Armie Starego Świata cz. 1

Autor: Oskar „Rakso The Slayer” Walczewski Redaktor: Krzyś-Miś

Dodane: 26-06-2007 07:34 ()


 

Stary Świat... miejsce niekończących się wojen, wstrząsających ziemią bitew, w których tysiące żołnierzy ścierają się na polu walki. Przewodzą im mężni bohaterowie, niebo rozbłyska od potężnej magii, by po chwili zostać przesłonięte deszczem strzał i pocisków. Tu właśnie spotykają się armie wszystkich ras zamieszkujących to miejsce.

W tym artykule (oraz następnych) postaram się przybliżyć wam armie występujące w grze „Warhammer Fantasy Battle". Być może będzie to dla was zachęta, aby rozpocząć wspaniałą przygodę z Warhammerem oraz, mam nadzieję, pomoże wam w podjęciu tak trudnej decyzji jaką jest wybór własnej armii.

 

 

Imperium

 

Imperium to potężne państwo ludzi. Jego armie składają się z najróżniejszych typów jednostek. Możemy tu znaleźć prawie wszystko. Od zgrai niewyszkolonych awanturników, przez regularne piesze oddziały włóczników, halabardników czy mieczników, po zakutych w ciężkie płytowe zbroje rycerzy zakonnych. Do tego dochodzą jeszcze machiny wojenne, takie jak: imperialne działa i moździerze, czy bardziej zaawansowane technicznie wyrzutnie rakiet i siejące postrach czołgi parowe prowadzone przez imperialnych inżynierów. Wojskami dowodzą  doświadczeni w boju Generałowie Imperium, którzy mogą dosiadać gryfów. Armia wspierana jest też przez magów rzucających zabójcze zaklęcia na wrogów oraz kapłanów Sigmara, twórcy i boga Imperium, którzy potrafią wspierać sprzymierzone jednostki i są szczególnie przydatni w walce z siłami Chaosu.

Wszystko to sprawia, że armia Imperium jest wyjątkowo uniwersalna. Można w niej oprzeć się zarówno na piechocie, jak i na jeździe wspieranej strzelcami i artylerią, stosować wiele taktyk i manewrów. Również magowie potrafią wiele zdziałać. Dlatego właśnie styl gry tą armią zależy jedynie od gracza i jego preferencji. Jest to na pewno najbardziej uniwersalna i wszechstronna (co wcale nie oznacza, że najlepsza) armia w świecie WFB.

 

 

Bretonia

 

Bretonia to również kraina ludzi. Wspaniałe królestwo władane przez dzielnego króla i oddające cześć tajemniczej Pani Jeziora. Armia Bretonii w znacznym stopniu składa się z konnego rycerstwa, które uzupełnia plebs w postaci oddziałów piechoty, strzelców czy lekkiej jazdy. Główną zaletą tej armii jest jej niezwykła mobilność (zwiększona dodatkowo przez pegazy) oraz przeżywalność na polu bitwy, ponieważ ciężko jest pokonać ciężkozbrojnego rycerza, nad którym dodatkowo swą magiczną opiekę roztacza Pani Jeziora. Oddziały rycerstwa stosują wyjątkowy szyk nazywany lancą pozwalający atakować większej liczbie konnych. Taka szarża potrafi być dla przeciwnika wyjątkowo dotkliwa, a często po prostu zabójcza. Rycerzy w walce wspierają czarodziejki, będące przedstawicielkami tajemniczej bogini.

Armia ta powinna szczególnie przypaść do gustu miłośnikom klimatu średniowiecznej Europy i legend o królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu. Jest ona szczególnie skuteczna w ataku (jednoczesna szarża kilku lanc rycerstwa jest po prostu zabójcza) przez co na pewno spodoba się graczom lubiącym agresywną, ofensywną walkę. Ci, którzy chcieliby urozmaicić armię mogą wystawiać chłopów. Bretonia nie posiada szczególnie silnej magii. Czarodziejki służą raczej do wspierania oddziałów, a nie atakowania wroga, jednak potencjał rycerstwa rewanżuje ten ubytek z nawiązką.

 

 

Krasnoludy

 

Krasnoludy to stary lud zamieszkujący góry Starego Świata. Przesiadują w swoich twierdzach, pracują w kopalniach, wykuwają doskonałe bronie i pancerze. Wśród nich jest niewielu „profesjonalnych" wojowników, jednak każdy krasnolud szkolony jest w walce i w razie potrzeby rusza do boju. Krasnoludy nie posiadają kawalerii ani magów. Są dosyć powolne, ale za to niezwykle wytrzymałe, wprawione w boju i niezwykle odważne. Oddziały piechoty, w ciężkich zbrojach i z tarczami, potrafią przyjąć praktycznie każdą szarżę i ustać w miejscu. Są również doskonałymi inżynierami. W czasie bitwy używają machin wojennych, które są niezwykle skuteczne, a skuteczność ta jest dodatkowo potęgowana przez magiczne runy nakładane na nie przez krasnoludzkich Kowali Run. Artyleria i strzelcy krasnoludów potrafią szybko zdziesiątkować oddziały wroga, a niedobitki, które zdołają dotrzeć do linii obrońców zazwyczaj odbijają się od muru tarcz. Brak magii zastępują mocą run, które potrafią wykuwać na broni, pancerzach czy machinach. Na dodatek runy wykuwane na Kowadle Zagłady przez Mistrza Run działają tak jak zaklęcia, których wróg nie może odeprzeć. Brak mobilności rewanżują górnicy, którzy mogą pojawić się przy dowolnej krawędzi pola bitwy, zwiadowcy i żyrokopter - latająca maszyna krasnoludów.

Armia krasnoludzka ze względu na swoja małą mobilność i doskonałe machiny jest typową armią defensywną. Twardzi i wytrzymali wojownicy, których ciężko wyłączyć z walki, dla wielu doskonale oddają klimat „Warhammera". Zwarte oddziały krasnoludzkiej piechoty, maszerujące i walczące przy akompaniamencie wystrzałów i uderzeń młota uwalniającego moc zamkniętą w runach, prowadzone przez swych lordów i thanów... oto krasnoludy.

 

 

Leśne Elfy

 

Leśne Elfy to mieszkańcy Lasu Loren. Są silnie związane z lasem i przyrodą, są jego mieszkańcami i obrońcami. W zamian zaś las wspiera elfy w walce, ujawniając ukryte wcześniej dla ludzkiego oka driady czy potężne drzewce. Leśne Elfy to doskonali strzelcy, potrafiący poruszać się szybko i swobodnie po lasach. Ich taktyka zazwyczaj polega na ostrzelaniu wroga i ucieczce, jednak również w walce potrafią wiele dokonać. Pod tym względem wyróżniają się szczególnie Tancerze Wojny - wyśmienici szermierze pokryci magicznymi tatuażami i używający niezwykłych technik walki. Oczywiście są jeszcze inne jednostki do walki w zwarciu, jak choćby driady, Wieczna Gwardia czy Dzicy Jeźdźcy. Magia Leśnych Elfów jest silnie powiązana z przyrodą i jej głównym celem jest wspieranie jednostek.

Leśne Elfy to z pewnością armia dla tych, którzy lubią dużo taktycznego manewrowania, okrążanie przeciwnika, podchodzenie, atak i wycofanie się. Z pewnością nie jest to armia, którą można puścić do walki środkiem stołu, tak jak np. Bretonię. Tu potrzebna jest elfia finezja i spryt. Leśne Elfy w rękach gracza posiadającego te dwie zalety okazują się śmiertelnie niebezpieczne.

 

 

Wysokie Elfy

 

Wysokie Elfy zwane też szlachetnymi to mieszkańcy Ulthuanu. Dumne i wyniosłe do tego stopnia lubują się w polityce i różnych jej niuansach, że wystawiając armię nie my wybieramy generała, a nasze wojsko, czego efektem jest rzut kością określający, kto nim zostanie. Wojsko Wysokich Elfów natomiast jest armią elitarną. Porządni strzelcy, piechota walcząca w trzech szeregach, jazda Smoczych Książąt Caladoru odporna na ataki oparte na ogniu - wytrzymała i niezwykle szybka, Mistrzowie Miecza z Hoeth posługujący się dwuręcznymi mieczami z łatwością z jaką można posługiwać się nożem, Białe Lwy czy Gwardia Feniksa - to tylko niektóre z oddziałów, którymi kierować może gracz. Dużą zaletą Wysokich Elfów są ich umiejętności w posługiwaniu się magią. Magowie tej armii są jednymi z najlepszych na świecie. Dodatkowo możemy zwiększyć ich możliwości, jak również możliwości pozostałych bohaterów, używając magicznych przedmiotów, których Wysokie Elfy mają naprawdę wiele.

Wysokie Elfy to armia, którą można grać na wiele sposobów, tworząc szybki i zabójczy „ofens", oparty na oddziałach jazdy, Wielkich Orłach i Wojownikach Cienia, jak i armię defensywną z dużą liczbą strzelców i balist powtarzalnych (jedyna dostępna dla elfów machina, ale za to wyjątkowo skuteczna). Również magia daje nam duże pole do działania. Jest to armia dla tych, którzy mają silne poczucie estetyki i lubią wysyłać do boju elitarne oddziały wojowników.


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...