Koniec misji SMART-1
Dodane: 03-09-2006 08:10 ()
O godzinie 7:42:22 stacja New Norcia z Australii potwierdziła utratę kontaktu radiowego z sondą SMART-1, co oznaczało że trwająca 3 lata misja sondy Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) dobiegła końca.
Jeszcze wczoraj nie było wiadomo, czy wszystko przebiegnie zgodnie z planami. Pierwotnie uderzenie sondy w Księżyc zaplanowano na godzinę 7:41, podczas 2890 orbity sondy wokół naszego satelity. Jednak pomiary wykonane przez astronomów z Nottingham University wykazały, że na drodze sondy może stanąć wcześniej ściana krateru Clausius.
Naukowcy z ESA musieli więc zmodyfikować orbitę SMARTa, tak by sonda przeleciała wyżej nad niebezpiecznym regionem. Na domiar złego, 1 września w wyniku błędu w oprogramowaniu sonda zawiesiła swoje funkcje. Na szczęście w przeciągu 6 godzin udało się zrestartować jej systemy i wszystkie manewry udały się idealnie. W efekcie SMART-1 uderzyła w Księżyc dokładnie tam, gdzie chciano, z prędkością 2 km/s.
[Tak wyglądał koniec życia sondy SMART-1 ze szczytu Mauna Kea (zdjęcie wykonane przez Canada-France-Hawaii Telescope)]
Chociaż głównym celem misji SMART-1 było przetestowanie przydatności technologii napędu jonowego do podróży kosmicznych, dane naukowe zebrane przez sondę mogą okazać się niezwykle ważne w dalszych badaniach nad pochodzeniem i ewolucją geologiczną Księżyca.
źródło: ESA
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...