„Tyler Cross” tom 2: „Angola” - recenzja

Autor: Marcin Andrys Redaktor: Raven

Dodane: 24-02-2019 22:41 ()


Tyler Cross znów ma kłopoty. I to nie byle jakie. Tym razem dał się wmanewrować w lipną sprawę, która nie zakończyła się dla niego pomyślnie. Został złapany i osadzony w Angoli. Penitencjarnej placówce o zaostrzonym rygorze, z której nie będzie łatwo dać nogę. Kapitan Kroeker beznamiętnie wita nowych więźniów w tym piekle na Ziemi. Niebawem Tyler dowiaduje się, że nie znalazł się w tym miejscu przypadkowo, a  jego  głowa również ma swoją cenę. Mafijni współwięźniowie nie zamierzają odpuścić łatwej kasy. Przed gangsterem ambitny  plan pozostania przy życiu, ucieczki z więzienia oraz odpłacenia ludziom, którzy go wrobili. Tyler nie odpuści zniewag, a żadne mury nie są w stanie zatrzymać go przed wymierzeniem sprawiedliwości.

Jeśli ktoś nie przekonał się do tego sympatycznego, acz bezwzględnego drania po pierwszym tomie – Black Rock – to w drugim się zakocha. Angola charakteryzuje się bardziej zwartą i dopracowaną intrygą, którą śledzimy z nieodpartą ciekawością. Angola jest zarządzana żelazną ręką, a dokończyć tam wyrok niekiedy graniczy z cudem. To nie tylko zbiór osobliwych, męskich indywiduów, ale również silnych, owładniętych żądzą władzy i namiętności kobiet. Jedną z nich jest żona kapitana, diablica w ponętnym ciele, której się nie odmawia, jeśli chce się mieć spokojną odsiadkę. Oprócz zakapiorów maści wszelakiej, również trudne warunki pracy i resocjalizacji mogą z powodzeniem wysłać potencjalnych delikwentów na łono Abrahama. A Tyler chce uniknąć takiego losu, opuścić ten nieprzyjazny przybytek i odpłacić pięknym za nadobne.   

Fabien Nury idealnie rozkłada akcenty odsiadki Tylera, precyzyjnie konstruuje świat za kratami, a jednocześnie nie popada w monotonię, pokazując więzienny żywot. Porachunki mafijne, planowanie ucieczki czy pomoc osadzonym – to wszystko harmonijnie się zazębia, dając dynamiczną i porywającą fabułę. Pokazuje też bezwzględność Tylera, który niczego nie robi bezinteresownie, dba o siebie, ale zawsze wyrównuje rachunki.  Nury lawiruje między rozpoznawalnymi, acz atrakcyjnymi tematami bestialskiej przemocy, spisku, zdrady i uczucia. Niemniej w gęstwinie mrocznej i przytłaczającej atmosfery znajduje również miejsce dla familijnego wątku.  

Historia w Angoli oddziałuje na czytelnika również nietuzinkowymi oszczędnymi ilustracjami, w których dominuje filmowe kadrowanie. Czasem można odnieść wrażenie, że Brüno jest wielkim fanem klasycznych obrazów traktujących o ucieczkach z więzienia. Na myśl przychodzą najlepsze tytuły jak Zbieg z Alcatraz czy Nieugięty Luke. Ostatnim elementem dopełniającym tego mini dziełka jest kolorystyka – sceny w strugach deszczu to majstersztyk, pierwszorzędna zabawa światłocieniem, bezkres więziennej farmy czy zdradliwe tereny okolicznych bagnisk. Każdy z miejsc charakteryzuje się swoją barwą nadającą opowieści odpowiedniego nastroju.

Tyler Cross – twardziel z zasadami, nieustępliwy i odpłacającym swoim przeciwnikom za wszystkie doznane krzywdy. Mroczny typ, a jednocześnie fascynujący. Angola to wybitne połączenie gangsterskich porachunków z więzienną opowieścią podsyconą obyczajowym wątkiem. Perfekcyjnie opowiedziana, trzymająca w napięciu i z wielkim pietyzmem rozrysowana. Nie pozostaje nic innego jak polecić i czekać na więcej, Wszak Tyler Cross zawsze dotrzymuje danego słowa i powraca nawet z piekielnej otchłani.

 

Tytuł: Tyler Cross tom 2: Angola

  • Scenariusz: Fabien Nury
  • Rysunek: Bruno
  • Tusz/kolor: Laurence Croix
  • Tłumacz: Jakub Syty
  • Wydawca: OMG! Wytwórnia Słowobrazu
  • Data publikacji: 20.09.2018 r.
  • Format: 215x290 mm
  • Stron: 104
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor
  • Cena: 66 zł

Dziękujemy wydawnictwu OMG! Wytwórnia Słowobrazu


comments powered by Disqus