Potyczki intelektualne dla starszych i młodszych - recenzja gry „Cortex"

Autor: Marysia Redaktor: Motyl

Dodane: 18-06-2017 23:50 ()


Lubicie zagadki? Chcecie sprawdzić, w czym jesteście najlepsi? Rebel przygotował dla Was serię gier, która powinna przypaść Wam do gustu. Cortex oraz Cortex Junior to dwa tytuły, w których gracze starają się jak najszybciej rozwiązać stawiane przed nimi zadania.

W obu grach wykładamy kartę na środek stołu. Gracz, który myśli, że zna jej rozwiązanie, przykrywa ją ręką. Następnie udziela odpowiedzi, a pozostali sprawdzają, czy jest ona prawdziwa. Jeśli tak to karta trafia przed gracza i w sytuacji, kiedy dwie leżące przed nim mają takie same rewersy, może je wymienić na 1 punkt zwycięstwa. Jeśli odpowiedź była błędna, gracz, który jej udzielał, za karę nie może brać udziału w kolejnej rundzie. W serii ukazały się dwie gry. Cortex dla dzieci przeznaczony jest dla graczy powyżej 6 roku życia, a Cortex Wyzwania powyżej 8. Tytuły różnią się typem zadań, jakie stawiane są przed graczami.

W Cortex dla dzieci mamy 8 typów zadań. Sprawdzają one różne umiejętności grających. Mamy zatem ćwiczenie na pamięć - poprzez wymienienie tego, co znajduje się na obrazku, koncentrację uwagi - poprzez znalezienie postaci drogi do celu, koordynację wzrokowo -ruchową poprzez zakrycie karty i dotknięcie odpowiednim palcem wskazanej części ciała, logiczne myślenie i rozumowanie - poprzez szukanie par oraz niepasującego elementu, myślenie przestrzenne - poprzez szukanie pasującego elementu do układanki, a także szacowanie - poprzez określanie jakiego koloru elementów jest najwięcej na karcie. Ostatnie zadanie wykorzystuje bardzo ciekawy pomysł na produkcję kart. Są one bowiem pokryte przezroczystym plastikiem, który nadaje im fakturę. Dzięki temu widząc truskawkę i dotykając palcami karty, możemy też ją poczuć. Podobnie produkuje się napisy w książkach dla osób niewidzących. I właśnie ósmy typ zadania polega na odgadnięciu, co przedstawia obrazek wyłącznie za pomocą zmysłu dotyku.

Zadania mają różny poziom trudności. Co ciekawe w obrębie jednej kategorii mogą znaleźć się trudniejsze i łatwiejsze. Mimo to są one tak skonstruowane, by gracze dość szybko podejmowali się ich rozwiązania, a gra posuwała się dynamicznie do przodu. Karty testowałam z grupą młodszych dzieci i tylko zadania na koordynację wzrokowo - ruchową, gdzie ważnym elementem jest szybkie rozpoznawanie stron oraz numerów, przysparzały problem najmłodszym. Pozostałe karty i ćwiczenia wymagały trochę wysiłku, ale nie stanowiły bariery nie do przejścia.

Cortex Wyzwania różni się od wersji dziecięcej, typem i trudnością zadań. Zamiast zadania dotyczącego niepasujące elementu mamy tu rozróżnianie kolorów. Na karcie mamy wiele słów oznaczających kolory, ale tylko jedno jest napisane z użyciem odpowiedniej barwy. Sprawdzamy tu zatem spostrzeganie i szybkość reakcji. Cortex Wyzwania ma zdecydowanie trudniejsze zadania niż wersja Dzieci. Wymagają one od graczy znajomości cyfr, umiejętności czytania, a karty z kolorami oraz posługiwania się językiem angielskim. Rozróżnienie zatem gry na dwie wersje jest zatem zrozumiałym zabiegiem autorów i wynika z różnych poziomów trudności.

W oba tytuły można grać już w dwie osoby, a maksymalnie w sześć. Partia trwa około 15 minut, dzięki czemu nie męczy (szczególnie dzieci) i pozwala na uzyskanie pełnej koncentracji grających. Zadania są zróżnicowane i wymagają rozmaitych zdolności, więc każdy ma szanse znaleźć swoją niszę i w niej zdobywać punkty. Zastosowanie trójwymiarowych kart jest niesamowicie pomysłowe i dodaje smaku rywalizacji. Jednocześnie naprawdę bawi i stanowi nie lada wyzwanie.

Wykonanie gry jest na wysokim poziomie, a zagadki są przemyślane i ciekawe. Jedynymi zarzutami, jakie pojawiły się podczas partii testowych to kwestia regrywalności tytułu. Część graczy po kilku rozgrywkach jest w stanie zapamiętać znakomitą większość kart i ich rozwiązań. Stąd tytuł nie nadaje się do częstych rozgrywek, a zdecydowanie lepiej sprawdzi się, jeśli pomiędzy partiami zachowamy jakiś odstęp czasu. Drugim mankamentem jest nieprzetłumaczenie kart z kolorami i brak informacji o konieczności znajomości języka angielskiego na pudełku. Osoby niewładające tym językiem mogą poczuć się rozczarowane. Mimo to polecam oba tytuły zarówno dla dzieci, jak i dorosłych jako świetną zabawę, a jednocześnie bardzo dobre ćwiczenie różnych kompetencji psychologicznych.

 

Dziękujemy wydawnictwu Rebel.pl za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji.


comments powered by Disqus