„Criminal” tom 1: „Tchórz/Lawless”- recenzja
Dodane: 04-06-2019 17:50 ()
Duetu Ed Brubaker/Sean Phillips w Polsce miłośnikom komiksu już chyba nie trzeba przedstawiać. Dzięki wydawnictwu Mucha Comics mamy okazję do zapoznania się z pierwszym wielkim dziełem tych twórców. I chociaż od premiery minęło kilkanaście lat, czas jak na razie nie ma wpływu na jakość tego dzieła.
Tom pierwszy zawiera dwie obszerne opowieści stanowiące odrębne całości, chociaż powiązane subtelną, spajającą nicią. W jednej i drugiej trzon historii stanowią główni, ale bardzo odmienni od siebie bohaterowie czy też antybohaterowie, bo w twórczości Brubakera nie ma dobrych charakterów w potocznym znaczeniu tego słowa. Tchórz przybliża nam losy Leo, zaprawionego w bojach zawodowego złodzieja. Jego imię kojarzące się oczywiście z Lwem jest w tym przypadku raczej obelgą, ponieważ Leo należy do ludzi nadmiernie ostrożnych, a wręcz tchórzliwych. Wynika to jednak z jego życiowej filozofii i w sumie trudno go za takie podejście potępiać. Sprzedajny glina ma okazję do dużego skoku, ale sam nie jest w stanie wykonać takiej operacji. Toteż Leo zostaje mianowany - wbrew sobie - na organizatora akcji. Do momentu przejęcia ładunku wszystko idzie jak w zegarku tylko po to, żeby - oczywiście - nastąpił zupełnie nieoczekiwany zwrot akcji.
Opowiadanie Lawless zatytułowane jest nazwiskiem drugiego bohatera. Tracy Lawless wraca do miasta, w którym nikt już o nim nie pamięta. To twardy i opanowany żołnierz mający jeden cel. Odkryć kto i dlaczego zabił jego brata, z którym nie widział się od wielu lat. Podróż, jaką odbędzie oraz odpowiedzi, jakie otrzyma, niekonieczne będą idealne, ale Tracy wie, że życie nie jest idealne i liczy się ze wszelkimi konsekwencjami swojej decyzji.
Mroczny klimat, brutalni, zepsuci ludzie, przemoc, morderstwa. W Criminal nie ma nic, czego doświadczamy jako normalni, przeciętni obywatele płacący podatki i niełamiący prawa. To zupełnie inny świat, wykreowany na wzór najlepszych kryminalnych filmów, a którego odpowiednik w komiksach ciężko znaleźć. Z uwagi na wciągające fabuły, wyraziste postaci oraz płynne pisarstwo Brubakera album czyta się z prawdziwą przyjemnością i pozostaje zdecydowany niedosyt. Jednak pisząc tak bardzo na serio, scenarzysta musi się liczyć na serio również z odbiorcą, a w tym starciu można wykazać kilka słabszych punktów. Największym z nich jest wyjątkowo łatwa ucieczka z zatłoczonego tunelu (więcej szczegółów znajdziecie w albumie) czy bezproblemowe wniknięcie do grupy zawodowych złodziei, która z samej natury powinna być wybitnie nieufna. Niemniej, słabsze elementy są policzalne na palcach jednej ręki, mają tylko niewielki wpływ na odbiór.
Po Zaćmieniu z wielką przyjemnością zapoznałem się z albumem, w którym można obejrzeć surowszego, analogowego Phillipsa. I właśnie taki Phillips zapracował sobie na miano świetnego rysownika. Niesamowity klimat, jaki artyście udało się osiągnąć za pomocą - obiektywnie rzecz biorąc -niewyszukanych środków, jest jedyny w swoim rodzaju. Mrok wprost wylewa się z tego świata, w którym najlepiej zanurzyć się wieczorem przy szklaneczce. Wizualnie rzecz znakomita. Niestety, w tym czasie trzecie istotne ogniwo, czyli fenomenalna Breitweiser jeszcze nie podjęła współpracy ze słynnym duetem, bo kto wie, czy oprawa wizualna nie wyglądałaby jeszcze lepiej. Niemniej, Val Staples daje radę ze swoją ciemną, szaroburą paletą i prostym światłocieniem.
Sięgać? Koniecznie. Krwiste historie, świetne ilustracje, solidne wydanie. Chociaż śmiem twierdzić, że kreda spisuje się w tego typu albumach gorzej i offset nadałby więcej chropowatości oprawie wizualnej z dodatkową korzyścią dla tejże. Sekcja dodatków jest bardzo skromna, a chciałoby się zatopić w ten świat głębiej i poznać, co też autorzy mieliby do powiedzenia na temat stworzonego przez siebie dzieła. Można to jednak potraktować jako malkontenctwo, jeśli o sam komiks idzie, powinniście się z nim zapoznać, nawet jeśli nie jesteście fanami kryminałów. Świetna propozycja na długi, deszczowy wieczór.
Tytuł: Criminal tom 1: Tchórz/Lawless
- Scenariusz: Ed Brubaker
- Ilustracje: Sean Phillips
- Kolory: Val Staples
- Tłumaczenie: Paulina Braiter
- Wydawnictwo: Mucha Comics
- Data publikacji: 31.05.2019 r.
- Liczba stron: 280
- Format: 180 mm x 275 mm
- Oprawa: twarda
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- ISBN 978-83-65938-43-5
- Wydanie pierwsze
- Cena okładkowa: 110 zł
Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Galeria
comments powered by Disqus