„Sora i Hara” - recenzja
Dodane: 12-03-2019 21:20 ()
Asumiko Nakamura to autorka, której wielbicielom shounen‑ai i yaoi przedstawiać nie trzeba. Na polskim rynku poznaliśmy ją dzięki mandze „Koledzy z klasy”, a także jej kontynuacji „Absolwentom”. „Sora i Hara” to historia poboczna tej serii skupiająca się na życiu nauczyciela Manabu Hara, ale nie zabraknie w niej również gościnnie pojawiających się znanych bohaterów ze wspomnianych części. Można ją również czytać jako oddzielną opowieść, bo pomimo nawiązań do wcześniejszych przygód, czytelnik jest w stanie się odnaleźć w przedstawianych wydarzeniach.
Hara to nauczyciel uczący w liceum, samotny, niemogący zapomnieć o nieodwzajemnionej miłości. Próbując pogodzić się z trapiącymi go uczuciami, rzuca się w wir wyjść do baru, gdzie może spotkać kogoś podobnie jak on szukającego uczucia. Pewnego wieczoru zaczyna znajomość z młodym chłopakiem, ale szybko ucieka, bojąc się wspomnień i porównywania go z Rihito Sajou, swoją niespełnioną miłości. Nie dane jest mu jednak zapomnieć o nieznajomym, bo już kolejnego dnia dowiaduje się, że nazywa się on Sorano i jest jednym z nowych uczniów w jego szkole. Żelazna zasada, że nie powinien angażować się w znajomości z uczniami może wisieć na włosku. Tym bardziej że pełen charyzmy Sorano postanawia znaleźć sposób na uszczęśliwienie nauczyciela, nawet jeśli będzie się to wiązało z umówieniem go na randkę w ciemno.
Historia w „Sora i Hara” jest ukazana w sposób humorystyczny, chociaż pojawiające się tam wątki niespełnionej miłości czy poszukiwania partnera, w kontekście relacji męsko-męskich poruszają poważne kwestie. Zwłaszcza gdy pojawia się jeszcze wątek starszego kolegi Hara, który ma za sobą nieudane małżeństwo, a teraz gdy odnalazł miłość, balansuje na granicy etyki. Nie można jednak zaprzeczyć, że historię czyta się szybko i bez problemu można się w niej odnaleźć, nie znając wcześniejszych tomów.
Asumiko Nakamura opowiada losy swoich bohaterów w sposób lekki, chwilami słodki, prawie bajkowy. Podkreślają to także jej rysunki. Postaci wydają się ulotne, zwłaszcza ze względu na dziwne proporcje ciał (długie nogi, ręce). Nie można im jednak odmówić pewnego uroku pasującego do klimatu tej historii. Relacje między bohaterami również są zarysowane subtelnie, pełne uczuć, ale ukazane w sposób wyważony.
„Sora i Hara” to opowieść osadzona w klimacie swojego gatunku i przeznaczona dla jego wielbicieli. Na pewno sięgną po nią również osoby, które wcześniej czytały inne tytuły tej autorki i chcą poznać dalsze losy Manabu Hara. Dla pozostałych zbyt bliskie relacje uczeń-nauczyciel mogą nie przypaść do gustu, a nawet wydać się zbyt odważne czy kontrowersyjne.
Tytuł: „Sora i Hara”
- Scenariusz: Asumiko Nakamura
- Rysunki: Asumiko Nakamura
- Wydawca: Waneko
-
Premiera: 08.2018 r.
- Oprawa: miękka
- Format: A5
- Papier: offset
- Druk: cz-b
- Stron: 272
- Cena: 21,99 zł
Dziękujemy wydawnictwu Waneko za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus