„Deadly Class” tom 1: „1987 Reagan Youth” - recenzja

Autor: Miłosz Koziński Redaktor: Motyl

Dodane: 07-06-2019 22:34 ()


Ach, czasy liceum. Godziny, nauki, buzujące hormony, łączenie się w paczki i pierwsze eksperymenty z wieloma zakazanymi przyjemnościami. A także pierwsze wbite w plecy noże. Co by jednak było, gdyby noże te nie były czysto metaforyczne?

Marcus Lopez Arguell to nastoletni wyrzutek. Prześladowany wybitnie złym fatum orbituje gdzieś poza nawiasem społeczeństwa ścigany przez prawo za potworną zbrodnię, którą popełnił. Lub też nie, historia nie jest pod tym względem jasna i nie daje bezpośredniej odpowiedzi. Zaszczuty i postawiony pod murem dostaje szansę na nowe życie, gdy tajemniczy Mistrz Lin rekrutuje go do King’s Dominion – elitarnej akademii kształcącej na doskonałych zabójców latorośle tuzów półświatka. Tutaj wbicie noża w plecy jest nie tylko przenośnią, ale również społecznie akceptowaną formą rozwiązywania konfliktów. Koncepcja dość intrygująca. Całość sprawia wrażenie, jak gdyby Rick Remender usiłował do jednego narracyjnego wora upchnąć Harry’ego Pottera (szkoła pełna niezwykłości i nietypowych zajęć), Battle Royale (nastolatki usiłujące się wykończyć, śmierć czyhająca na każdym kroku) i Skins (codzienne życie i dramaty nastolatków). Czy taką fabularną zupkę śmieciuszkę konsumuje się ze smakiem, czy jest to twór niesmaczny, stający ością w gardle czytelnika?

Cóż, Deadly Class jest, pomimo pewnej umowności, lekturą zaskakująco przyjemną. Autor dobrze czuje i wgryza się w tematykę zmagań nastolatków z codziennymi problemami okresu dojrzewania i sprytnie łączy je z sensacyjną narracją o walce o przetrwanie w wyjątkowo nieprzyjaznym, nawet jak na standardy szkoły średniej, otoczeniu pełnym młodocianych zabójców, trucicieli i gangsterów. Wykreowany przez Remendera obraz podzielonej na rozmaite grupy paczki i towarzyskie kliki liceum King’s Dominion, pomimo zajęć dekapitacji i morderstw rytualnych, promieniuje autentycznością, ukazując te bardziej przyziemne zmagania i problemy bohaterów. Tempo narracji jest bardzo dobre, a napięcie umiejętnie stopniowane. Scenarzysta stawia tyle pytań i udziela tylu odpowiedzi, by czytelnik pozostał zainteresowany, a jednocześnie nie czuł się zagubiony w sieci intryg i wyobcowany z wykreowanego przez autorów świata. Dialogi są błyskotliwe i dobrze oddają sposób, w jaki mogliby się wyrażać nastolatkowie. Galeria bohaterów jest intrygująca i stanowi swoisty przekrój przez półświatek, a zarówno główny bohater, jak i pozostała część obsady, są zarysowani bardzo wyraziście i obdarzeni charakterystycznymi cechami. Co prawda przekłada się to na pewną stereotypowość i delikatną sztuczność (Azjatka = mistrzyni katany i akrobatyki, Afroamerykanin = uliczny gangsta z Los Angeles, a także inne przykłady), ale w ostatecznym rozrachunku nie drażni aż tak bardzo i od strony warstwy fabularnej Deadly Class wypada zaskakująco dobrze.

Na równie wysokim poziomie stoi także oprawa graficzna. Odpowiedzialny za ilustracje Weasley Craig postawił w recenzowanym komiksie na połączenie dość realistycznych szkiców poczynionych delikatnymi pociągnięciami piórka ze spraną i wyblakłą paletą kolorów. Wiele z plansz Deadly Class jest niemalże monochromatycznych, wyraźnie poświęconych jednemu podkreślającemu atmosferę kolorowi i jedynie zaakcentowanych strategicznie umieszczonymi eksplozjami barw żywych i soczystych. Szkice pomimo wspomnianej już delikatności tchną energią, a zawarta w poszczególnych kadrach akcja jest dobrze skonstruowana i skomponowana. W zasadzie jedyne, do czego mógłbym się przyczepić to wyjątkowo drobne liternictwo zastosowane w polskim wydaniu. Dla kogoś, kto sięgnie po rzeczony komiks wieczorem, styrany po ciężkim dniu lektura może się ze względu na mikrych rozmiarów literki okazać męcząca.

Deadly Class to pozycja niezwykle przyjemna w odbiorze. Dobry scenariusz z wyrazistymi wątkami stanowiącymi zamkniętą, choć niepozbawioną służących rozbudowie serii fabularnych twistów, całość i ciekawą obsadą sprawiają, że komiks aż chce się czytać. Bardzo dobra i wizualnie ciekawa szata graficzna to kolejny atut dzieła duetu Remender/Craig, z którym obcuje się bez poczucia straconego czasu. Z niecierpliwością czekam na kontynuację, licząc, że autorzy nie zawiodą.

 

Tytuł: Deadly Class tom 1: 1987 Reagan Youth

  • Scenariusz: Rick Remender
  • Rysunki: Wes Craig
  • Wydawca: Non Stop Comics
  • Tłumaczenie: Marceli Szpak
  • ISBN: 978-83-8110-776-1
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kreda
  • Druk: kolor
  • Ilość stron: 176
  • Format: 170x260
  • Cena: 45 zł

Komiks możecie kupić w sklepie wydawnictwa Non Stop Comics.

Galeria


comments powered by Disqus