„AKT” #30 - recenzja

Autor: Jarosław Drożdżewski Redaktor: Motyl

Dodane: 28-09-2022 09:33 ()


Na wstępie olbrzymie gratulacje i życzenia dla całej przesympatycznej redakcji magazynu AKT z okazji wydania 30. numeru pisma. Co prawda, dodając numery specjalne to trzydziestka już przekroczona, ale oficjalne obchody mają miejsce teraz, po wydaniu wrześniowego numeru. Z tej też okazji redakcja została zaproszona - jako goście - na tegoroczną Emefkę, gdzie mogli przybliżyć nie tylko plany na przyszłość, ale też opowiedzieć o przeszłości. Bardzo udana rozmowa poprowadzona przez Marcina Łuczaka, którą polecam obejrzeć na kanale YT Jarka Ejsmonta. Wracając jednak do trzydziestego numeru pisma, to niniejsza recenzja może będzie nietypowa i może nieco krótsza niż poprzednie, ale ma to swoje uzasadnienie fabularne.

Redakcja magazynu wymyśliła bowiem, skądinąd słusznie, że dobrym pomysłem będzie to, jeśli w jubileuszowym wydaniu pojawią się fanarty innych artystów, którzy kiedyś publikowali w tym periodyku. Zebrała się tego pokaźna liczba, przez co właśnie ten motyw zdominował trzydziesty numer magazynu. Nie napiszę na pewno, że zabrał miejsce publicystyce i komiksom, ale bez wątpienia jest tych elementów nieco mniej niż dotychczas. Faktem też jest, że fanarty są wysokiej jakości, a wśród nich nie brakuje naprawdę uznanych nazwisk jak Piotr Nowacki, Grzegorz Pawlak, Tadeusz Baranowski, Anders N. Kvammen, małżeństwo Kasprzaków i Grzegorz Rosiński! To tylko część nazwisk, każde następne równie znane więc, jak widać, AKT ma grono przyjaznych sobie osób. Nazwiska gwarantują poziom, więc fani tego typu rzeczy będą zachwyceni, a patrząc po zbiórkach crowdfundingowych widać, że sporo czytelników takie dodatki lubi więc i odbiór tego numeru powinien być bardzo dobry. W perspektywie tych specjalnych rysunków i dedykacji sporo powie też okładka magazynu. Nazwa zobowiązuje, więc wiele w nich nawiązań do pikantnych elementów (z dobrym smakiem) i lekkiego erotycznego klimatu większości (ale nie wszystkich) z nich. Tutaj spore pozytywne zaskoczenie ze strony Zvyrke, bo nie spodziewałem się, że aż tak dobrze odnajdzie się w konwencji.

Tak, jak więc wspomniałem, te fanarty dominują w jubileuszowym numerze, stając się wabikiem na nowych czytelników. Nie jest to jednak jedyny pozytyw. Publicystyka to drugi element tak interesujący i tak przyciągający do aktowej nowości. 50. ciekawostek ze świata Kajka i Kokosza będzie na pewno tym, czego poszukują komiksowi retrofani, natomiast dinozaury takie jak ja mogą poczuć się niesamowicie, czytając wspominki Dawida Śmigielskiego, który opowiada o swoich komiksowych zakupach w kioskach Ruchu. Aż się łezka zakręciła w oku podczas czytania, gdyż jako żywcem stanęły mi przed oczami moje przeboje w poszukiwaniu najpierw środków na komiksy, a następnie miejsca, w którym mogłem je kupić. Śmigielski z dużą dozą emocji o tym opowiedział, przez co wyszedł naprawdę dobry tekst. Aha, jeśli jesteście fanami Animal Mana, to z kolei Michał Siromski ma coś dla was pod postacią omówienia uniwersum. Jak więc widać AKT publicystyką stoi od zawsze i na zawsze i również jest tak w trzydziestym jubileuszowym numerze.

Gdzieś tam (żartem pisząc oczywiście) znalazło się też miejsce dla komiksów i tutaj nie sposób nie wspomnieć o produkcji Romana Gajewskiego z uwagi na niekonwencjonalną formę „komiksu w komiksie”. Nie będę zdradzał, o co chodzi. Po lekturze sami się przekonacie. Ponadto znajdziecie tutaj kilka doskonale znanych postaci – no cześć Binio Bill! – ale też nowe jak świetna wariacja na temat Robin Hooda czy nowa produkcja – ze znanymi już postaciami – wspomnianej wcześniej Zvyrke.

Aha i na koniec komiksowego dobra w najnowszym „Akcie” coś, na co czekałem już od jakiegoś czasu, a mianowicie jednoplanszowy komiks tudzież fanart Łukasza Kowalczuka, który zabawił się trzema literkami charakteryzującymi pismo i stworzył wyborną rzecz w swoim klimacie. Jako fan twórczości Kowalczuka z miejsca daję ocenę wyżej dla pisma.

Reasumując, jubileusz magazynu i jego trzydziesty numer wypadł niezwykle okazale, dzięki czemu pismo może zdobyć kilku nowych i stałych od tej pory czytelników. Zostanie ono głównie zapamiętane z fanartów i dobrze, bo numer tak wyjątkowy powinien mieć też wyjątkową otoczkę i ten taką ma. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko życzyć wszystkim kolejnych 30 numerów.

Ps. Po raz kolejny AKT zaczyna się od genialnego wstępniaka – tym razem dzięki niemu możemy obejrzeć wszystkie dotychczasowe okładki, co samo w sobie jest kunsztem Krzysztofa Churskiego.

Ps. 2. Równocześnie z 30. numerem ukazała się też reedycja numeru trzeciego. Zachęcam do zapoznania się, aby spojrzeć, jaką drogę przeszło pisma. W środku niespodzianka. Zamieszczono bardzo krytyczną recenzję oryginalnego wydania zamieszczoną po ówczesnej premierze w AQQ.

Ps. 3. „Papier to papier” jako rzekł podczas festiwalu Piotr Wojciechowski, tak więc kupujcie polskie komiksy!

 

Tytuł: AKT #30

  • Redaktor: Krzysztof Churski
  • Scenariusz: melon, Karol Jesiołkiewicz, Łukasz Kowalczuk, Piotr Wojciechowski, Jan Wiejacki, Jarosław Wojtasiński, Zvyrke, Krzysztof Lipiński, OttoIch, Dawid Żurawski, Krzysztof Otorowski, Roman Gajewski, Krzysztof Churski
  • Rysunek:  melon, Karol Jesiołkiewicz, Łukasz Kowalczuk, Piotr Wojciechowski, Jan Wiejacki, Jarosław Wojtasiński, Zvyrke, Krzysztof Lipiński, OttoIch, Dawid Żurawski, Krzysztof Otorowski, Roman Gajewski, Krzysztof Churski
  • Publicystyka: Michał Siromski, Dawid Śmigielski, Radosław Gieremek, Piotr Wojciechowski
  • Ilustracja: Robert Adler, Tadeusz Baranowski, Paulina Broma, Piotr Burzyński, Patryk Cabała, Krystian Denisiuk, Kamil Dukiewicz, Roman Gajewski, Karol Jesiołkiewicz, Grażyna Kasprzak, Zbigniew Kasprzak, Anders N. Kvammen, Małgorzata Lewandowska, Paulina Lewandowska, Bartosz Minkiewicz, Tomasz Niewiadomski, Piotr Nowacki, Krzysztof Otorowski, OttoIch, Grzegorz Pawlak, Paweł Przygoda, Grzegorz Rosiński, Marcin Rust Rustecki, Norbert Rybarczyk, Jacek Skrzydlewski, Aleksandra Spanowicz, Sławomir Spasiuk, Michał Śledziński, Tomxyz, Robert Trojanowski, Grzegorz Wawrzyńczak, Jan Wiejacki, Piotr Śmiechosław Wojciechowski, Jarosław Jaro Wojtasiński, Mariusz Zabdyr, Zvyrke.
  • Wydawnictwo: Asocjacja Komiksu w Toruniu
  • 09/2022
  • Liczba stron: 84
  • Format: A4
  • Oprawa: miękka
  • Druk: cz-b. + kolor
  • Cena: 40 zł

Dziękujemy Asocjacji Komiksu w Toruniu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus