Nutka erotyki, odrobina okrucieństwa, magiczna fauna i flora. A do tego emocjonalna intensywność. Filmowy „Pentameron” stanowi prawdziwe antidotum na infantylność niektórych baśni, będąc równocześnie esencją historii spisanych przez pewnego dworzanina z Włoch. Jakie szczęście, że możemy odkryć taką perełkę!