Wrzesień z Kulturą
Dodane: 01-08-2008 16:11 ()
We wrześniu nakładem kultury gniewu ukażą się dwa albumy. Pierwszy to dzieło Daniela Clowesa zatytułowane "Niczym aksamitna rękawica odlana z żelaza", a drugi to "Blaki. Paski" Mateusza Skutnika.
BLAKI. PASKI
scenariusz i rysunki: Mateusz Skutnik
72 strony,
format 165 x 165 mm
okładka kolorowa, środek czarno-biały,
oprawa miękka
wydawca: kultura gniewu
data wydania: wrzesień 2008
„Blaki. Paski” to nie tylko trzeci – po „Blakim” i „Panu Blakim” - album z „niewielkim, wiecznie czymś zatroskanym faceciku” w roli głównej. To również trzy opowieści o tytułowym bohaterze, z których każda pokazuje go w zupełnie innych okolicznościach. W pierwszym rozdziale obserwujemy Blakiego pozostawionego samemu sobie - walczącego z fobiami (pająki!) i nieznośnym dniem codziennym. „Blaki na urlopie” to z kolei komiksowa wersja słynnych „Wakacji pana Hulot” Jacquesa Tati, czyli wyjazd na wakacje = koszmar. A jednak ciągle nam mało. Natomiast „Pan i pani Blaki” to chyba najcelniejszy obraz damsko męskich relacji, jaki pojawił się w polskim komiksie ostatnich lat. I najzabawniejszy. Jak zresztą wszystkie przypadki Blakiego, prawdziwego everymana naszych zwariowanych czasów.
Inne albumy o Blakim:
„Blaki” (Timof i cisi wspólnicy 2006)
„Pan Blaki” (Znak 2007)
Mateusz Skutnik – ur. 26 lipca 1976. Z zawodu animator flash i grafik komputerowy. W 2001 roku zrobił dyplom na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej. Pierwsze komiksy zaczął rysować już w dzieciństwie, ponieważ wydawało mu się to wtedy bardzo proste. Z czasem zmienił swój pogląd na to medium. Jego krótkie komiksy można było znaleźć w większości komiksowych (i nie tylko) publikacji w tym kraju: „AQQ”, „Krakers”, „Znakomiks”, „Katastrofa”, „Ziniol”, „KGB”, „Rita Baum”, czy „Świat Komiksu”.
Publikował także w antologiach konkursowych łódzkiego festiwalu oraz w takich wydawnictwach, jak „Wrzesień”, „Komiks kontra AIDS”. Wydawał własnego zina komiksowego zatytułowanego „Vormkvasa" (spotkać się również można z nazwą „Morfmask”). Skutnik, podobnie jak Marek Turek, nie bał się wysyłać swoich prac do zagranicznych wydawców i na konkursy. Dzięki temu ma na koncie publikacje w słoweńskim „Stripburgerze”, „Kick in the Brain Magazine” z Serbii i Czarnogóry, francuskiej antologii „Le Velo 33b”, czy czeskim magazynie „Aargh!”.
Mateusz Skutnik pracując w domowym zaciszu nad swoją osobistą wizją technicznej rewolucji, stworzył jedną z najlepszych i najciekawszych serii komiksowych w Polsce. Jedną z „rewolucyjnych” opowieści – „Kinematograf” – przenosi na ekran w postaci animowanego filmu Tomasz Bagiński ze studia Platige Image, twórca osławionej „Katedry”.
Klasę Skutnika potwierdza stworzony wspólnie z Karolem Konwerskim album „Blaki” - świetnie narysowany zbiór kilku obyczajowych opowieści. Tytułowa postać to wiecznie ubrany na czarno, oddający się refleksjom i przemyśleniom na dowolny temat i w dowolnej chwili człowieczek. Autorzy „Blakiego” zdecydowali się na dość karkołomny i odosobniony w polskim pejzażu komiksowym krok. Postanowili nie wspierać się protezami w postaci atrakcyjnych gatunków, zrezygnowali z fabuł pełnych akcji, kulminacji i mocnych point. Postawili na introspekcje, wyciszenie, subtelny i nie nachalny humor oraz liryzm. W ten sposób udało im się z szarej codzienności wydobyć prawdziwą magię i zaczarować czytelników, którzy na MFK w Łodzi 2006 uznali „Blakiego” najlepszym polski komiksem roku. Z kolei drugi album z „przygodami” Blakiego - „Pan Blaki” - wydała szacowna krakowska oficyna Znak i odniósł on spory sukces.
