„Berlin” - recenzja

Muszę przyznać, że komiksy osadzone w świecie rzeczywistym i pozbawione elementów fantastycznych jeszcze do niedawna nie pociągały mnie zbytnio. O wiele bardziej przemawiały do mnie albumy, które w czasie lektury pozwalały mi udać się do krain fantastycznych lub zawędrować pomiędzy gwiazdy. Z czasem jednak zacząłem doceniać scenarzystów i rysowników umiejących na planszach komiksów, w których akcja rozgrywa się na Ziemi, nakreślić historie nie mniej fascynujące i urzekające. „Berlin” autorstwa Marvano to właśnie jeden z takich albumów.

Opowieść przedstawiona w komiksie rysownika „Wiecznej wojny” to swoista epopeja dziejowa, która pozwala nam prześledzić losy stolicy Niemiec, istotnych wydarzeń historycznych, które jej dotknęły oraz ludzi z nimi związanych. Oś fabuły skonstruowano wokół losów lotników, którzy wielokrotnie powracali w przestworza ponad Berlinem. W czasie II wojny światowej w charakterze niszczycieli zasiadających za sterami bombowców, a po zakończeniu konfliktu jako „anioły miłosierdzia” obsługujące słynny most powietrzny oraz przemytnicy starający się zarobić na handlu rozmaitymi dobrami, jakich potrzebowała zrujnowana wojną niemiecka stolica. Oprócz głównej intrygi, dotyczącej próby ucieczki hitlerowskiego zbrodniarza z zaciskającej się wokół niego sowieckiej obławy, komiks oferuje nam w przystępnej i interesującej formie możliwość zapoznania się z tłem historycznym drugiej połowy XX wieku. Galeria bohaterów serwuje nam postaci intrygujące swoim zachowaniem i osobistymi motywacjami oraz bez wyjątku niejednoznaczne moralnie co dodatkowo podnosi poziom zainteresowania ich losami u potencjalnego odbiorcy dzieła Marvano. Uzupełniające główną oś fabularną informację dotyczące bohaterów oraz noty biograficzne autor zawarł w swojej pracy w formie charakterystycznych fabularnych interludiów, które odbiegają od formy klasycznej powieści graficznej i w swoim kształcie zbliżają się raczej do bogato ilustrowanych powieści.

Od strony graficznej publikacja przedstawia się zadowalająco. Zastosowane kadrowanie nie tylko podkreśla dynamizm rozrysowanych na planszach wydarzeń, ale również utrzymuje czytelnika w nieustannym napięciu i atmosferze oczekiwania na rozwój wydarzeń. Same szkice wypełniające poszczególne kadry zachwycają pieczołowitością i schludnością. Wydarzenia naszkicowano w sposób stosunkowo prosty, w przypadku postaci stosując delikatną deformację podkreślającą ich cechy charakteru lub przynależności do określonej grupy. Styl taki pozwala skupić się czytelnikowi na intrygującej opowieści i nie przytłacza odbiorcy natłokiem zbędnych szczegółów. Należy również zaznaczyć, że autor wyjątkowo udanie oddał w swojej pracy aspekty techniczne osławionych nocnych bombardowań przeprowadzanych przez aliantów, jak i mających miejsce po wojnie lotów humanitarnych i przemytniczych. Szkice przedstawiające samoloty pod rozmaitymi kątami i w czasie przeprowadzania najróżniejszych powietrznych manewrów stanowią jeden z najlepszych punktów dzieła Marvano.

„Berlin” to pozycja, którą z czystym sercem mogę polecić każdemu miłośnikowi realistycznych powieści graficznych z pogranicza historii i sensacji. Snuta przez autora intryga jest zajmująca, a wykreowani bohaterowie przekonujący. Komiks zapewnia doskonałą rozrywkę na długie godziny i umożliwia zapoznanie się z wieloma ciekawostkami i faktami, które przeplatają główny wątek w sposób nienachalny i niekojarzący się z „dydaktycznym smrodkiem”. Jeszcze raz serdecznie polecam wszystkim czytelnikom.

Tytuł: Berlin

• Scenariusz i rysunki: Marvano
• Tłumaczenie: Wojciech Birek
• Wydawca: Egmont
• Oprawa: miękka ze skrzydełkami
• Papier: kredowy
• Stron: 176
• Format: 190 x 260 mm
• Cena: 59 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji