„Spaghetti Bros” tom 2 - recenzja

Autor: Dawid Śmigielski Redaktor: Motyl

Dodane: 24-01-2022 23:00 ()


Zrozpaczony Francesco Centobucci w rozmowie ze swoim przełożonym, Bogiem jedynym prawdziwym, pyta: „Co zrobiłem aż tak złego, Panie mój, by zasłużyć na to wszystko?”. Sprawa, jak zwykle w przypadku rodzinnych więzów jest skomplikowana i okupiona ofiarami. Miłość, ach ta miłość. Dla niej nawet  największy gangster jest w stanie się zmienić! Złagodnieć, odpuścić interesy, przestać dbać o własne bezpieczeństwo, byle tylko zdobyć wybrankę serca. Tak, Amerigo w końcu prawdziwie i szczerze się zakochał i to na zabój. Piękna i ponętna Filomena, córka zadłużonego po uszy rzeźnika, postanawia wyjść za mąż za najstarszego z rodzeństwa Centobuccich, mimo iż kocha innego.

Brzmi to jak tandetny romans, epatujący z ekranów tanimi emocjami wyrażanymi przy pomocy ślicznych oczu filmowej gwiazdy kina niemego pokroju Gypsy Boone. A jednak Carlos Trillo zamienia tę sytuację w przejmującą tragikomedię, bowiem ów kochanek Filomeny to nikt inny tylko poczciwy glina Antonio Centobucchi, czyli młodszy brat Ameriga! Nieświadomy niczego gangster emanuje szczęściem, a biedny Antonio bije się z myślami, czy zabić swojego brata, czy też nie. Wszak nikt z rodziny nie miałby mu tego raczej za złe (no może oprócz Franka), poza tym czyn ten z pewnością przysłużyłby się społeczeństwu.

Trillo delikatnie odwraca role dobrego i złego, tym samym rozbudowując portrety psychologiczne swoich bohaterów. Trzyma nas w ciągłym napięciu przed ujawnieniem tajemnicy zakazanego romansu, wykorzystując do tego celu Jamesa – starszego syna Carmeli Centobuchi, który jako posłaniec przekazujący sekretne liściki kochanków, poznał prawdę. Wplątany niechcący w zgubną grę dorosłych, stara się zrozumieć zasady rządzące światem wokół niego, jednocześnie powoli żegnając się z beztroskim dzieciństwem. Czy chłopakowi można ufać?

Drugi tom „Spaghetti Bros” piętrzy kolejne kłamstwa między rodzeństwem, próbującym wyjść na swoje i uwolnić się od życiowych problemów. Caterina brodzi w medialnych plotkach, zatracając własną tożsamość, za cenę utrzymania się na powierzchni hollywoodzkiej machiny. Tylko czy jej marionetkowa sytuacja jest tego warta? Carmelia musi udawać biedną i żyć w biedzie, bo inaczej opinia publiczna i sąd gotowi byliby uwierzyć, że jednak zabiła męża z premedytacją i bez wątpienia trafiłaby za kraty. Przy tym jej związek z Samuelem Gerscovichem – największym wrogiem Ameriga – zmierza ku katastrofie. A Frank, spowiednik braci i sióstr, ten, który zna prawdę o wszystkich ich występkach, choć wcale nie ma na to ochoty, zostaje obarczony krzyżem tak ciężkim, że trudno wyobrazić sobie, iż ktoś może dźwigać go samodzielnie.

Historia toczy się błyskawicznie w rytmie wystrzeliwanych kul z Thomsona,  huków rewolwerów, terkoczących klatek filmowych, brzdęku tłuczonego szkła, wybuchów, pisków opon i oczywiście melodii wygrywanych w knajpach przez Big Bandy. To komiks bardzo „udźwiękowiony”, do czego przyczyniają się rysunki Domingo Mandrafiny bezbłędnie przenoszącego na papier wizję Trillo. Jego prace atakują wszystkie nasze zmysły, tak jakbyśmy znajdowali się w samym środku najbardziej ruchliwej amerykańskiej arterii. Czuć tu swąd palących się budynków, ciepło krwi wypływającej z ran postrzałowych, smród rynsztoka, zapach blichtru zbudowanego na przemocy i oszustwach i żar ciał znajdujących się w namiętnym uścisku. Przede wszystkim zaś Mandrafina wydobywa na wierzch wszystkie emocje targające bohaterami. Warstwa graficzna jest obłędnie ekspresyjna (ale nie teatralna). Rysownik dba o każdy gest, o każdą zmarszczkę na zmęczonej twarzy, o każdy okrzyk przerażenia, czy zdenerwowania wydobywający się z ust szeregu postaci tej opowieści. Uwiarygodnia wszystkie z nich. To ludzie z krwi i kości cierpiący i kochający bez względu na rolę, którą mają do odegrania w świecie.

Saga o rodzinie Centobucchich zachwyca swoim rozmachem, barwnymi wydarzeniami, ogromną dramaturgią, wyśmienitym poczuciem humoru i rozbrajającą puentą każdego ośmiostronicowego rozdziału. Trillo i Mandrafina z pełną świadomością wykorzystują wszystkie elementy komiksowego medium, tworząc za pomocą krótkich nowelek, nawiązujących do światowej filmografii, wielowątkową, emocjonującą opowieść o życiu ze wszystkim jego zaletami i wadami.

Wielki to komiks!

 

Tytuł: Spaghetti Bros tom 2

  • scenariusz: Carlos Trillo
  • rysunki: Domingo Roberto Mandrafina
  • tłumacz: Robert Lipski
  • wydawca: Elemental
  • data publikacji: 07.12.2021 r.
  • format: 180x247 mm
  • oprawa: Twarda
  • papier: Kredowy
  • druk: Czarno-biały
  • ilość stron: 196
  • ISBN: 9788396096289
  • cena: 83,00 zł

Dziękujemy wydawnictwu Elemental za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus