Kartka z kalendarza: 30 lat Władcy Murów!

30 lat temu w lipcu 1990 roku ukazał się drugi numer polskiej edycji komiksu „Spider-Man”. A właściwie „The Amazing Spider-Man”, bo tytuł widniał na okładkach poszczególnych zeszytów serii. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, bo w końcu numer drugi to nie pierwszy, ale to tutaj pojawił się osobnik, którego polski pseudonim stał się pewnego rodzaju osobliwością.

Mowa o Władcy Murów. Kim jest ta postać? Naprawdę nazywa się Cain Marko, ma nadludzką siłę, nosi kostium z hełmem, a prywatnie jest przyrodnim bratem Charlesa Xaviera z X-Men. Pewnie fani Marvela domyślili się, że chodzi o Juggernauta. Jak znajdujemy w słowniku, wyraz ten oznacza: ślepą siłę niszczycielską, wielką ciężarówkę, moloch. Skąd zatem ten „Władca Murów”? Otóż sam komiks ukazał się bardzo wcześnie, kiedy na polskim rynku było dostępnych niewiele przedruków amerykańskich komiksów. W roku 1990 za publikację tego typu magazynów zabrało się wydawnictwo TM-Systemgruppen (późniejsze TM-Semic). Nie od razu Kraków zbudowano, jak mawia przysłowie. Pierwotnie komiksy redagowała firma Codem. Istniejąca do dziś, jednak zajmująca się branżą daleką od komiksów. Możliwe, że wtedy chciano nadać polskie pseudonimy wszystkim postaciom. Sam komiks na okładce jeszcze przez kilka lat miał umieszczany dopisek „Człowiek-Pająk”. W przypadku Władcy Murów zasugerowano się może treścią komiksu. Otóż Juggernaut szedł przez miasto, niszcząc wszystko na swojej drodze. Komiks oparto na oryginalnych numerach „The Amazing Spider-Man” 229 i 230, napisanych przez Rogera Sterna i narysowanych przez Johna Romitę Juniora.

Kiedy Juggernaut pojawiał się w późniejszych numerach, nosił już oryginalne imię. Redakcja odpowiedzialna za ich wydanie przyjęła zasadę nietłumaczenia pseudonimów postaci. Dlatego komiks z lipca 1990 jest tak wyjątkowy.

Pierwszy numer serii ukazał się miesiąc wcześniej, ostatni, 102. w grudniu 1998. „Spider-Man” był obok „Punishera” jednym z dwóch tytułów Marvela, które trafiły na polski rynek w 1990 roku. Innymi znanymi tytułami wydawnictwa były komiksy DC: „Batman” i „Superman”, które wystartowały kilka miesięcy później.