„Kaczogród”: „Pierścień mumii i inne historie z lat 1942–1943” - recenzja
Dodane: 17-05-2022 23:11 ()
Nadszedł czas, aby zaprezentować polskim czytelnikom zbiór pierwszych kaczych komiksów Carla Barksa. „Pierścień mumii” zabiera nas aż do roku 1942, kiedy to „The Duck Man” współpracował jeszcze z innymi autorami tak, jak w przypadku otwierającego album „Złota piratów”, wspólnie narysowanego z Jackiem Hannah do scenariusza Boba Karpa. Formalnie to bardzo ciekawa opowieść, ponieważ powstała na podstawie niezrealizowanego scenariusza do animacji „Morgan’s Ghost” z 1939 roku. Donald wraz z siostrzeńcami sprzymierzają się z niejakim Żółtodziobym, doświadczonym wilkiem morskim, który odnalazł mapę prowadzącą do ukrytego skarbu. Na trop poszukiwaczy wpada naczelny czarny charakter Disneya – Czarny Piotruś ze swoimi kamratami i tak rozpoczyna się zwariowana podróż pełna niemych kadrów i gagów charakterystycznych dla kreskówek lat 30. i 40. ubiegłego wieku.
W omawianym tomie znalazła się jeszcze jedna dłuższa awanturniczo-przygodowa historia, tym razem stworzona już przez samego Barksa, czyli tytułowy „Pierścień mumii”. Z perspektywy czytelnika poruszającego się do tej pory w świecie kaczek w towarzystwie powołanego do życia w 1947 roku Sknerusa McKwacza, podróż Donalada i Zyzia i Dyzia do Egiptu będzie pewnym novum, ponieważ nie służy ona zdobyciu bogactwa, lecz jest wyprawą ratunkową za porwanym Hyziem, który przypadkiem stał się posiadaczem zaginionego przeklętego i bezcennego pierścienia Trzech Węży. Odwaga pechowego kaczora nie raz nie dwa zostanie wystawiona na próbę i skwitowana zgrabnym dowcipem. Jednak w tych rozbudowanych komiksach relacje między nim a siostrzeńcami są zdecydowanie bliższe, bardziej partnerskie, czułe i rodzicielskie, w przeciwieństwie do przezabawnych tenpagerów, na których łamach dochodzi do nieustannej rywalizacji między Donaldem a niesfornymi kaczorkami.
W krótkich historyjkach przedstawiających życie codzienne w Kaczogrodzie wykuwają się charaktery, dochodzi do największych awantur, absurdalnych zdarzeń, fatalnych w skutkach decyzji, wielkich wygranych i spektakularnych porażek. Zbudowane w większości na konflikcie osobowości i chęci udowodnienia podopiecznym, że coś można zrobić lepiej, Donald przechodzi samego siebie, konfrontując się z prawami natury, którymi ten za wszelką cenę chce zachwiać. I trudno nie podziwiać go za wytrwałość i odwagę. A przede wszystkim za to, że choć temperament bierze nad nim górę, to ostatecznie zawsze wie, kiedy należy przestać. Definitywnie przyznać się do porażki, choć nie wiadomo, co sprawia większy ból, urażona duma czy obity kuper…
Barks swobodnie operuje w każdej scenerii: w zaciszu czterech ścian, na pustynnych piaskach, w przydomowych ogródkach, miejskim ZOO, oceanicznych wodach, tubylczych wyspach, kaczogrodzkich lasach, górach i osiedlach. Są one barwnym tłem dla mocnych żartów opartych na umownej przemocy i sprzyjają tworzeniu zwariowanych komedii omyłek („Dzień dobrych uczynków”, „Była sobie małpa”). W równie zabawny sposób korzysta amerykański autor z efektu kuli śnieżnej („Po sąsiedzku”, „Wielki przegrany”, „Leć, Donald leć”) doprowadzając głównego bohatera do nerwowej ekstazy. A wszystkie większe i mniejsze przygody zostały narysowane staranną kreską mistrza dbającego z pietyzmem o pierwszy plan, niezapominającego o tym, że największą siłą i słabością Donalda jest jego wybuchowy charakter. Może właśnie dlatego w tych pierwszych komiksach kaczor w marynarskim mundurku tak często groźnie spogląda nam prosto w oczy, mówiąc na wszelkie sposoby – nie zadzierajcie ze mną!
Nie mamy zamiaru, przynajmniej ja.
Tytuł: Kaczogród: Pierścień mumii i inne historie z lat 1942–1943
- Scenariusz: Carl Barks
- Rysunki: Carl Barks
- Przekład: Jacek Drewnowski, Marcin Mortka
- Wydawca: Egmont
- Data wydania: 27.04.2022 r.
- Oprawa: twarda
- Stron: 248
- Format: 170x260
- ISBN: 978-83-281-5508-4
- Cena: 69,99 zł
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji
comments powered by Disqus