"Pewnego razu we Francji" tom 2: "Czarne wrony" - recenzja

Autor: Marcin Andrys Redaktor: Raven

Dodane: 22-02-2015 12:55 ()


Drugi tom fascynującego cyklu przybliża dalsze losy Józefa Joanovici, postaci charyzmatycznej i niezwykle barwnej. Mający smykałkę do interesów oraz zawierania niebezpiecznych sojuszy, musiał uciekać przed prześladowaniami z ojczystej Rumunii, aby stać się niejednoznaczną postacią paryskiego życia podczas II wojny światowej.

Jednakże dynamiczna kariera przedsiębiorczego złomiarza stanęła pod znakiem zapytania z powodu nazistowskiej okupacji. Znając doskonale metody Gestapo oraz swe rodowe korzenie, Joanovici wraz z rodziną pragnie uciec do Ameryki. Niestety w ostatniej chwili postanawia zmienić decyzję, aby bronić dorobku własnego życia, narażając na ogromne niebezpieczeństwo siebie i bliskich. Wybór na pewno nie przychodzi mu łatwo, bowiem znając stare przysłowie „Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one” życie Józefa nigdy nie będzie już takie samo. Zawsze pozostanie obawa, że jak podpadnie Niemcom, albo powie o jedno słowo za dużo, to sprowadzi na siebie taki los, jaki spotkał miliony Żydów w Europie. Z drugiej zaś strony, czy będzie miał odwagę spojrzeć w oczy swoim pobratymcom?

Nowa rzeczywistość w jakiej się obecnie znalazł wymaga wielu wyrzeczeń, poświęcenia i trudnych decyzji. Mimo że Joanovici stoi całym sercem za swoimi współpracownikami, wspiera w potrzebie rodaków, a z Niemcami prowadzi podwójną grę, jego postawa ulega widocznej zmianie. Nieprzywykły do porażek i poniżania traci pewność siebie, w miejsce której wkrada się lęk. Praca z okupantem nie przysparza mu zwolenników, a potencjalni  denuncjatorzy znajdują się po obu stronach barykady. Czy takie poświęcenie warte jest utrzymaniu dotychczasowych wpływów i przedsiębiorstwa?

W „Czarnych wronach” Fabien Nury decyduje się na linearną fabułę w przeciwieństwie do poprzedniego tomu, toteż nie doświadczymy tu retrospekcji i przeskoków w czasie. Niemniej nie oznacza to, że opowieść staje się nieciekawa. Scenarzysta z powodzeniem potrafi uchwycić napięcie wynikające z trudnego położenia bohatera, który na własne życzenie znalazł się w matni. Ryzykowna gra, którą zainicjował może okazać się dla niego oraz bliskich wybawieniem bądź też przemienić w sromotną klęskę. Bo nie tylko Joanovici płaci za kolaborację najwyższą cenę, dotyka to wszystkich z jego grona, nawet niemieckich popleczników. Atmosfera niepokoju i ciągłe widmo aresztowania powodują, że oddala się nie tylko od własnej rodziny, ale też swojej wspólnoty.

Niejednoznaczność postawy Joanoviciego, jego nieustanne parcie do sukcesu, zaradność i elokwencja sprawiają, że jest postacią niezwykle ekscytującą, a zarazem wywołującą mieszane uczucia. Niektóre z jego decyzji mogą wydawać się moralnie wątpliwe, jednak patrząc przez pryzmat czasów, w których przyszło mu żyć, wola przetrwania za wszelką cenę wymagała zdecydowanych kroków, nawet wbrew własnemu sumieniu.

Nury naszpikował opowieść o rumuńskim imigrancie szeregiem barwnych charakterów, których wzajemne relacje zbudował w oparciu o cynizm, przemoc czy też bezwzględne wyrachowanie, dając przekrojowy obraz ówczesnej elity okupowanego Paryża. Nie są to wyłącznie papierowe marionetki zgromadzone wokół Józefa, każda z nich w sposób naturalny odnajduje swoje miejsce w tej mrocznej i nasączonej pesymizmem opowieści. W sieci zdrad, kompromisów i wyrzeczeń nie można ufać nikomu. Decydując się na pakt z diabłem Józef stał się postacią tragiczną. Obrał ścieżkę, którą trudno mu będzie porzucić, a niekiedy ofiarne zachowanie może nie wystarczyć, aby ustrzec się przed totalitarnym reżimem. Na wojnie najlepiej wychodzą interesy, a przyjaźnie są jedynie niezbędną fasadą mająca przynieść określone profity. Z niecierpliwością oczekuję dalszego ciągu tej pasjonującej historii.  

 

Tytuł: "Pewnego razu we Francji" tom 2: "Czarne wrony"

  • Scenariusz: Fabien Nury
  • Rysunek: Sylvain Vallee
  • Wydawnictwo Komiksowe
  • Data wydania: luty 2015
  • Tłumaczenie: Grzegorz Przewłocki
  • Liczba stron: 60
  • Format: 215x290 mm
  • Oprawa: twarda
  • Druk: kolor
  • Wydanie: I
  • Cena: 38 zł

Dziękujemy Wydawnictwu Komiksowemu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus