Stefan Darda „Czarny Wygon" tom 2: „Starzyzna" - recenzja
Dodane: 26-12-2017 09:29 ()
„Starzyzna”, czyli drugi tom napisanego przez Stefana Dardę cyklu „Czarny Wygon” podejmuje swoją akcję tuż po zakończeniu „Słonecznej Doliny". Osią fabuły są losy Witolda Uchmana, dziennikarza „od spraw paranormalnych”, który „na żywo” styka się ze zjawiskami, które do tej pory skwapliwie opisywał na podstawie ludzkich opowieści, być może nawet nie do końca wierząc w ich historie. Temat, który tym razem trafił, okazał się zupełnie inny, przez co Witek został wręcz pochłonięty przez owe nadprzyrodzone siły, czyhające gdzieś w okolicach roztoczańskiej osady Guciów.
„Starzyzna” przedstawia, co działo się z Uchmanem, który trafił do przeklętej wioski zawieszonej między życiem a śmiercią. Poznajemy tragiczne losy jej mieszkańców oraz genezę zastanej rzeczywistości. Uchman, jak przystało na dziennikarza, niezmordowanie toczy śledztwo i przybliża się o kilka kroków do rozwiązania sprawy Starzyzny. Jakie nieprzyjemności spotykają go po drodze, to zupełnie inna sprawa. Warto jednak zaznaczyć, że Darda bardzo umiejętnie pogłębił charakter bohatera i przedstawił go z różnych perspektyw. Z jednej strony jest ono upartym i nastawionym na cel, silnym człowiekiem, ale z drugiej strony mamy do czynienia z kimś przerażonym nową, niezrozumiałą do końca sytuacją. Ciężko się temu dziwić, w końcu co innego czytać i słuchać opowieści o strasznych stworach o ślepych oczach, a co innego zetknąć się z nimi twarzą w twarz. Na szczęście dla Uchmana, jego determinacja idzie w parze z pomysłowością. Darda rozwija też postaci drugoplanowe, które w „Słonecznej Dolinie” zostały tylko przedstawione i nie odegrały większej roli. O wiele więcej głębi uzyskują także ci źli, w tym sam ksiądz dobrodziej.
Drugi tom „Czarnego Wygonu” to powieść utrzymana w nieco innym stylu niż poprzedniczka. Jest tutaj więcej akcji nastawionej na działanie bohaterów niż klasycznego odkrywania kolejnych fragmentów mrocznej historii mieszającej się z rzeczywistością. Uchman wprowadza do Starzyzny wolę walki, która co prawda nie udziela się wszystkim, ale daje przejaw czegoś odmiennego niż dotychczasowa egzystencja jej mieszańców. Jest to interesujący zabieg.
Książka czyta się bardzo dobrze i wciąga od początku do końca. Bardzo ciężko oderwać się od lektury, bo każda strona może przynieść jakieś intrygujące rozwiązanie akcji. Oczywiście tak się nie dzieje, jednak samo oczekiwanie działa stymulująco. Podobnie jak w przypadku pierwszego tomu, także tutaj udało się uniknąć wszelkiego rodzaju niedoróbek.
Okładka książki stoi na znacznie lepszym poziomie niż w „Słonecznej Dolinie". Nie jest to już w żaden sposób ilustracja makabryczna i odrzucająca. Postać Anielki koresponduje z treścią powieści i jest przedstawiona w taki sposób, że odbiorca nie powinien mieć cienia wątpliwości, że trzyma w rękach książkę grozy. To, co zwraca też uwagę, to szare, ponure tło i „mistrz drugiego planu".
„Starzyzna”, mimo że jest kolejnym tomem „Czarnego Wygonu”, to nie trzyma się kurczowo konwencji wyznaczonej przez pierwszą część. Jest to książka dojrzała i samodzielna, chociaż z oczywistych względów nie ma większego sensu czytanie jej bez znajomości „Słonecznej Doliny". Jest to możliwe, ale tego typu cykle mają to do siebie, że jednak lepiej trzymać się kolejności wyznaczonej przez autora. Jeśli natomiast znacie pierwszy tom, to nie muszę was zachęcać do sięgania po kontynuację. W przeciwnym wypadku śmiem twierdzić, że cykl stworzony przez Stefana Dardę to interesująca przygoda z horrorem w dobrym stylu. Nie jest to żadne gore, ale przemyślana konstrukcja fabularna, która z każdym kolejnym rozdziałem nabiera rozmachu, wyjaśnia jedne wątki i wprowadza kolejne, aż do wbijającego w fotel finału.
Po tę powieść może sięgnąć każdy i nie powinien czuć się zawiedziony.
Tytuł: Czarny Wygon tom 2: Starzyzna
- Autor: Stefan Darda
- Wydawnictwo: Videograf
- Format: 135x210 mm
- Liczba stron: 272
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- ISBN-13:9788378356059
- Data wydania: 25 listopada 2017 r.
- Cena: 32,90 zł
comments powered by Disqus