Recenzja Alhambry

Autor: Duszka Redaktor: kwiatosz

Dodane: 20-05-2007 11:32 ()


XIII-XV wiek - w tym okresie w andaluzyjskim regionie Hiszpanii mauretańscy kalifowie zbudowali warowną twierdzę - Alhambrę. Służyła ona dynastii Nasrydów z Grenady jako główna kwatera wojskowa, ośrodek administracyjny i rezydencja królewska.

Alhambra znana jest jako najpiękniejszy zabytek arabskiego budownictwa w Europie. W jej skład wchodzi pałac z kilkoma wspaniałymi dziedzińcami i bogato dekorowanymi salami oraz letnia rezydencja z pięknymi ogrodami i same ogrody znajdujące się na całym wzgórzu. Z zewnątrz była to twierdza obronna z 27 wieżami. Wewnątrz dziedzińce, korytarze i ciągi wodne łączyły się w olśniewającą całość. Wszechobecne, przepyszne zdobienia w postaci płytek ceramicznych, rzeźb kamiennych, arabesek i zadziwiająco wyszukanych wzorów kaligraficznych niektórzy uważają za szczytowe osiągnięcie muzułmańskiej sztuki zdobniczej na zachodzie: delikatnej, eleganckiej i technicznie doskonałej.

W takiej scenerii wydawnictwo Queen Games osadziło jeden ze swoich najbardziej znanych produktów - grę planszową „Alhambra", zdobywczynię Spiel des Jahres 2003.

 

Wygląd

Gra prezentuje się prosto, ale elegancko. Elementy, choć w większości tekturowe, mają miłą dla oka oprawę graficzną. Utrzymane w ciepłej kolorystyce opakowanie robi miłe wrażenie, a to, co znajdujemy w środku, zaskakuje jednocześnie mnóstwem barw i stonowaniem. Podstawą klasyfikacji są kolory, w grze jest ich naprawdę mnóstwo. Mamy więc 12 znaczników graczy w sześciu kolorach: czerwonym, pomarańczowym, żółtym, białym, niebieskim i zielonym. 54 karty budynków w sześciu kolorach. Nie, nie tych samych : ), budynki są: fioletowe, białe, brązowe, zielone, czerwone, niebieskie. Do tego dochodzą jeszcze 4 rodzaje waluty: niebieska, zielona, żółta i pomarańczowa. Mimo to gra nie razi pstrokatością, jest bardzo estetyczna, całość nasuwa skojarzenie z kolorowymi paciorkami rzuconymi na piasek lub marmur. Kolory są matowe, nie rażą, nie czuć ich nadmiaru. Odwroty kart budynków zdobi mozaika, a same ilustracje budynków, chociaż nieduże, są dokładne i dobrze wpasowują się w klimat dzięki licznym kolumnom, palmom, krzewom i fontannom. Układanie swoich pałaców z takich komnat, ogrodów i pawilonów jest przyjemnością.

 

Zasady

Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów, przyznawanych trzy razy w ciągu rozgrywki, za największą liczbę budynków w danym kolorze i najdłuższy mur. Niewygodny jest jednak system podliczania punktów, czyli tabelka, w której odnajdujemy punkty należne za nasze zabudowania. Przy większej ilości graczy fazy podliczania punktów sztucznie przedłużają rozgrywkę o dodawanie, dzielenie i zaokrąglanie wyników. Z drugiej strony można to uznać za walor edukacyjny : ).

Gracz może podczas swojej tury kupić jeden z czterech budynków znajdujących się aktualnie na targowisku, przy czym budynki kupione za dokładną sumę dają nam dodatkową turę, w przypadku przepłacenia nie dostajemy reszty. Może tez dobrać do ręki jeden z 4 wyłożonych banknotów lub przebudować pałac. Po każdej turze budynki i banknoty są uzupełniane. Zakupione budynki dołącza się do pałacu. Pałace są budowane według specjalnych zasad, przypomina to trochę układanie puzzli. Każdy budynek musi być połączony z pozostałymi trasą nie przeciętą murem, musi pasować do swoich sąsiadów (ściany z murem przylegają do ścian z murem, ściany bez muru analogicznie do ścian bez).

 

Rozgrywka

Zasady są proste i strategia ogranicza się do dwóch opcji. Można walczyć o pierwsze lub drugie miejsca w poszczególnych kolorach lub skupić się na budowie dobrze punktowanego muru. Najczęściej gracze po prostu łączą te dwie opcje w różnym stopniu.

Niestety przy większej ilości graczy wkrada się losowość. Zbieranie pieniędzy na jakiś budynek praktycznie nie ma sensu, gdyż istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że nikt go nie kupi do naszej następnej tury - w ten sposób raczej ciężko coś zaplanować i rozgrywka wiele na tym traci. Za to przy 2-4 graczach gra się bardzo przyjemnie.

Niemiło zaskoczeni mogą być gracze ceniący interakcję, ponieważ ogranicza się ona do obserwowania pałaców współgraczy pod względem ilości budynków w poszczególnych kolorach i szybkiego wykupywania tych, które budzą ogólne zainteresowanie.

 

Podsumowanie

Gra robi miłe wrażenie estetyczne i ucieszy na pewno graczy o konstruktorskich zapędach. Mimo prostych zasad, nie należy do grupy „gier imprezowych". Rozgrywka jest raczej spokojna, obliczona na planowanie i obserwacje. Największą zaletą gry jest arabski klimat, który zapewniają elegancko wykonane elementy - widać, że w tej kwestii autorzy naprawdę się postarali. Dla miłośników bliskiego wschodu obowiązkowa pozycja.

 

Plusy

  • Proste, logiczne zasady, szybkie do tłumaczenia
  • Ładne wykonanie, klimat arabskich pałaców

Minusy

  • Losowość- zbyt duża przy 5-6 graczach
  • Podliczanie punktów za pomocą tabelki, dużo liczenia,
  • Monotonna rozgrywka, łatwo wpada w schemat: kupowanie, budowanie, branie pieniędzy

Alhabmbra

  • Autor: Dirk Henn
  • Czas gry: ~60 minut
  • Liczba graczy: 2-6
  • Cena: ~100 PLN

Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...