Esensja #120
Dodane: 17-10-2012 17:18 ()
We wstępniaku do nowego, 120. już numeru "Magazynu Esensja", Miłosz Cybowski pisze:
W komentarzach do angielskiej wersji "Szalonego erektomana" Moebius w wyjątkowo bezpośredni sposób pisał na temat wykorzystywania seksu i przemocy w komiksie i literaturze. Nie powinno dziwić, że z tych dwóch tematów społeczeństwo ma o wiele większe kłopoty z akceptacją seksu, podczas gdy do przemocy zdążyliśmy się już przyzwyczaić.
Jest to o tyle ciekawe, jeśli spojrzymy na sprawy w świetle niedawnej premiery polskiego wydania "Pięćdziesięciu twarzy Greya". We wrześniowych polecankach książkowych zarzucano nam, że wspominamy o publikacji takich książek jak dzieło E L James, a pomijamy o wiele bardziej wartościowe tytuły. Czy tego chcemy, czy nie, ten rodzaj literatury przez kilka najbliższych miesięcy będzie cieszył się niesłabnącą popularnością (podobnie było z Harrym Potterem i "Zmierzchem") i doczekamy się wielu podobnych opowieści utrzymanych w klimacie romansu dla dorosłych. Już kilka tygodni temu w newsletterze z Virtualo oferowano mi "Bestseller i kilkanaście tytułów nawet 40% taniej!" oraz "Kuszące, pobudzające zmysły ebooki", wśród których znalazły się takie hity jak "Wilgotne miejsca", "Wojny plemników" i "Trzy oblicza pożądania".
Podobnie jak Moebius, nie mam problemów z tego typu książkami dlatego, że ich po prostu nie czytam (no dobrze, próbowałem, ale "Pięćdziesiąt twarzy Greya" odrzuciło mnie już na trzeciej stronie). Jednak w przeciwieństwie do wielu eksperymentów komiksowych z lat 70., w których brał udział Giraud, trend zapoczątkowany obecnie przez James ciężko zaklasyfikować do literatury służącej jakiemukolwiek wewnętrznemu czy duchowemu rozwojowi. Być może tworzenie takich książek świadczy o duchowych problemach ich autorów. Być może też potępianie ich w czambuł świadczy o problemach samych krytyków. Nie ulega jednak wątpliwości, że dzieła tego rodzaju także stanowią element kultury. Nie pisząc na ich temat nie unikniemy tego faktu.
Czy Esensja rozpoczęła recenzowanie pornografii - filmowej, komiksowej, growej czy wreszcie literackiej? A może zaczęła publikować takież opowiadania? Spragnionych odpowiedzi (zarówno pozytywnych, jak i negatywnych) na te pytania zapraszamy do lektury najnowszego, październikowego numeru "Magazynu Esensja", który znaleźć można pod tym adresem.
comments powered by Disqus