„DMZ. Strefa zdemilitaryzowana” tom 2 - recenzja

Autor: Miłosz Koziński Redaktor: Motyl

Dodane: 08-05-2020 23:25 ()


Świat coraz bardziej pogrąża się w chaosie globalnej pandemii i kwarantanny, a my po raz kolejny powracamy do zdemilitaryzowanej strefy Nowy Jork. Na szczęście tej wyimaginowanej - autorstwa Briana Wooda (scenariusz) oraz Riccardo Burchielliego (rysunki).

Ameryka podzieliła się w ramach wojny domowej toczonej przez rząd i rewolucyjne wolne Stany. Od ponad roku samozwańczy reporter Matty Roth tkwi na własne życzenie w strefie zdemilitaryzowanej obejmującej Nowy Jork i jest świadkiem wielu obliczy wojny. W DMZ mieszają się różne tematy, od zwykłych ludzkich dramatów związanych z egzystencją w obszarze objętym wojenną zawieruchą przez fanatyzm i korporacyjną konspirację aż do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Niemal wszystkie te historie są sprytnym połączeniem wątku dziennikarskiego śledztwa z przejmującą, a zarazem wiarygodną wizją ogarniętego wojną i pełnego przemocy, ale również ludzkiej solidarności i heroizmu miasta oraz analizy charakterów i przywar uczestników tych niezwykłych wydarzeń. DMZ nie obawia się stawiać trudnych pytań o naturę ludzkości, społeczeństwa, samej jednostki i pozostawiać odpowiedź na nie w kwestii interpretacji czytelnika. W swoich opowieściach Wood potrafi zawlec czytelnika w najmroczniejsze zakamarki ludzkiej natury, ale także natchnąć odrobiną optymizmu. A wszystko to formie pełnej intryg i akcji historii, która ani na moment nie traci nic ze swojej atrakcyjności i przyciąga uwagę od pierwszej po ostatnią ze stron. A przynajmniej tak ma się to w przypadku dłuższych wieloczęściowych form (tom składa się z dwóch takich historii + sześciu krótszych, jednozeszytowych form zajmujących mniej więcej 1/3 tomu). Nie każda z sześciu krótszych historii jest słaba i z pewnością każda z nich ma swoją rolę w prezentowaniu wielu obliczy tytułowej strefy, ale ciężko oprzeć się wrażeniu, że przynajmniej jedna lub dwie z nich pełnią funkcję zapychacza, a kolejna sili się na tani szok. No cóż, nikt nie jest doskonały i biorąc pod uwagę dotychczasowy poziom autora, jestem przekonany, że w kolejnych tomach podciągnę się on również na polu krótszych, uzupełniających główny wątek historii.

Małe niedociągnięcia zdarzyły się zresztą nie tylko w warstwie fabularnej, ale i w oprawie graficznej. Na szczęście są to potknięcia niewielkie, które nie wpływają znacząco na przyjemność z lektury. Recenzując tom poprzedni, wspomniałem o tym, że szkice Riccardo Burchielliego są pełne detali i ekspresji, a jednocześnie niezwykle dynamiczne. Opinię swoją podtrzymuję, choć w przypadku tomu drugiego rysownikowi zdarza się chwilami przegiąć, przez co naszpikowane setkami drobnych kreseczek kadry wydają się przeładowane i mało czytelne. Zdarza się również, że ekspresja postaci jest wyraźnie przesadzona, przez co popada chwilami w karykaturalność, która nijak ma się do relatywnie realistycznej oprawy. Na szczęście są to, jak wspomniałem, wypadki sporadyczne i oprawa w ujęciu całościowym świetnie oddaje atmosferę historii i trzyma zdecydowanie wysoki poziom, szczególnie dzięki bardzo dobremu zastosowaniu barw.

DMZ to lektura zdecydowanie warta polecenia i uwagi. To wyjątkowo udany mariaż powieści dziennikarsko-sensacyjnej z realistycznym i ciężkim obrazem współczesnej wojny i ludzi, którzy padają jej ofiarami. Opowieść pełna interesujących i skomplikowanych bohaterów, intrygi i akcji skontrastowanych z brudnym i przerażającym obliczem bratobójczego konfliktu, a jednocześnie niepozbawiona pewnego optymizmu i dozy strategicznie zaaplikowanego humoru. Jeśli lubicie poruszające wojenne opowieści ukazane z nietypowej perspektywy lub tematy dziennikarsko militarne w ogóle to z całego serca zachęcam do lektury.

 

Tytuł: DMZ tom 2

  • Scenariusz: Brian Wood
  • Rysunki: Riccardo Burchielli, Natan Fox, Kristian Donaldson, Danijel Žeželj, Viktor Kalvachev
  • Przekład: Tomasz Kłoszewski
  • Wydawca: Egmont
  • Data publikacji: 29.04.2020 r. 
  • Oprawa: twarda
  • Papier: kreda
  • Druk: kolor
  • Objętość: 416 stron
  • Format: 170x260
  • ISBN: 978-83-281-9626-1
  • Cena: 119,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus