Recenzja książki "Spiżowi wojownicy" Scotta Odena
Dodane: 10-05-2009 23:38 ()
Moje pierwsze skojarzenie przy lekturze powieści Odena: jakie to podobne do twórczości Howarda... "Spiżowych wojowników" można polecić każdemu, kto znalazł przyjemność w lekturze opowiadań o Conanie i innych bohaterach R.E.H., których przygody rozgrywały się jeszcze w realiach względnie historycznych. Hazdrubal Barka, główny bohater powieści, bardzo ich przypomina (choć wydaje się, że autor próbuje raczej skierować uwagę poszukującego nawiązań czytelnika w stronę Heraklesa, dla którego atak furii stał się klątwą na całe życie). Prócz fabuły, skoncentrowanej na militarnych i erotycznych aspektach życia starożytnych, bardzo howardowski jest styl narracji, trochę sztywnej i przetykanej szczegółowymi opisami.
Uzupełniający książkę słowniczek, który wyjaśnia ważniejsze pojęcia historyczne - imiona bóstw czy nazwy formacji wojskowych - podobnie jak tytuł i skrupulatnie rozpisane kalendarium wskazują na to, że głównym tematem książki ma być podbój Egiptu w VI w. p.n.e. Jednak choć bohaterowie dużo mówią o obronie egipskiej kultury, sama ona sama jest pokazana raczej blado, tak że uwagę przyciąga raczej historia życia głównych bohaterów: Hazdrubala i jego ukochanej - arabskiej wyzwolenicy Jauhary. Hazdrubal to doskonały wojownik, obdarzony niezwykłą charyzmą - sama jego obecność napełnia odwagą wszystkich, którzy walczą z nim po jednej stronie. Sam przyznaje się, że walka to właściwie jedyne, co potrafi. Złą sławę u wrogów zapewnia mu także fakt, że w boju traci panowanie nad sobą i wpada w furię przypominającą szał berserkera, która w praktyce czyni go nietykalnym dla przeciwników. Bestia, jak sam nazywa ten stan, drzemie w nim od czasu, gdy w szale zabił własną żonę, córkę egipskiego kapłana, oraz jej kochanka. Jego życie zmienia się, gdy spotyka piękną i dzielną Jauharę - Arabkę, opiekującą się domem Egipcjanina Idu, przywódcy ruchu Egipcjan zbuntowanych przeciw najeźdźcom. Barka ostrzega władcę kraju przed atakiem przygotowywanym przez zdradzieckiego Fanesa, ale gdy miejsce wojowniczego faraona Ahmose zajmuje jego potomek, młody i niedoświadczony Psametyk, losy państwa są poważnie zagrożone.
Egipt pokazany przez Odena nie jest Egiptem fantastycznym, ale sposób, w jaki autor opowiada historię, każąc bohaterom giąć się pod ciężarem drastycznych przeżyć z przeszłości, nawiązuje do typu postaci narodzonego znacznie później niż w starożytności. Postacie nie są skomplikowane, od Barki po Psametyka wszyscy reprezentują pewne stereotypy - a ponieważ książka jest utrzymana w zwykłej konwencji powieściowej, kontrastująca z nią sztuczność bohaterów może irytować. Wrażenie to potęgowane jest przez fakt, że Oden każe swoim bohaterom głęboko angażować się w wydarzenia, w których biorą udział, a w związku z tym podejmować decyzje dotyczące swojej przynależności politycznej. Raz jeszcze można tu powrócić do porównania stylu Odena z tym twórcy Conana: motywacje postaci ze "Spiżowych wojowników" i realia, w których żyją, naprawdę mocno przypominają te znane z Howarda. Jedyną różnicą jest tu może fakt, że u Odena - skrupulatnie trzymającego się historii - kobiety nie pojawiają się w roli wojowniczek (choć Jauhara w chwili desperacji występuje w obronie Hazdrubala).
Oden wziął na warsztat epokę rzadko obdarzaną uwagą autorów - starożytny Egipt staje się najczęściej miejscem akcji powieści i filmów albo w czasach wcześniejszych dynastii (budowa Piramid to malownicze tło akcji), albo w kontekście podboju przez Rzymian i obrosłej niezliczonymi mitami historii Kleopatry. I choć czytelnik, który wybrał książkę właśnie ze względu na czas akcji, może sobie wiele dopowiedzieć, wydaje się, że możliwości płynące ze specyfiki epoki nie zostały w pełni wykorzystane. Skomplikowane relacje pomiędzy skoncentrowanym na przyszłości Egipcie, skazanym przez swe położenie na ciągłe walki obronne, a dynamiczną Grecją, szukającą w Egipcie nie tylko mitycznych bogactw, ale i wiedzy o początkach swego świata, zajmują w książce niewiele miejsca. Istotne wydarzenia polityczne obecne w książce to przede wszystkim bitwy, zajmujące dużo miejsca i opisane z dużą dosłownością. Ostatecznie Barka, podobnie jak większość pozytywnych bohaterów powieści, jest przede wszystkim wojownikiem, a choć w książce pojawiają się intrygi dyplomatyczne, nie ma wątpliwości, że los egipskiego imperium rozstrzygnie się ostatecznie na polu bitwy, nie w dialogu dyplomatycznym.
Można postawić autorowi zarzut, na który często narażają się autorzy powieści historycznych - sposób myślenia jego bohaterów jest zbyt współczesny, co daje sztuczny, nieco komiczny efekt, kojarzący się z określonym typem kasowych filmów kostiumowych. Egipcjanin Idu chce walczyć o niezawisłość swej ojczyzny, ale tylko metodami pacyfistycznymi - zamiast przelewu krwi proponuje coś w rodzaju demokratycznej debaty (co zresztą nie wychodzi mu na dobre). Grek Kallistenes natomiast, któremu Oden każe przez całą powieść być niewłaściwym człowiekiem na niewłaściwym miejscu, w uznaniu dla Jauhary obiecuje jej, że będzie walczył o niezależność kobiet, której jego rodacy uporczywie im odmawiają. Biorąc pod uwagę realia powieści, sprawia to niemiłe wrażenie, nie pozwalając czytelnikowi zapomnieć, że wciąż obserwuje starożytność przez pryzmat własnej epoki.
"Spiżowi Wojownicy", całkowicie pozbawieni elementów fantastycznych (chyba, że za taki uznamy towarzyszącą Hazdrubalowi Bestię) nasuwają jednak oczywiste skojarzenia ze światami znanymi z fantasy, których autorzy inspirowali się znaną ze starożytności mieszanką kulturową. Jeśli ktoś lubi opisy wszelkiego rodzaju walk i potyczek, nie przejmuje się okrojeniem tła prowadzącym do pewnego braku sugestywności i ma ochotę na lekturę czegoś lżejszego - powieść Odena jest dla niego. Pewnie przekonają się też do niej szybko miłośnicy fantastycznych barbarzyńców, toporem lub mieczem dwuręcznym ocalających Cimmerie i Atlantydy.
Tytuł: "Spiżowi wojownicy"
Tytuł oryginału: "Men of Bronze"
Autor: Scott Oden
Przekład: Konrad Majchrzak
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 392
Format: 150 x 225
Dziękujemy Domowi Wydawniczemu Rebis za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...