Powstaje miasto przyszłości
Dodane: 10-05-2008 15:32 ()
W Abu Dhabi ruszyła budowa nowoczesnego energooszczędnego miasta. Miasto ma zużywać o 75% mniej energii niż tradycyjna miejscowość o takiej wielkości.
Nowe miasto będzie domem dla 50 000 osób i 1500 firm. Wykorzystywana energia będzie w zdecydowanej większości pochodziła ze słońca i wiatru, dzięki czemu miasto będzie emitowało wyjątkowo mało zanieczyszczeń.
Stworzenie nowego miasta to część programu Masdar, którego celem jest zapewnienie Emiratom Arabskim efektywne prosperowanie nawet po wyczerpaniu się zapasów ropy. Miasto jest także wielkim projektem badawczym, który pozwoli rozwijać nowe technologie i pracować nad energooszczędnymi materiałami. ZEA chcą być w przyszłości światowym liderem w tych dziedzinach.
Fasady i dachy budynków zostaną pokryte cienką warstwą paneli słonecznych oraz będą korzystały z czujników monitorujących zużycie energii. Ilość energii potrzebna do chłodzenia pomieszczeń zostanie zredukowana dzięki odpowiedniemu usytuowaniu budynków, rozmieszczeniu ulic i stref zieleni oraz ułatwieniom w przepływie powietrza. Projektanci chcą znaleźć optymalne proporcje pomiędzy nasłonecznieniem i zacienieniem. Używana w mieście klimatyzacja nie będzie korzystała z konwencjonalnych kompresorów, ale z działających na energię słoneczną chłodnic wykorzystujących zjawisko absorpcji.
Niezwykle efektywny będzie też system transportowy. Każdy mieszkaniec miasta będzie mógł za pomocą komputera zamówić pojazd. Pojazd zjawi się pod drzwiami naszego domu i zawiezie nas tam, gdzie zechcemy. System transportowy będzie prawdopodobnie używał pojazdów szynowych lub korzystających z lewitacji magnetycznej.
Zminimalizowane zostanie też zużycie wody, dzięki czemu miasto zaoszczędzi na instalacji odsalającej. Dzięki sieci czujników każdy z mieszkańców będzie wiedział ile energii zużywa i za przekroczenie limitu będzie naliczana dodatkowa opłata.
Miasto ma być gotowe w ciągu ośmiu lat a jego koszty szacuje się na 22 miliardy dolarów. Z tego 4 miliardy wyłożą władze Abu Dhabi, a reszta ma pochodzić od prywatnych inwestorów.
Źródło: Kopalnia Wiedzy
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...