"Tajemnice D.A.G. Fabrik Bromberg" nr 3: "Na linii frontu" - recenzja
Dodane: 20-07-2014 21:38 ()
„Tajemnice DAG Fabrik Bromberg” to doskonały przykład tego, jak współpracując z państwowymi instytucjami (w tym wypadku jest to muzeum w Bydgoszczy) można wspólnie wypromować i wprowadzić do szerszej świadomości lokalne wydarzenia, a przy okazji wydać naprawdę dobry komiks. Komiks, którego lektura od początku do końca sprawia przyjemność.
Nieco po cichu, bez absolutnie żadnej promocji, ukazała się na rynku już trzecia odsłona serii „Tajemnice DAG Fabrik Bromberg”, czyli wspólnego projektu Macieja Jasińskiego i Jacka Michalskiego. To, że tytuł ten pozbawiony jest promocji to zresztą mało powiedziane. Na chwilę obecną jest wręcz spory problem z jego zakupem. Próżno szukać go w komiksowych sklepach, a chyba jedynymi okazjami do nabycia tytułu były komiksowe festiwale (np. Komiksowa Warszawa). Posunięcie nieco dla mnie niezrozumiałe, ale miejmy nadzieję, że już wkrótce będzie on dostępny do nabycia w szerszej dystrybucji, tym bardziej, że pierwsza część jest do kupienia nawet w największych sieciach księgarń w Polsce.
Druga sprawa, która jest niespodzianką przy trzeciej części to zmiana wydawcy. Tym razem nie jest to już Zin Zin Press, a wydawnictwo związane z Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Zmiana wydawcy wpłynęła na techniczne elementy zeszytu. W druku wykorzystano inny papier i to zarówno przy okładce, jak i we wnętrzu komiksu. Ten ostatni jest zdecydowanie sztywniejszy niż w poprzednich częściach, co jednak nie przeszkadza w czytaniu.
Właśnie... czytanie. To przecież ono jest najważniejsze przy komiksach, więc po tym zdecydowanie przydługim wstępie czas przejść do tego, co liczy się najbardziej. Po otwarciu komiksu od razu jesteśmy rzuceni w wir wydarzeń, które są dokończeniem wątków z poprzedniej części. Przypomnijmy, że wówczas po akcji sabotażowej na fabrykę uzbrojenia, aresztowanych zostało kilku partyzantów. Ci, którym udało się zbiec organizują akcję ratunkową. Niestety ktoś zdradza, a odbicie kolegów z transportu kolejowego kończy się fiaskiem. Brytyjski szpieg John Gardner trafia w ręce Nazistów. W kolejnej odsłonie serii poznajemy dalsze losy tego żołnierza, który po brawurowej ucieczce z niemieckiego transportu ani myśli zaprzestać w swoich działaniach mających na celu wyjaśnienie tajemnic związanych z DAG Fabrik Bromberg.
W trzeciej części akcja, nieco inaczej niż w poprzednich odsłonach, nie skupia się wokół jednego wydarzenia, a ukazuje kilka miesięcy, w czasie których Gardner zostaje na chwilę przywódcą partyzantki, by ostatecznie spotkać się z jedną z osób, znanych nam z pierwszej części. Poza nim spory udział w tej części ma dwójka anonimowych partyzantów, którzy odpowiedzialni są za zdobywanie i przekazywanie wieści o bydgoskiej fabryce. Konstrukcja ta jest nieco odmienna od zdecydowanie bardziej spójnych poprzednich dwóch części. Tutaj historia jest nieco bardziej chaotyczna. Uczucie to pogłębia fakt, że wydarzenia nie są zamknięte w jakiś ramach czasowych, ciężko jest więc się domyślić ile minęło czasu między jednym a drugim wydarzeniem. Akcja naprawdę pędzi do przodu, tak że nawet się nie obejrzymy, gdy lektura komiksu zostanie zakończona. Wpływ na to ma również niewielka ilość stron. Poza tym scenariuszowo jest naprawdę nieźle. Maciej Jasiński stworzył dobry wojenno-szpiegowski komiks, który zadowolić powinien wszystkich miłośników tego typu historii. Jedna uwaga do napisanych dialogów. Według mnie trochę za często stosowana jest forma „Ciebie” zamiast „Cię”. Co prawda nie jest to błąd, ale zdanie „Miałeś szczęście, że odnalazł Ciebie syn Leśniczego.” brzmi nieco nienaturalnie.
Nadal w dobrej formie jest Jacek Michalski, który świetnie radzi sobie z realistycznymi rysunkami, którymi ozdabia tę serię. Sporo jest tu cieniowania, na którym w dużej mierze opierają się jego kadry. Michalski potwierdził też to, co znane jest fanom jego twórczości już od dawna, a mianowicie, że jest on jednym z lepszych na rynku rysowników jeśli chodzi o tworzenie pięknych kobiet. Dobra szpiegowska historia nie może przecież obejść się bez powabnych niewiast, więc i w tym zeszycie takie znajdziemy. Rysownikowi trzeba również oddać to, że doskonale radzi sobie z ukazaniem leśnych pojedynków polskich partyzantów z niemiecką armią. Kadry te są widowiskowe, nie brakuje tam strzałów, wybuchów, a trup ścieli się gęsto. Dodatkowy plus dla niego za okładkę do tego zeszytu. To zdecydowanie najlepsza z dotychczasowych opraw zeszytów z tej serii.
Podsumowując – konsekwentnie od samego początku serii twierdzę, że komiks ten jest udaną – choć nieco za krótką – rozrywką dla miłośników choćby Kapitana Klossa. Jasiński i Michalski stworzyli historię, w której dzieje się wiele, a akcja oparta jest na wydarzeniach, którymi świadkami byli mieszkańcy Bydgoszczy. Śmiało mogę go wam polecić. Teraz pozostaje już tylko czekać na czwartą i ostatnią część serii.
- Jarosław Drożdżewski jest autorem bloga Półka z Kulturą
Tytuł: "Tajemnice D.A.G. Fabrik Bromberg" nr 3: "Na linii frontu"
- Scenariusz: Maciej Jasiński
- Rysunki: Jacek Michalski
- Wydawca: Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy
- Data premiery: 04.2014 r.
- Okładka: miękka
- Format: 21 x 29,5
- Papier: offset
- Druk: czarno-biały
- Liczba stron: 24
- Cena: 14,90 zł
Dziękujemy Muzeum Okręgowemu im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus