Dmitry Glukhovsky „Opowieści o Ojczyźnie” - recenzja
Dodane: 21-02-2023 23:23 ()
Jak polityka wpływa na losy ludzi kultury, przekonało się wielu. W kontekście trwającej wojny obronnej Ukrainy przeciwko agresji Rosji z kłopotami wydawniczymi zetknęło się wielu pisarzy, przykładowo Machanienko czy Boczkow. Wydania ich książek opóźniono lub wstrzymano, mimo że jawnie potępili oni działania rosyjskie. Nieco inaczej sprawa ma się z autorem światowego bestsellera „Metro 2033”. Dmitry Glukhovsky tak bardzo zalazł władzy kremlowskiej za skórę, że rosyjskie MSW nakręciło przeciw niemu mocną sprawę, w efekcie czego sąd nakazał pisarza aresztować. Nie doszło do tego, tylko i wyłącznie dlatego, że niepokorny autor opuścił zawczasu swoją ojczyznę. Dzięki temu mógł dać czytelnikom kolejny obraz Rosji zaklętej w słowie pisanym.
Oto „Opowieści o Ojczyźnie” – zbiór trzynastu opowiadań, z których uderza absurdalność Rosji, szaleństwo i zadufanie tamtejszych dygnitarzy oraz smutna wizja szarych obywateli, którym często wymyka się zrozumienie szerszych realiów. Glukhovsky trzynaście razy uderza w swój kraj, który wydał na niego wyrok i przypiął łatkę zdrajcy, ale robi to finezyjnie. Głupi nie zrozumie, mądry doceni.
Co znajdziemy wewnątrz zbioru? Trzynaście tekstów pozornie różnych, bo mających innych bohaterów, inne motywy główne. Jednak wszystkie są niezwykle spójne i razem składają się na obraz niesłychanie odrealnionego kraju. Czyli fantastyka. Niestety nie do końca. Glukhovsky znalazł w tym wszystkim realny wspólny mianownik – Narodowego Przywódcę, którego duch odczuć można w całej książce. No i co najważniejsze, nawet najbardziej absurdalne rzeczy opisane w „Opowieściach o Ojczyźnie” zdają się mieć realny wydźwięk w odpowiednich warunkach. Autor po mistrzowsku uchwycił różne, prozaiczne wady władzy. Korupcja, mobbing, zastraszanie – to tylko przykłady. Każde opowiadanie niesie ze sobą inną historię, często wydumaną. A potem po lekturze przychodzi refleksja w stylu „ale przecież tam-u-nich” to mogłoby się wydarzyć. Mocno odzywają się tutaj różne stereotypy i kod kulturowy czytelnika. Ktoś, kto czytałby te opowiadania, będąc zupełnie oderwanym od realiów i słynnego hasła „Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu” - uznałby sporą część tych opowiadań za zabawne. Tymczasem, kiedy spojrzymy na to z perspektywy bieżących wydarzeń, to wszystkie groteskowe wydarzenia opisane przez autora nabierają zupełnie innego sensu. Już samo to sprawia, że jest to książka wyjątkowa.
Nie będę opisywał zajawek poszczególnych opowiadań, ponieważ niektóre są tak krótkie, że można je łatwo spalić. Przy czym wydaje mi się, że warto zupełnie bez spoilerów sięgnąć po ten tytuł, by wyrobić sobie własne zdanie. Jak ktoś na upartego chce poznać, co kryje się pod tytułami poszczególnych opowiadań, może sięgnąć nawet po blurb.
Od strony redakcyjnej to ten zbiór opowiadań musiał być trudną zmorą. Szczególnie mam tu na myśli tłumaczenie, które trzeba było wykonać w sposób zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy. Oczywiście niezastąpiony Paweł Podmiotko wykonał fantastyczną pracę, ale nawet on nie dał rady miejscami oddać iście rosyjskiego ducha i klimatu w stu procentach. Kilka razy miałem wrażenie, że tłumacz krążył i gimnastykował się, jak przekazać w Polsce niektóre tematy, kompletnie dla nas niezrozumiałe. Nie osłabiło to jednak czytelności przekazu.
Książka została ładnie wydana. Grafika na okład z marszu wysyła nas w świat, gdzie kontroluje się myśli – bo władza wiele lepiej. Ilustracja jest bardzo wymowna, ale też pozbawiona jakiś przyciągających oko elementów. Jest duże prawdopodobieństwo, że potencjalny czytelnik pójdzie dalej, bo nie zauważy.
Kończąc, „Opowieści z Ojczyzny” to nie jest prosta lektura, jeśli ktoś nastawia się na zrozumienie. Może to być jednak tom prostacki, jeśli prześlizgniemy się tylko po powierzchni tych tekstów. Zdecydowanie nie jest to jednak książka dla każdego. Dla kogo więc jest? Dla każdego, kto zechce. Mam takie dziwne przeświadczenie, że któreś z tych opowiadań może trafić w przyszłości na listę lektur z klasycznym „co autor miał na myśli”. Życzę udanej lektury, wszystkim zdecydowanym na tę przygodę.
Tytuł: Opowieści o Ojczyźnie
- Autor: Dmitry Glukhovsky
- Tłumaczenie: Paweł Podmiotko
- Wydawnictwo: Insignis
- Format: 125x196 mm
- Liczba stron: 336
- Oprawa: miękka
- ISBN-13: 978-83-67323-75-8
- Data wydania: 22.02.2022 r.
- Cena: 44,99 zł
Dziękujemy wydawnictwu Insignis za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus