Recenzja Książąt Florencji

Autor: Adrian Winsztal Redaktor: kwiatosz

Dodane: 05-06-2007 23:30 ()


Około miesiąca wstecz, ukazała się, dzięki wydawnictwu Lacerta, polskojęzyczna wersja gry Princes of Florence, czyli Książęta Florencji. Gra zajmuje zaszczytne 8 miejsce w serwisie BoardGameGeek, ze średnią 7,99 punkta w 10 stopniowej skali. Czy zasłużenie? Przekonajmy się.

Tytułem krótkiego wprowadzenia - jesteśmy jednym z książąt w średniowiecznej Florencji. Na nasze nieszczęście książąt takich jest więcej (od 2 do 5), więc aby nas rozpoznawano musimy odznaczać się największym prestiżem. Aby to osiągnąć zapraszamy do naszych maleńkich księstw znanych artystów - poetów, matematyków, fizyków, astronomów, malarzy i innych - aby, ku naszej sławie, tworzyli wielkie dzieła. Im więcej dzieł uda się stworzyć oraz im więcej pięknych budynków i krajobrazów będzie w naszym księstwie, tym większa będzie nasza sława i prestiż.

Zapewniam was z góry, że twórcy gry - Panowie Wolfgang Kramer, Richard Ulrich oraz Jens Christopher Ulrich - postarali się o to, aby w każdym najdrobniejszym aspekcie gry, jej uczestnicy musieli podejmować ważne dla dalszego przebiegu decyzje.

Książęta są grą strategiczno-licytacyjną odznaczającą się zupełnym brakiem losowości. Wszystkie podejmowane przez graczy decyzje muszą być przemyślane i dążyć do konkretnego celu, czyli zdobycia jak największej ilości punktów prestiżu, które będą zaznaczane na ścieżce sławy. Jako że cała rozgrywka trwa 7 tur, gra nie wybacza błędów - może po prostu nie starczyć czasu na ich naprawienie.

Każda z siedmiu tur gry składa się z fazy licytacji oraz fazy akcji. W obu tych fazach pozyskujemy potrzebne naszym artystom budynki, krajobrazy czy rozrywkę w postaci błaznów. Wszystko po to, aby mogli oni spokojnie pracować nad wielkimi dziełami. Warto dodać, iż część „przedmiotów" może być pozyskana tylko przez licytacje, a inne tylko przez zakup po za licytacją. Sama licytacja jest bardzo ciekawie rozwiązana. Rozpoczyna się od kwoty 200 florenów i: po pierwsze trwa do momentu aż każdy z graczy wylicytuje jeden i tylko jeden przedmiot, po drugie raz kupiony „przedmiot" nie może być wybrany w tej samej rundzie po raz drugi. Prostym rachunkiem można powiedzieć, że w ciągu całej gry możecie nabyć maksymalnie 7 „przedmiotów" z licytacji, więc czyńcie to mądrze. Warto czasem odpuścić walkę o jeden z „przedmiotów", aby nabyć inny za najmniejszą możliwą stawkę.

Po zakończeniu licytacji rozpoczyna się faza akcji, w której to możemy nabyć kolejne potrzebne nam „przedmioty" w drodze kupna lub też tworzyć wielkie dzieła przy pomocy naszych szacownych artystów.

Wszystkie wylicytowane oraz zakupione „przedmioty" muszą być ułożone na terenie naszego księstwa od razu po ich nabyciu. Znaczenie ma tu również ich ustawienie na planszy księstwa, ponieważ raz położone nie mogą zmienić swojej pozycji, a ich złe ustawienie może po prostu wykluczyć ustawienie kolejnych.

W grze najważniejsze są punkty prestiżu oraz floreny, gdyż bez prestiżu przegramy grę, a bez florenów nie będziemy mogli w niej aktywnie uczestniczyć. Sposobów na zdobywanie jednego i drugiego jest kilka, i co ciekawe, uzyskiwanie punktów prestiżu może wykluczać uzyskiwanie florenów i odwrotnie. Więc co wybieracie? Sławę? Pieniądze? Może jednak jedno i drugie będzie wam potrzebne? Decydujcie.

Dla tych, którzy stwierdzą, że w grze nie ma interakcji między graczami powiem, że nic bardziej mylnego. Interakcja między graczami występuje w obu fazach. Podbijanie stawki w licytacji tak, aby przeciwnik wyzbył się pieniędzy, wykupienie budynku, żeby przeciwnik nie mógł z niego skorzystać czy wykorzystanie czyjegoś artysty do stworzenia dzieła dla nas to tylko niektóre z przykładów.

Zasady samej gry są niezmiernie proste i w ciągu dosłownie 10-15 minut można je streścić, a po pierwszej turze gry już wszyscy wiedzą o co chodzi.

Szata graficzna zdecydowanie różni się od pierwowzoru i to zdecydowanie na korzyść wersji polskiej. Pięknie wykonane, a przede wszystkim kolorowe plansze księstw oraz ścieżka sławy, no i wreszcie same karty artystów. Wszystko dopracowane w każdym szczególe. Jeden minusik jednak będzie. Niezabezpieczone brzegi plansz graczy. Bez odpowiedniego zabiegu lakierowania mogą się zawijać.

Dodatkowo w polskiej wersji Książąt znajdziecie w komplecie dwa dodatki:

  • Wspólne budowanie: umożliwia współprace między graczami przy stawianiu budynków i krajobrazów;
  • „Muza i Księżniczka": wprowadza do gry 6 postaci, które, za odpowiednią opłatą, pomogą nam tworzyć dzieła.

Podsumowując - jeżeli lubicie gry wymagające myślenia i planowania oraz pozbawione elementu losowego to nie ma się nad czym zastanawiać. Gra jest warta każdej wydanej na nią złotówki (czyli razem około 130zł) i zdecydowanie zasłużenie zajmuje 8 miejsce wśród gier planszowych w serwisie BoardGameGeek.

 

Książęta Florencji

  • Autorzy: Wolfgang Kramer i Richard Ulrich
  • Czas gry: ~90 minut
  • Liczba graczy: 2-5
  • Cena: ~130zł

Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...