"Kawerna: Rolnicy z Jaskiń" - recenzja

Kolejne dziecko Uwe Rosenberga trafiło do sprzedaży, a mowa o grze Kawerna: Rolnicy z Jaskiń. Po trudach, jakie musiało pokonać wydawnictwo Lacerta wreszcie doczekaliśmy się polskiej wersji językowej. Ponoć jest to odgrzewany kotlet, ale ktoś go musiał mocno doprawić, skoro trafił na trzecie miejsce w światowym rankingu BGG.

Czy było warto czekać?

W skrócie można napisać, że jest to Agricola po ulepszeniu. Posiada trochę nowych akcji i usprawnień, usunięto również kilka denerwujących aspektów, m.in. niegdyś zagrodę musieliśmy składać z 4 lub 6 elementów i czasami średnio układała się nasza gromada zwierząt. Tym razem gra jest na maksimum 7 osób, a nie na 5. Sporo negatywnego mówiło się też o instrukcji do Agricoli. Na szczęście w przypadku Kawerny nie ma tego problemu.

Zawartość pudełka

W pudełku znajduje się dużo elementów. Znane nam z Agricoli kółeczka w różnych kolorach, reprezentujące surowce, w tym przypadku zamieniono na znaczniki w kształcie tego, co mają reprezentować. Zrezygnowano jednak z budowania zagród z drewnianych elementów na planszy i zastąpiono je tekturowymi kafelkami. Moja rada jest taka, żeby trzymać drewno i pieski z dala od siebie, bo łatwo można pomylić jedno z drugim. Całe szczęście, że wydawnictwo zapewniło woreczki strunowe, bo inaczej chowanie i rozkładanie tej gry doprowadzałoby graczy do białej gorączki. Dla pełnej listy polecam zajrzeć na stronę produktu na portalu internetowym sklepu Rebel.pl.

Wspomnę jeszcze pokrótce o instrukcji, w której zastosowano ciekawe rozwiązanie dla osób znających zasady Agricoli w małym paluszku. Tacy mogą po przeczytaniu odpowiednio zaznaczonych fragmentów szybciej rozpocząć rozgrywkę. Jednak z dodatkiem do instrukcji radziłbym się zapoznać każdemu nowemu graczowi.

Zawartość pudełka:

• 347 drewnianych znaczników

• 65 akrylowych

• 7 dużych plansz graczy

• 5 dwustronnych plansz z akcjami

• 4 plansze organizacyjne na żetony usprawnień

• 29 złotych monet o różnych nominałach

• 1 żeton „dodatkowy krasnolud”

• 88 żetonów żywności

• 7 żetonów żniw

• 52 żetonów broni o różnej sile

• 18 żetonów wielokrotności

• 17 identycznych żetonów usprawnienia: Izba

• 47 różnych żetonów pozostałych usprawnień

• 144 żetony terenów

• 29 kart

• 1 notatnik do podliczania punktów

• woreczki strunowe do uporządkowania zawartości pudełka

• instrukcja (24 strony) + dodatek do instrukcji (8 stron)

Zasady gry

Zasady Kawerny bazują na Agricoli, która jest grą typu worker placement, a rzekłbym nawet, że jest najbardziej wpasowuje się w ten typ gry. W Agricoli tura wyglądała tak, że wpierw uzupełniamy planszę o zasoby, zwierzęta i inne znaczniki na kartach. Następnie pojedynczo wysyłamy naszych krasnoludów, aby wykonać daną akcję z karty (np. budowa zagrody, pozyskanie nowego członka rodziny bądź ulepszenie izby itd.) lub zebrać to co na niej leżało.

Czego nie ma Agricola, zaś ma Kawerna:

- Elementy zbrojne – tak, w tej grze mamy element "walki". Jednak nie zagrozimy nim żadnemu z graczy, lecz pomimo tego są one miłym dodatkiem, a nawet dają możliwość obrania nowej trasy strategii. Możemy zbierać rudę, a następnie zamieniać ją na żetony zbrojeniowe dla krasnoludów i za pomocą odpowiednich kart akcji wysyłać naszych niskich przyjaciół na wyprawy po łupy. O tyle się to opłaca, że po każdej takiej wyprawie możemy wysłać krasnoluda na kolejną wyprawę, lecz tym razem po lepsze nagrody.

- Żetony faz żniw - nie ma już stałego określenia kiedy będziemy karmić naszych krasnoludów, bowiem co turę będziemy odkrywać żetony określające czy następuje faza żniw, czy zostaną wprowadzone inne zasady. W grze są 3 żetony modyfikujące tę fazę.

- Żetony usprawnień – w Agricoli mieliśmy karty ulepszeń, które modyfikowały nam rozgrywkę na naszą korzyść, zaś w Kawernie mamy żetony usprawnień, które możemy kłaść w naszej jaskini. Takie ulepszenia zapewniają modyfikatory do ograniczeń zasobów, ich wymiany, pozyskiwania punktów lub unikalne akcje. Ze względu na to, że nasze ulepszenia wymagają miejsca na planszy, to nie zawsze będziemy mogli zbudować wszystko, co nam się zechce.

- Korytarze i pieczary – w Kawernie będziemy również kopali w skale, aby uzyskać na naszej planszy jaskini korytarze lub pieczary. Pieczary pozwalają na to, aby położyć na nich żetony usprawnień, zaś korytarze dają nam miejsce na kopalnie. Zależnie od naszych decyzji w korytarzach następnie możemy umieścić kopalnie rudy lub rubinów.

Wrażenia i ocena

Pamiętam, że jak kiedyś grałem w Agricolę to specjalnie mnie nie urzekła, mechanikę miała sprawną, zaś grafika trochę mnie nudziła. Jednak najbardziej mi nie przypadł klimat, był zbyt szorstki. No i rozszerzanie zagród i domostwa mnie raczej nudziło. Nie jest to zła gra, lecz jej rozwiązania mechaniczne nie do końca mnie przekonały.

No i nastała pora na zagranie w Kawernę. Bardzo mi przypadły do gustu obecne rozwiązania w grze, czyli dużo ciekawsze elementy i mechanika rozgrywki, spotkałem się z mniejszą ilością przestojów podczas rozgrywki, bo gra jest bardziej intuicyjna. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że jest prostsza od Agricoli. Nie czułem się przytłoczony naciskiem na unikanie zdobywania ujemnych punktów, bo w Kawernie mamy więcej możliwości na zebranie prowiantu. Raczej nie trzeba za dużo razy zagrać w Kawernę, żeby się jej nauczyć, przynajmniej w prostszym wariancie. Natomiast pełny wariant dał mi najwięcej frajdy, a zwłaszcza w obmyślaniu z jaką kombinacją ulepszeń będę zbierał punkty lub czy nie wygrać poprzez "militarną" ścieżkę strategii.

• Liczba graczy:  1 - 7 osób
• Wiek: od 12 lat
• Czas gry: ok. 210 minut
• Waga: ok. 5.00 kg
• Wydawca: Lacerta
• Projektant: Uwe Rosenberg
• Wydanie: polskie
• Instrukcja: polska
• Cena: 245 zł

Dziękujemy wydawnictwu Lacerta oraz Rebel.pl za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji.