawnicza również może być korzystna, będąc czymś pomiędzy wydaniem tradycyjnym a selfpublishinowym. Autor musi zainwestować, ale ma większy wpływ na proces wydawniczy i wyższe niż w wydawnictwie tradycyjnym tantiemy, a z drugiej strony wydawca oszczędza mu mnóstwa czasu, która autor może poświęci na pisanie.

Subsydiacja wydawnicza dla oficyny – jakie przynosi szanse?

W całej tej układance brakuje nam jeszcze jednej bardzo istotnej części – wydawnictwa. Bez niego cała idea modelu subsydiowanego przestaje mieć sens.

W przypadku wydawnictw ta forma publishingu jest nie tylko ciekawym wyzwaniem i sposobem na zmniejszenie ryzyka inwestycyjnego przy autorach, którzy jeszcze nie są znani, ale przede wszystkim daje duże szanse odkrycia i wypromowania uzdolnionych debiutantów, których rynek literacki nie zdążył jeszcze poznać. Oficyna, dając szansę świeżemu nazwisku, zyskuje duże prawdopodobieństwo na owocną współpracę również przy kolejnych projektach. Warto pamiętać, że wiele książek, których nie udało się twórcom wydać w tradycyjnym modelu wydawniczym, okazało się być prawdziwymi hitami po publikacji subsydiowanej!

Na naszym rodzimym rynku o sile modelu subsydiowanego stanowi  wydawnictwo Novae Res, które za pomocą tej formy wydawniczej osiągnęło wiele sukcesów zarówno z książkowymi debiutantami, jak i z autorami znanymi i cenionymi. Na naszym rodzimym rynku o sile modelu subsydiowanego stanowi  wydawnictwo Novae Res, które za pomocą tej formy wydawniczej osiągnęło wiele sukcesów zarówno z książkowymi debiutantami, jak i z autorami znanymi i cenionymi. Pozytywne opinie twórców literackich i czytelników na temat Novae Res są tego mocnym potwierdzeniem.


comments powered by Disqus