„20th Century Boys - Chłopaki z dwudziestego wieku” tom 4 - recenzja

Autor: Jarosław Drożdżewski Redaktor: Motyl

Dodane: 29-11-2020 12:41 ()


Z każdą kolejną przeczytaną odsłoną serii „20th Century Boys” Naokiego Urasawy coraz bardziej skłaniam się ku postawieniu tezy, że mangaka postawił sobie za cel igranie z czytelnikami i wodzenie ich za nos - oczywiście w takim, jak najbardziej pozytywnym znaczeniu tego słowa. Japończyk bowiem tak kieruje akcją, tak lawiruje pomiędzy wątkami, ażeby wprowadzić, jak największe zaskoczenie na obliczach czytelników czytających ten komiks. To z jednej strony irytuje, bo chcemy się już dowiedzieć tego, co najważniejsze, ale z drugiej daje efekt, który w seriach jest niezwykle pożądany „efekt wow”. Urasawa jest w tym zdecydowanie mistrzem i bez wątpienia dzięki właśnie m.in. tego typu sytuacjom seria wydawana przez Hanami robi tak duże i tak pozytywne wrażenie.

Przypomnijmy, że seria opowiada o losach grona przyjaciół, którzy w dzieciństwie bawią się w zbawców świata. Jak się ma po wielu latach okazać, ktoś postanowił wymyślony przez nich plan wcielić w życie, co skutkuje zamachem terrorystycznym przeprowadzonym Japonii. Dodatkowo jeszcze mamy tu pewną sektę, zagrożenie dla świata i próby powstrzymania tej zagłady. Niby pojedynczo mamy standard, ale w wykonaniu Urasawy otrzymaliśmy coś wyjątkowego. Japończyk nie poszedł bowiem na łatwiznę, ale tak skonstruował fabułę swojej mangi, że wydarzenia ukazuje w trzech ramach czasowych (tak jest właśnie w najnowszej odsłonie serii). Niby więc wiemy, co się wydarzy, ale nie zmienia to faktu, że dochodzenie do rozwiązania, w jaki sposób się to stanie, kto odpowiada za wszystkie wydarzenia czy jak potoczą się losy poszczególnych bohaterów, jest tak wciągające, że nie sposób się oderwać od lektury od samego jej początku.

W recenzowanej odsłonie dzieje się naprawdę dużo i znów jesteśmy wodzeni za nos. Gdy wydaje się, że wszystkie najważniejsze tajemnice zostaną rozstrzygnięte, Urasawa kieruje swoją historię na całkowicie inne wątki i zupełnie inny tor, podkręcając nasze zniecierpliwienie. Jednocześnie – co trzeba podkreślić - całość jest niezwykle przemyślana. Nie na darmo wziął on sobie asystenta od scenariusza. W tym z jednej strony prostym, a z drugiej skomplikowanym (ot taki paradoks) scenariuszu łatwo byłoby się pogubić, natomiast nawet najnowsza część udowadnia, że to autor prowadzi swoją historię „na smyczy” nie dając się nawet na chwilę zbić z tropu. Efektem tego przemyślana, niezwykle dynamiczna, wciągająca i genialna wręcz opowieść, w której nie sposób się nie zakochać. Najnowsza odsłona mangi przynosi czytelnikowi nie tylko wiele nowych informacji odnośnie samego zamachu tokijskiego, ale też dowiadujemy się nowych faktów o grupce naszych przyjaciół, motywacjach, którymi kierują się ci źli, ale też dostajemy nowe zapytania i tajemnice – czym do cholery jest „miasteczko Przyjaciela”?!

Niezwykłe jest to, jak Urasawa dopina poszczególne wątki, jak potrafi utrzymać zaciekawienie czytelnika, jak świetnie snuje nić fabularną i jak zręcznie miesza poszczególnymi epizodami, utrzymując pełne napięcie. Dopełnieniem tej całej pozytywnej oceny są prezentowane przez niego rysunki, które z pewnością wybijają się ponad mangową przeciętność, wpływając w sposób znaczący na panującą w komiksie atmosferę. Jednym słowem rzecz ujmując, całość jest historią ze wszech miar wyborną, którą warto poznać i, która de facto jest coraz lepsza, im dłużej trwa. To cecha, która jest zawsze pożądana, a której w niektórych seriach brakuje. Tutaj natomiast jest naprawdę dobrze.

Jeśli do tej pory jakimś cudem nie było wam z tym tytułem po drodze, to nadróbcie zaległości jak najszybciej, bo naprawdę warto. „20th Century Boys - Chłopaki z dwudziestego wieku” są ponadprzeciętną mangą, historią kompletną, a jej najnowsza odsłona tylko to potwierdza, potęgując nasze zaciekawienie zakończeniem. Do tego na szczęście trochę jeszcze brakuje, dzięki czemu już wkrótce znów przyjdzie nam się cieszyć lekturą.

 

Tytuł: 20th Century Boys - Chłopaki z dwudziestego wieku tom 4

  • Scenariusz: Naoki Urasawa
  • Rysunki: Naoki Urasawa
  • Wydawnictwo: Hanami
  • Data wydania: 27.07.2020 r.
  • Druk: czarno-biały, offset
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Format: 150 x 210 mm
  • Stron: 416
  • ISBN: 9788365520418
  • Cena: 65 zł

Dziękujemy Wydawnictwu Hanami za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus