Na turystycznym szlaku: Diabelski Most w Krakowie

Autor: Jan Lorek Redaktor: Motyl

Dodane: 28-05-2022 06:47 ()


Na krakowskim Zwierzyńcu znajduje się zabytkowy obiekt zwany Diabelskim Mostem, który jest jednym z elementów zbudowanej w XIX w. Twierdzy Kraków. Ta powstała na polecenie cesarza Franciszka Józefa (1848-1916) po zlikwidowaniu Wolnego Miasta Krakowa (1815-1846) i wcieleniu go do Cesarstwa Austrii.

Diabelski Most znajdziemy na skrzyżowaniu ul. Jacka Malczewskiego z aleją Jerzego Waszyngtona w pobliżu kopca Kościuszki. Historię mostu przybliżył Krzysztof Jakubowski w 3. numerze „Kuriera Zwierzynieckiego” z roku 2013. Czasopismo wydawane jest przez Radę Dzielnicy VII w Krakowie. Poniżej przytaczam fragmenty tego artykułu.

Dawna droga forteczna biegnąca od Salwatora na kopiec, a stanowiąca przedłużenie ul. Św. Bronisławy, nazwana została w roku 1932 aleją Jerzego Waszyngtona. Jej skrzyżowanie z ul. Malczewskiego jest właśnie klasycznym skrzyżowaniem drogi fortecznej z drogą rokadową, z tym że konfiguracja terenu i około czterometrowy nasyp wymusiły tam budowę wiaduktu.

Wyjaśniam, że rokada to droga równoległa albo skośna do linii frontu, a prostopadła do kierunku działania wojsk, którą wykorzystuje się do przegrupowań, manewru sił i środków.

Obok wiaduktu kolejowego - pisze dalej Jabłoński - zbudowanego nad ul. Kopernika (1855 r.), było to jedno z pierwszych dwupoziomowych skrzyżowań w Krakowie i jego okolicach. Jego dość prosta konstrukcja opierała się na ceglanym, arkadowym przęśle, pełniącym zarazem rolę przejezdnego tunelu. Wsparto je na podporach wymurowanych z łamanego wapienia jurajskiego. (…)

Nie remontowany przez całe dziesięciolecia, pozbawiony właściwej izolacji obiekt, ulegał stopniowej degradacji, spowodowanej głównie przez penetrację wód płynących aleją Waszyngtona. U progu XXI w., dwukrotnie, lecz niestety prowizorycznie zabezpieczono konstrukcję zagrażającą poważnie przechodniom i przejeżdżającym tamtędy samochodom. Dopiero w roku 2010 udało się przeprowadzić generalny remont konserwatorski (...).

Nazwa mostu pochodzi od legendy mówiącej o tym, że okolicę tego wiaduktu miał odwiedzać diabeł, którego nazwano Kusym. Miał on przybiegać gdzieś z okolicy Błoń.

W książce Jana Adamczewskiego „Legendy Starego Krakowa” można przeczytać tekst mówiący o tym, że w miejscu, gdzie znajdują się Błonia, były bagna, a na nich miejsce nazywane wyspą, na której diabeł pilnował zakopanych skarbów. Pewnej letniej nocy, po osuszeniu bagien, diabły przenosiły wykopane kosztowności na górę, gdzie wznosi się kopiec Kościuszki. Na terenie dawnej wyspy bogactwa już nie mogły być tak bezpiecznie, jak wcześniej. Ze względu na to, że noce w lecie są krótkie, diabły nie zdążyły przenieść kosztowności. Musiały je schować w okolicy, w której zastał ich świt. Było to miejsce, gdzie wznosił się most. Wypada jednak zaznaczyć, że w książce Adamczewskiego most jest drewniany, więc odczytując dosłownie, legenda ta miałaby dotyczyć lat sprzed powstania austriackiej fortyfikacji. Zakopały tam skrzynie i pilnują, by nikt ich nie ukradł.

W kwestii Złego można odnotować jeszcze nieprzyjemną historię, która rozegrała się w tej okolicy. Jedną z ofiar Karola Kota (1946-1968), Wampira z Krakowa, znaleziono w pobliżu kopca Kościuszki i Diabelskiego Mostu. Na szczęście miejsce to obecnie nie jest kojarzone wyłącznie i powszechnie z tym makabrycznym wydarzeniem.

Most jest interesujący jako budowla i znajduje się w pobliżu kopca Kościuszki, z którego można oglądać panoramę grodu Kraka. Warto udać się na kopiec i zobaczyć ten widok odwiedzając stolicę Małopolski, a po drodze minąć most przy ulicy Jacka Malczewskiego.

           

Za okazaną pomoc i wparcie podczas opracowywania tego materiału chciałem podziękować Jarosławowi Sokołowi i Jackowi Chruścińskiemu.

Osoby zainteresowane tematem odsyłam do wspomnianych w tekście publikacji:

  1. Krzysztof Jabłoński, Diabelski Most, „Kurier Zwierzyniecki” 3/2013 na stronie mbc.mapolska.pl (link: http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication/83325?tab=1),
  2. Jan Adamczewski, O Gontynie i Czarcim Mostku, „Legendy Starego Krakowa”, Wydawnictwo Skrzat, Kraków 2016. Uzupełniam informacją, że książka ta ma więcej wydań.


comments powered by Disqus