NICZYM AKSAMITNA RĘKAWICA ODLANA Z
ŻELAZA
scenariusz i rysunki: Daniel Clowes
144 strony,
format A4
okładka kolorowa, środek czarno-biały,
oprawa miękka
wydawca: kultura gniewu
data wydania: wrzesień 2008
wydawca oryginału: Fantagraphics Books
Tego wieczora – całkiem możliwe, że niewiele różnił się on od innych – Caly Laudermilk wybrał się do kina porno. Lepiące się podłogi, podejrzana klientela i wątpliwe atrakcje typu starsza kobieta obnażająca na sali biust, przeszkadzały tylko w krótkich przerwach między seansami. A zupełnie przestały mieć znaczenie, kiedy zaczął się ostatni film. Dziwny, prawie pozbawiony scen seksu, za to bardzo, bardzo niepokojący - skórzana bielizna, pejcze, maski... Ale naprawdę przestraszony Clay Laudermilk zrobił się, gdy główna bohaterka pokazała twarz. Twarz doskonale mu znaną.
Tak zaczyna się „Niczym aksamitna rękawica odlana z żelaza” Daniela Clowesa. Autor słynnego „Ghost World” tym razem zabiera czytelnika w podróż pełną wydarzeń niczym z koszmarnego snu i dziwacznych postaci, których nie powstydziłby się David Lynch. Porozumiewający się tajemniczym kodem i zakochani w przemocy policjanci, miłośnicy teorii spisku, nimfomanka i jej córka o bardzo nietypowej fizjonomii – to tylko część z fascynującej galerii bohaterów stworzonych przez Clowesa.
„Niczym aksamitna rękawica odlana z żelaza”, uznana za jedną z najważniejszych współczesnych powieści graficznych, to swoisty hołd dla popkultury lat 50. i obsesji trawiących Amerykę, o którym „Entertaiment Weekly” pisał: To „Mały Nemo w krainie snów” napisany na nowo przez Samuela Becketta.
Daniel Clowes - urodził się w Chicago, jak sam mówi „w dniu 29 urodzin Jayne Mansfield” (14 kwietnia 1961). Rysownik i scenarzysta przywołuje tę dziś już trochę zapomnianą aktorkę i sex-bombę nie bez przyczyny. Wpisuje się ona bowiem doskonale w jego ulubioną stylistykę – popkultura lat 50., filmy i reklamy z tamtego okresu. Clowes tworzy na ich bazie mroczną satyrę na amerykańską klasę średnią.
Jego pierwszą komiksową serią był Lloyd Llewellyn opublikowany w 1985 r. W jej siedmiu zeszytach odnaleźć można było wszystkie inspiracje Clowesa – filmy SF i horrory klasy B, super-bohaterowie, powieści kryminalne, magazyn Mad. Kolejną serią był słynny Eightball, tworzony do dnia dzisiejszego od 15 lat. Na jej łamach pojawiały się odcinki, zebranych potem w albumy, komiksów Niczym aksamitna rękawica wykuta z żelaza, Ghost World, David Boring. Eightball przyniósł Clowesowi wiele prestiżowych nagród, m.in. Harvey, Eisner i Ignatz Comics Awards, w zasadzie we wszystkich kategoriach.
W 2001 r. Clowes wspólnie z Terrym Zwigoffem zrealizowali filmową adaptację Ghost World. Obraz uznany został jednym z najlepszych filmów roku i przyniósł autorom nominację do Złotego Globu i Oscara w kategorii „Najlepszy Scenariusz Adaptowany”. Kolejnym wspólnym dziełem obu panów jest Tajemnicza Akademia Sztuk Pięknych, również oparta na komiksach Clowesa.
Daniel Clowes mieszka w Oakland w Kalifornii, z żoną Eriką i synem Charlie.
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...